Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 18:40 [R200 Vi] Wentylatory włączają się razem z silnikiem
Witam. Mam problem z moim roverkiem . Kupiłem go jakiś miesiąc temu, miał jedną wadę, wentylator cały czas się włącza razem z silnikiem i na wolnych obrotach faluje...Pojechałem podłączyć go pod komputer i okazało się, że czujnik temp. płynu chłodniczego jest uszkodzony. Więc wymieniłem czujnik na nowy ale zamiennik (EPS). Nadal było to samo a więc kupiłem jeszcze jeden tylko że oryginalny i co się okazało, komputer pokazywał ten sam błąd. Zacząłem jeździć po elektromechanikach i w końcu stwierdzili, że komputer jest do wymiany. A więc po ciężkich bojach kupiłem komputer, zdjąłem immobilizer (oczywiście za wszystko trzeba było zapłacić) i podłączyłem go do autka... Aż się bałem go odpalić... Przekręciłem stacyjkę i co się okazało? Że nadal jest tak samo :-( Już nie wiem co mam robić, przewody są sprawdzone niby wszystko jest ok, a wentylator cały czas chodzi i obroty nadal falują. Jeden mechanik powiedział mi, że to może być przez niski stan gazu w klimie ale jakoś mało realne mi się to wydaje... Jeśli byłby w stanie mi ktoś pomóc to bardzo proszę o radę co jeszcze może być nie tak
Ostatnio zmieniony przez piter34 Pon Wrz 29, 2008 21:29, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 18:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
O ile wiem to przekaźnik jest dobry, przynajmniej tak powiedział elektromechanik u którego byłem... A mam jeszcze pytanie czy oprócz tego czujnika na bloku od strony chłodnicy (brązowego) jest gdzieś jakiś inny czujnik który mógłby robić takie błędy??
piter34, Byłem na ulicy Paproci... Wysłali mnie na Balicką, elektronik przy giełdzie kwiatowej, i też nic. Już sam nie wiem co mam robić A nie wiesz skąd można załatwić schemat instalacji elektrycznej do mojego Roverka Spróbuję coś sam poszperać . Zastanawiam się czy poprzedni właściciel nie podpiął wentylatora na krótko (autko przyjechało z Włoch), czy gdzieś nie dołożył jakiegoś kabelka i tak się auto zachowuje... A co do nowego komputera to chyba mało prawdopodobne jest żeby miał taką samą usterkę, chyba że się mylę i to jest jakaś wada tego modelu.
Witam ponownie... Jak napisałem zacząłem sam trochę grzebać przy moim autku i co się okazało Wentylator od chłodnicy chodzi, ale on nie jest aż tak uciążliwy jak wentylator od klimy, bo on też non stop chodzi... I teraz moje pytanie, jaki może być powód, że wentylator od klimy cały czas się włącza? Może być to przez niski stan gazu w klimie?? I mam jeszcze jeden problem z obrotami. Otóż jak samochód jest zimny to obroty raz na jakiś czas podnoszą się do 3 tyś wystarczy nacisnąć na gaz i jest ok ale cały czas zatrzymują się na 1200-1500 i delikatnie falują... Szczerze żaden ze mnie mechanik więc nie bardzo wiem o co tu może chodzić... Może miał ktoś z Was podobny problem i sobie jakoś z nim poradził... Podejrzewam, że to będą kable albo cewka ale już dość kasy wywaliłem na próżno więc wolę spytać...
wentylator od klimy, bo on też non stop chodzi... I teraz moje pytanie, jaki może być powód, że wentylator od klimy cały czas się włącza? Może być to przez niski stan gazu w klimie??
na pewno brak czynnika nie jest powodem ciągłej pracy wentylatora, obawiam się, że musisz zajać się elektryką
na początek odłącz moduł przekaźników wentylatorów (to taka czarna skrzynka trochę większa od paczki papierosów i rozszeżająca się od strony kabli, ZTCP to w R200 jest nad prawym kielichem) może po prostu przekaźnik się zespawał i załacza cały czas... w przeciwnym razie muszą być gdzieś zwarte kabelki
risky_man napisał/a:
ak samochód jest zimny to obroty raz na jakiś czas podnoszą się do 3 tyś wystarczy nacisnąć na gaz i jest ok ale cały czas zatrzymują się na 1200-1500 i delikatnie falują...
do czyszczenia krokowiec i przepustnica (w VI też jest plastikowa??)
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
do czyszczenia krokowiec i przepustnica (w VI też jest plastikowa??)
Jak na razie to nie wiem... Jak ją wyciągnę to Ci napiszę. Mam jeszcze pytanie (jak zwykle):) gdy zapalam auto to przez 2-3 sekundy wentylatory się nie włączają, dopiero po chwili i wtedy to właśnie obroty zaczynają świrować, jest sens wyjmować i czyścić przepustnicę? I czy walnięty przekaźnik może mieć coś wspólnego z obrotami? Z góry dzięki za odpowiedź...
to znaczy, że włączają się tak, jakby to się właczała klimatyzacja.. jak zapalasz silnik z właczoną klimą to przez chwilkę też nie działa, żeby nie obciążać rozrusznika
[ Dodano: Pon Wrz 29, 2008 22:19 ]
risky_man napisał/a:
jest sens wyjmować i czyścić przepustnicę?
nie jest to dużo pracy, a raczej nie zaszkodzi
risky_man napisał/a:
I czy walnięty przekaźnik może mieć coś wspólnego z obrotami?
jeśli by co chwilkę włączał i wyłaczał te wentylatory, to naturalnie obroty będą szaleć, ale to chyba byś slyszał...
mozliwe, że po prostu krokowiec sobie nie radzi ze zmianą obciążenia
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Wysłany: Czw Paź 02, 2008 11:32 Re: [R200 Vi] Wentylatory włączają się razem z silnikiem
może masz na stałe podłączony wentylator być może z jakiegoś powodu się nie wł. i poprzedni właściciel poszedł na łatwiznę i podłączył go na stałe... ja tam miałem w starej skodzie zrobione....
Witam ponownie Sprawdziłem ten przekaźnik( znaczy tak mi się wydaje ) Rozebrałem go i wszystko wygląda na ok.. Znaczy są tam cztery cewki, myślałem że któraś z blaszek będzie zespawana ale nie, są ok... No chyba że cewka wewnątrz jest przepalona. Instalacja od czujnika temp płynu do komputera jest ok. Podpięcie wentylatora na krótko raczej nie wchodzi w grę bo wentylator od klimy też musiałby być tak podpięty, a raczej mało prawdopodobne. Zastanawiam się jeszcze czemu po podłączeniu go do komputera pokazuje błędy czujnika temp płynu chłodniczego. ( Trzy błędy : Czujnik temp płynu uszkodzony, Zbyt duże napięcie na tym czujniku i jeszcze jeden też związany z czujnikiem) Jeśli ma ktoś jeszcze jakieś pomysły to bardzo proszę o odpisanie, bo jak narazie żaden mechanik sobie z tym nie poradził
Zastanawiam się jeszcze czemu po podłączeniu go do komputera pokazuje błędy czujnika temp płynu chłodniczego. ( Trzy błędy : Czujnik temp płynu uszkodzony, Zbyt duże napięcie na tym czujniku i jeszcze jeden też związany z czujnikiem)
Czy faktycznie rezystancja czujnika temperatury jest wysoka?
czy ktoś wpadł na pomysł, aby sprawdzić rezystancję?
Tutaj opis.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Witam ponownie. Wie ktoś z Was coś o jakimś czujniku za schowkiem wewnątrz samochodu?? Jeden z mechaników powiedział, że jeszcze to może być... Chciałbym się dowiedzieć co to jest za czujnik i czy można go bez problemu dokupić? I czy przypadkiem od innego Roverka nie spasuje ?
chodzi o czujnik zamarzania skraplacza klimatyzacji...?
Mechanik powiedział, że jest tam jeszcze jeden czujnik co niby załącza wentylatory... On na to powiedział czujnik termiczny... Chciałbym sie dowiedzieć jak to mniej więcej wygląda no i czy można go spokojnie dokupić
No raczej źle powiedział. Może w innych autach tak jest w roverku raczej nie 100% odpowiedź da przestudiowanie schematów z RAVE, ale na 99% nie ma tam takiego czujnika.
Moim zdaniem, trzeba po prostu wziać schemat w łapę i kolejno sprawdzać podejrzane elementy i wyjdzie szydło z worka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. Kupiłem go jakiś miesiąc temu, miał jedną wadę, wentylator cały czas się włącza razem z silnikiem i na wolnych obrotach faluje...Pojechałem podłączyć go pod komputer i okazało się, że czujnik temp. płynu chłodniczego jest uszkodzony. Więc wymieniłem czujnik na nowy ale zamiennik (EPS). Nadal było to samo a więc kupiłem jeszcze jeden tylko że oryginalny i co się okazało, komputer pokazywał ten sam błąd. Zacząłem jeździć po elektromechanikach i w końcu stwierdzili, że komputer jest do wymiany. A więc po ciężkich bojach kupiłem komputer, zdjąłem immobilizer (oczywiście za wszystko trzeba było zapłacić) i podłączyłem go do autka... Aż się bałem go odpalić... Przekręciłem stacyjkę i co się okazało? Że nadal jest tak samo :-( Już nie wiem co mam robić, przewody są sprawdzone niby wszystko jest ok, a wentylator cały czas chodzi i obroty nadal falują. Jeden mechanik powiedział mi, że to może być przez niski stan gazu w klimie ale jakoś mało realne mi się to wydaje... Jeśli byłby w stanie mi ktoś pomóc to bardzo proszę o radę co jeszcze może być nie tak 
A nie wiesz skąd można załatwić schemat instalacji elektrycznej do mojego Roverka 
. Zastanawiam się czy poprzedni właściciel nie podpiął wentylatora na krótko (autko przyjechało z Włoch), czy gdzieś nie dołożył jakiegoś kabelka i tak się auto zachowuje... A co do nowego komputera to chyba mało prawdopodobne jest żeby miał taką samą usterkę, chyba że się mylę i to jest jakaś wada tego modelu.
