Pomógł: 6 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 97 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 13:29
I to właśnie jest to
Tyle że nie moge go zdobyć.
Narazie zastosoywałem zastępstwo i działa, ale wolalbym miec oryginal. A może macie taki o jeden zadużo
Dzięki
_________________ 2.0 16V 200 KM Turbo
Pozdrawiam Marek
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 22:44
a mógłbyś napisać dlaczego wogóle potrzebujesz taki zbiornik? czy np ci pękł? na moim też widać mikropęknięcia w środku. Nawet poziom płynu utrzymuje trochę poniżej minimum specjalnie aby trochę mniejsze ciśnienie było w układzie. Z tego co czytałem to zbiorniki w tych modelach pękają więc kupno drugiego używanego nie da nam gwarancji spokoju. Najlepiej by było znaleść jakiś pasujący w to miejsce zbiornik od jakiegoś innego popularnego (=tanie części) samochodu i kupić nowy.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 97 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sro Wrz 19, 2007 06:38
Urwała się dolna końcówka. zresztą była jeszcze szczelina na górze zbiornika, ale tę zakleiłem epoksydem z matą szklaną i to trzyma, ale tę koncówkę to raczej trudno naprawić . Tobie też radziłbym zakleić to w ten sposób tak profilaktycznie róznie to bywa w czasie jazdy. Ja zastosowałem zbiorniczek od poloneza atu ,bo końcówki są bardzo podobne srednicą do moich i pasuje. Narazie zdaje to egzamin. Ale co oryginał i nowe to nowe.
Dzięki
_________________ 2.0 16V 200 KM Turbo
Pozdrawiam Marek
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Sro Wrz 19, 2007 08:46
Moje 'pęknięcia' są raczej powierzchowymi pęknięciami, tak jakby zaczynało pękać, a niektóre są w środku:
profilaktycznie kupiłem nowy korek, i termostat , natomiast nowego zbiorniczka to chyba nie można kupić. Z tego co czytałem to w poprzednim modelu Mk1 były lepsze , i miały czujnik poziomu płynu.
Pomógł: 35 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 473 Skąd: Katowice
Wysłany: Pon Wrz 01, 2008 19:58
Odkopuję temat, bo też mi lekko popękał, jeździć idzie, ale jak się nagrzeje to sobie powolutku cieknie. Użwanego nie chcę, bo ze zbiornikami wyrównawczymi w 800 jest jak z uszczelkami w seri "K" (jak ktoś naprawdę chce nowy orginalny, to 1 firma dorabia na zamówienie za jedyne 176Ł ). Sprowadzę z poloneza, chyba, że znacie lepszy zamiennik ?
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 09:16
Konix napisał/a:
Odkopuję temat, bo też mi lekko popękał, jeździć idzie, ale jak się nagrzeje to sobie powolutku cieknie. Użwanego nie chcę, bo ze zbiornikami wyrównawczymi w 800 jest jak z uszczelkami w seri "K" (jak ktoś naprawdę chce nowy orginalny, to 1 firma dorabia na zamówienie za jedyne 176Ł ). Sprowadzę z poloneza, chyba, że znacie lepszy zamiennik ?
Od poloneza by nawet mógł pasować jak się patrzy z góry, no i kroćce chyba te same, ale może być zaduży na wysokość, natomiast nie próbowałem tylko tak wnioskuje ze zdjęć. Natomiast mój zaczął już przepuszczać na tych mikropęknięciach, tak że leci para i spada ciśnienie w układzie i płyn się gotuje. Ale narazie zakleiłem poxipolem (przezroczystym) i trzyma się , temperatura już nie rośnie. Miejsce klejenia najlepiej przeszlifować papierem ściernym żeby lepiej się trzymało.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Nie Wrz 21, 2008 20:46
marcus napisał/a:
narazie mam tak, zbiornik od poloneza, zdaje egzamin w 100 %
czy właśnie taki pasuje??
edit: o dopiero teraz zobaczyłem tą fotkę, wygląda super.
Wydaje się być idealny, kroće skierowane do przodu, a średnice też pasują do węzyków?
z tego co ja mierzyłem to by na wysokość nie wszedł w miejsce fabrycznego, ale jak widać w rzeczywistości wchodzi. Ostatnio udało mi się znaleść oryginalny zbiornik na ebayu angielskim, niestety kosztowna sprawa, ale i tak sprzedawca jakoś się do mnie nie odzywa , nie wiem czy wogóle do mnie wyśle, ale w razie co zapodam info.
Narazie poxipol się trzyma.
no prosze, a Senn do tej pory zastanawia sie co zrobic ze swoim, kleic czy wymienic na uzywany
u niego jest przeciek w gornej czesci , najpierw sprobowalbym to pokleic, np. poxipolem
oczywiscie po uprzednim wyczyszczeniu, zmatowniu papierem sciernym, ponownym oczyszczeniu i odtluszczeniu
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
No na pewno mniejsze od tych normalnych, bardziej plaskie, ale jakie to ma znaczenie to nie mam pojecia i czy wogole ma W sumie zbiorniczek to nie chlodnica wiec pojemnosc nie powinna byc az tak istotna i zawsze mnie zastanawialo po kiego grzyba oni w R800 zrobili takie wiadro
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
Pomógł: 35 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 473 Skąd: Katowice
Wysłany: Pią Paź 03, 2008 21:12
Na forum 800 angielskim był temat o wsadzeniu zbiorniczka z 214 do 820 i przy zjeździe z góry się woda w chłodnicy gotowała. 800 są o połowę cięższe od 200, może dlatego potrzebne jest wiadro
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum