Witam wszystkich
od paru dni walczę z zaciskiem hamulca tylnego i nie moge sobie dać rady z powodu braku części.
Dzisiaj zamówiłem linkę hamulca ręcznego - była zatarta. Oczywiście w zakładzie wykonującym linki bo w sklepie nie ma szans znaleść takie cudo.
Dodatkowo uszkodzony mam tłoczek zacisku hamulca ( skordowany). Założenie nowych uszczelniaczy nie wiele pomoże.
Kupowanie całego nowego zacisku - nie mam mowy, uzywanego też nie mogę znaleść
Czy macie jakiś pomysł jak można zregenerować powierzchnię tłoczka, czy ktoś wykonuje takie usługi.
Czy zaciski z Rovera 400 lub 600 bedę pasowały do Rovera 200???( hamulce tarczowe z ABS)
SPAMU¦
Wysłany: Pon Wrz 08, 2008 21:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 26 razy Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 587 Skąd: Civitas Kielcensis
Wysłany: Wto Wrz 09, 2008 00:06
Stary! Tloczek hamulca tarczowego sam regenerujesz! Kupujesz w sklepie zestwa regeneracyjny (gumki), papierem sciernym o granulacji 1000 czyscisz skorodowaną powierzchnię, smarujesz potem pastą do tłoczków i pozamiatane. Uważaj tylko zeby dobrze wyczyscic tloczek, aby luzno chodzil, nie dotykaj go przed zalozeniem, dobrze wyczysc i pilnuj aby sie brud ani piasek nie dostal! To tyle, trudnosc troche sprawi zalozenie gumek ale powinienies dac rade
Jarover214,
przechodziłem przez to samo piekło co Ty.
Zaciski pasują od wszystkich R200 i R400. Do tego od paru modeli Hondy. Znajdziesz w szukajce dokładne modele i roczniki Hondy (system Lukas).
U mnie zaciski trzymały słabo przez cały czas, mechanicy się wymądrzali że skorodowane tłoczki, że "trzeba wymieniać części będzie dobrze". Okazało się, że mechanizm od ręcznego czasami nie odpuszczał na dobre tylko tak lekko popuszczał i w korkach jak zaciski robiły się gorące i często się hamowało.
Niestety już dwa komplety zmieniłem i wszystkie tak samo działają. Kupiłem dużą butlę WD40 i codziennie psikałem w miejsce gdzie jest ten mechanizm od ręcznego i jest już dobrze od 2 tygodni, o problemie mogę zapomnieć
Zdarza się, że mi trzyma ale tylko jak "na hama" zaciągnę ręczny, dlatego zaciągam go z wyczuciem.
Cześć
Ja z linką też małem problem bo się zatarła,a kupić taką w sklepie to wielka sztuka.
jak będziesz chciał to podam ci namiary na zakład który robi linki.
Ja u nich zamówiłem i wygląda bardzo profesjonalnie, jutro ją założę, zobaczę czy pasuje
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Pią Lis 23, 2012 17:08
wlodi893, tłoczek musisz wyciągnąć i dopiero wtedy dasz rade wyjąć gumę a później w odwrotnej kolejnośći guma i dopiero tłoczek (3 rece potrzebne jak nic)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum