Wysłany: Pon Paź 06, 2008 10:48 [R420] Rdza - jak się pozbyć?
Typ: D Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Witam kolegów.
Mój Roverek zaczal rdzewiec na tylnych blotnikach, a konkretnie to w miejscu polaczenia blotnika z progiem.
Przyjrzalem sie na ulicach i parkingach innym Roverkom i widze ze jest to chyba ich "slaby punkt".
Mialem zamiar oczyscic to z rdzy itp. a nastepnie polozyc szpachle i pomalowac.
Nie mozna jednak sie dostac w tym miejscu do blotnika od drugiej strony i mam obawy ze pomimo mojej naprawy rdza po jakims czasie znowu zacznie wychodzic.
Moze ktos ma jakas rade na taka dolegliwosc?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Sty 20, 2011 22:16, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 06, 2008 10:48 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 43 razy Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 310 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Paź 07, 2008 07:56
piotreq napisał/a:
Moze ktos ma jakas rade na taka dolegliwosc?
skoro jest to bliźniak Hondy Civic to może reperaturki nadkoli będą pasować(drzwi przecież pasują), a jak nie masz tej rdzy tam dużo to możesz zamiast samej szpachli użyć w tym miejscu kawałka maty szklanej i żywicy, a później wyrównać to szpachlówką (na pewno będzie to lepsze niż sama szpachla, a w przyszłości nie powinno tam już rdzewieć, o ile dobrze się to wykona)
Sprawdź czy nie masz rdzy jak otworzysz klapę bagażnika. Jeżeli jest na górze, (tak jak u mnie było, i są dziury, to raczej nic nie da się z tym zrobić. Jeżeli dziur nie ma (i rdzy) to trzeba przykleić tam coś w rodzaju gumowej maty. Najlepiej sprawdzić jak to wygląda w r45(tam już takie coś zrobili). Reperaturki nie są zbytnio drogie. Można je kupić w Tomateam, z tego co pamiętam to około 70zł/sztuka kosztowała. I lepiej to wyciąć, niż próbować szpachlować, no chyba że rdzy jest tyle że reperaturka "nie starczy".
Tylko tego brunoxa mozesz tez kupic w puszce 500ml.
Robisz tak:
Szlifujesz rdze do golej blachy tak zeby luzna rdza poszla baj baj, potem malujesz brunoxem czekasz pare h, malujesz farba podkladowa i tutaj dalej juz masz wolna reke, kladziesz szpachle, lub malujesz dalej lakierem.
Woda leje się przez dziury powstałe na skutek rdzy znajdującej się przy mocowaniu klapy bagażnika, spływa w dół właśnie do miejsca gdzie powstaje rdza. nie wiem czy też rdzy nie należy szukać pod tymi plastikami zamontowanymi po bokach dachu. Rover poprawił ten defekt przyklejając do blachy takie maty. Przyklejali je też w miejscu na koło zapasowe i w bagażniku.
Ogólnie nie wiedzieć czemu w nowych samochodach (honda i rover) zaprzestano montażu gumowych "uszczelek" na błotnikach, oraz chlapaczy... Myślę, że dlatego gdyż woda która tam się zebrała (pod uszczelką) z ziarnami piachu i solą powodowała szysze powstawanie rdzy niż piach który by zmatowił powłokę lakieru. Myślałem żeby do swojego R założyć chlapacze, ale stwierdziłem że nie będę poprawiać konstruktorów tego samochodu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum