Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Krótkie pytanie dotyczące działania klimatyzacji w R 75 ( rocznik 2000 , diesel 2.0 )
Klima zaczyna "chłodzić " dopiero po przejechaniu pewnego odcinka, na samym włączonym silniku wciąż dmucha ciepłym powietrzem. Nie przeszkadzałoby mi to, gdyby nie fakt, ze nawet po dłuższej jeździe, podczas zatrzymania auta, znowu zaczyna lecieć ciepłe powietrze.
Czy to normalne? Jeżeli nie, to co powinienem z tym zrobić ?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Gru 13, 2010 00:54, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 23:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 317 razy Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 2766 Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp
Wysłany: Sob Wrz 06, 2008 16:56
tak jak koledzy mówią jeśli na postoju jest brak chłodzenia znaczy to że walnięty jest wentylator, jeśli podczas jazdy wam chłodzi to znaczy że chłodnica się zchłodzi i spada ciśnienie co powoduje odblokowanie zaworu bezpieczenstwa.
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
A jak na postoju piotrzymacie auto na wyższych obrotach to zaczyna chłodzć ? bo powodem moze nie być brak wiatru na chłodnicy lecz zbyt mała wydajnośc sprężarki spowodowana np. zbyt małą ilością czynnika
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 09:15
Witam po kilkudniowej absencji.Tydzień temu podjechałem do PHJOWI i stwierdził u mnie walnięte pierwsze dwa biegi na wentylatorze.Mam dokładnie takie same objawy jak niektórzy.W czasie jazdy-lodówa,na postoju kiszka i klima się wyłącza.Nie pozostaje nic innego jak naprawa silniczka wentylatora.Przerabiałem to w moim poprzednim bolidzie,ale tutaj zapowiada się jazda na maxa!Swoją drogą pozdrawiam PHJOWI-jest WIELKI.
Dziadek, czyli stosowałeś się do opisu na roverkach ? Wymiana szczotek itp ?
wentylator naprawiałem u siebie, po rozbraniu całości okazało się, ze brak jednej szczotki, włożyłem zamiennik i jest cacy
robota bułka z masłem, tyle, ze sporo rozkręcania żeby wyciągnąć sam wentylator
ja wymieniałem szczotki u siebie, ale chyba dałem jakieś za miękkie, bo po 20 tys km znów mi padł wentylator. Cóż temperatury spadły już poniżej 15'C, więc do wiosny nie zamierzam się tym przejmować. A na wiosnę znowu zajrzę do silnika i może jakieś lepsze szczotki wlutuje
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 20:39
Niestety jeszcze nie miałem czasu zrobić porządku z wentylatorem,ale dokładnie przestudiowałem rady kolegów z Forum i wiem jak to zrobię.Jest to gdzieś opisane.Ćwiczył to Marian K. z dobrym skutkiem,jednak PHJOWI(dla mnie guru)proponuje miękkie szczotki i ma rację,bo lepiej wymienić szczotkę niż naprawiać komutator,a to już jest spory wydatek.
Chwilowo jeżdżę bez klimy(tzn.na ECON),bo zrobiło się zimno.
[ Dodano: Sro Wrz 17, 2008 21:50 ]
Aha i jeszcze jedna rzecz.Jak kupiłem moją maszynę w czerwcu zauważyłem niezwykłe zachowanie klimy.To moje pierwsze auto z klimą-wcześniej miałem też fajne fury,ale bez klimatyzacji.Mimo to zastanowiło mnie ,że na skrzyżowaniu wieje cieplej.Któregoś dnia zdjąłem grilla i zderzak...i okazało się,że kupiłem(prawdopodobnie) auto z oberwanym wiatrakiem.Były pozrywane zatrzaski,a śmigło oparło się o obudowę.Zastosowałem sprawdzoną recepturę,czyli 3 śrubki.Myślałem,że to załatwi sprawę,dopiero PHJOWI sprawdził,że nie działają dwa pierwsze biegi silnika.
Proponuję zatem najpierw sprawdzić zamocowanie śmigła wentylatora na piaście silniczka.
tylko nie lutuj zbyt twardych , bo komutator uwalisz
a da radę gdzieś dostać taki nowy komutator lub go profesjonalnie zregenerować? Bo jak będę go robił na wiosnę to chciałbym to zrobić na porządnie, żebym nie musiał co sezon rozbierać całego przodu
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Czw Wrz 18, 2008 18:04
Czytałem gdzieś na Forum,że ktoś robił to sam.Trzeba być fachowcem i przypuszczam mieć dostęp do tokarki.Zapewne w okolicach Legnicy jest jakiś specjalistyczny zakład,bo u mnie kilka takich jest.Koszt może być spory,chociaż nie taki jak nowego sinika(widziałem używkę na Allegro za 1000 zeta!).Za wymianę komutatora w kosiarce zapłaciłem 70 zet.
pytanko odn. biegów w wentylatorze,
ja nie słyszę aby wentylator chodził mi jakoś inaczej np. ciszej , wolniej, jak się załącza to chyba od razu na maxa bo wyje nieźle, ile jest tych biegów i jak działa na maxa to źle czy można tak jeździć
ps na postoju ładnie w upały chłodził
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 22:10
No tu jest problem.Ja po założeniu wspomnianych śrubek do śmigła odpaliłem auto i ustawiłem klimę na maxa i wentylator zaczął się kręcić .Nie usłyszysz tego w aucie przy odpalonym silniku.Kręci się cicho i powoli.Dostaje kopa dopiero na III biegu.Jak chcesz to sprawdzić,to zrób jak ja:przez grilla robi się znaczek kredą na śmigle i obserwuje,czy na postoju się porusza.Jeśli tak,to świetnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum