Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam
Chciałem wymienić sobie olej w moim R45 i jak wszedłem pod autko to się załamałem. Otóż wszędzie widać ślady oleju. Dodam, że przed tym zauważyłem także ubytek płynu chłodniczego. Podokręcałem więc wszystkie obejmy i niby jest ok z płynem ale to pocenie się mnie przeraziło...Załączam fotki i proszę o opinie o co chodzi jakby...?
[ Dodano: Wto Paź 14, 2008 08:29 ]
Czy ktoś mi pomoże...?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Lut 26, 2011 23:26, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 13, 2008 17:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
od spodu mój wyglada podobnie (jest czyściej, bo nie mam osłony i łatwiej go przetrzeć od święta ale wycieka podobnie), od góry lepiej. U góry prawdopodobnie uszczelka klawiatury do wymiany, a od dołu masz nieszczelne te węże ciśnieniowe oleju - standardowa sprawa. Jeśli nie zostawiasz plamy za sobą to nie wiem czy jest sens je ruszać. Swoją droga ciekawe ile kosztuja nówki Najsuchszy diesel to violki krówka, a reszta z tych które widziałem była zaolejona od spodu
Pomógł: 55 razy Dołączył: 21 Wrz 2008 Posty: 1110 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 14, 2008 15:23
kosman, u mnie była plamka oleju w miejscu widocznym na fotce nr. 1 (kolektor wydechowy?)- podkreślam plamka. Po wytarciu do sucha i przejechaniu ok 3kkm jest spokój. Pojawiła się za to spora ilość oleju w okolicy turbiny i na takim cienkim przewodzie idącym tuż nad nią do (chyba) bloku silnika. Wybieram się do mechanika, ale muszę uzbierać jeszcze trochę funduszu... Chyba, że ktoś przy okazji poruszonego przez Ciebie tematu podpowie skąd te wycieki, dlaczego i co robić, to może mechanik mniej zarobi
Brt, mój dieselek od spodu suchusieńki
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pogratulowac co do turbiny, to możesz spróbować odkręcić węże przy turbinie wyczyścić, odtłuscić i na nowo poskładać. Często to własnie nieszczelności na węzach powodują zasyfienie całej turbiny.
Co do turbiny to Brt ma rację. Wycieki na zewnątrz (oprócz tych do rury wydechowej:)) świadczą o nieszczelności węży (opaski metalowe). Co do pocenia się roverkow w dieslu, to jest to spowodowane wynikiem serwisowania samochodu w miejscach gdzie pojęcie "uszczelki metalowe po demontażu nadają się tylko na złom" jest mało znane. Sam powymieniałem wszystkie uszczelki z pod których się lało (auto ma 55k przebiegu), po tym jak po serwisie w byłym ASO prawie nowy silnik zaczął się "pocić"...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum