Wysłany: Sro Paź 22, 2008 12:24 [R200 1.4Si '96r] problem z silnikiem.
Witam, stałem się dumnym albo nie właścicielem Rover 214i z 96 roku. Posiadam w nim silnik 1.4i 103 konie. Mam problem falują mi obroty jak szalone do tego kurde silnik mam całyu zabrudzony jakąś substancją nie wiem czy jest to olej bo jest to wszędzie nawet w miejscach gdzie olej nie miał by się prawa dostać. Pan mówił że to płyn ze wspomagania mu się po całym silniku rozlał nie wiem ile w tym prawdy.
Kurde nei wiem co mam zrobić się cieszyłem a teraz płacze ! Ehh... pomóżcie
SPAMU¦
Wysłany: Sro Paź 22, 2008 12:24 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
silnik mam całyu zabrudzony jakąś substancją nie wiem czy jest to olej bo jest to wszędzie nawet w miejscach gdzie olej nie miał by się prawa dostać. Pan mówił że to płyn ze wspomagania mu się po całym silniku rozlał nie wiem ile w tym prawdy.
kup płyn do mycia silników i pozbędziesz się tego w prosty sposób, ewentualnie jedź do myjni gdzie wykonują mycie silnika
silnik mam całyu zabrudzony jakąś substancją nie wiem czy jest to olej bo jest to wszędzie nawet w miejscach gdzie olej nie miał by się prawa dostać. Pan mówił że to płyn ze wspomagania mu się po całym silniku rozlał nie wiem ile w tym prawdy.
kup płyn do mycia silników i pozbędziesz się tego w prosty sposób, ewentualnie jedź do myjni gdzie wykonują mycie silnika
Ja rozumie ze mam jechać do myjni ale nie będzie to olej ? Jest taki gęsty i trochę klejący. I jeszcze mi się wentylator nie uruchamia
Silniczek krokowy był wymieniany(podobno) może był czyszczony nie wiem.
Nie bedzie to komputer ?
Może znacie jakiś specjalistów na terenie śląska ?
Dobrych i nie drogich ?
Albo może ktoś się zna z klubu i mieszka nie daleko i sobie dorabia ?
szybko to napraw To ważna sprawa w przypadku benzyniaków w R200
Gzubi napisał/a:
Silniczek krokowy był wymieniany. Nie bedzie to komputer ?
Krokowy to jedno, jeszcze przepustnica moze sie przycinać. Komputer na 99% to nie bedzie. A i posprawdzaj cienkie wężyki od czujników, może któryś jest uszkodzony.
Cytat:
Może znacie jakiś specjalistów na terenie śląska ? Dobrych i nie drogich ?
Hehe łatwo ci powiedzieć napraw
Ja się kompletnie na takich rzeczach nie znam. Może bezpiecznik padł nie wiem.
Wcześniej miałem japońce i nic nie dotykałem.
Kurde takie fajne auto a już od początku kłopoty (
Kurde i tam jest tylko jeden serwis ze śląska (
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum