[bogski]

mały problem z furką mam mianowicie: ucieka mi do pobocza (w lewo w lewo) jest to dość męczące na dłuższych dystansach.
jakieś dwa miesiące temu sprawdzałem zbieżność (2 stopnie rozbieżności, ale jest w tolerancji) koła wyważone. Wrzuciłem koła na tył i spokój. Wtedy jeździłem na pirelkach p 6000. Teraz mam funkiel nówki opony, koła wyważone, zbieżności teraz nie sprawdzałem jeszcze choć nie sądzę żeby się zmieniła. Faktem jest, iż chłopaki przy zmianie opon pomieszali koła (wiem które gdzie było od razu poznałem m.in. po brudzie na alusach-z tyłu mam bębny). Problem powrócił auto ucieka z drogi.


Co teraz? Pozamieniać koła i po sprawie czy należy coś jeszcze wyregulować może wymienić?
proszę o pomysły!

Dziś 20/10/2008 byłem na zbieżności. Tak jak uprzednio mieściła się w tolerancji (2 stopnie), ale zażyczyłem sobie że ma być bezwzględne zero i teraz jest.
A PROBLEM POZOSTAŁ

jakoś nie ma odpowiedzi na forum jeżeli to z przyczyn technicznych to na gg poproszę.

mały problem z furką mam mianowicie: ucieka mi do pobocza (w lewo w lewo) jest to dość męczące na dłuższych dystansach.
jakieś dwa miesiące temu sprawdzałem zbieżność (2 stopnie rozbieżności, ale jest w tolerancji) koła wyważone. Wrzuciłem koła na tył i spokój. Wtedy jeździłem na pirelkach p 6000. Teraz mam funkiel nówki opony, koła wyważone, zbieżności teraz nie sprawdzałem jeszcze choć nie sądzę żeby się zmieniła. Faktem jest, iż chłopaki przy zmianie opon pomieszali koła (wiem które gdzie było od razu poznałem m.in. po brudzie na alusach-z tyłu mam bębny). Problem powrócił auto ucieka z drogi.


Co teraz? Pozamieniać koła i po sprawie czy należy coś jeszcze wyregulować może wymienić?
proszę o pomysły!

Dziś 20/10/2008 byłem na zbieżności. Tak jak uprzednio mieściła się w tolerancji (2 stopnie), ale zażyczyłem sobie że ma być bezwzględne zero i teraz jest.
A PROBLEM POZOSTAŁ

jakoś nie ma odpowiedzi na forum jeżeli to z przyczyn technicznych to na gg poproszę.

[SPAMU¦]

[MaReK]

Jesli jestes pewien opon, ze sa nowki i tego ze warsztat zmieniajacy opony dobrze je wywazyl, to prawdopodobnie ktoras z felg jest krzywa. Sprobuj zmienic chlopakow od kol.
Tzn pojedz gdzies indziej i popros o wywazenie. Moze jakis blad w sztuce.
Sprawdz czy felga nie ma jakis bic. Jesli ma, to pokus sie o jej prostowanie.

W moim poprzednim R bylo podobnie. Felga, stalowa byla zwalona i tez sciagalo.
Zamiana jednego kola miejscami z tylem powodowala znaczna poprawe.

Kupilem potem alusy i ten problem wystepowal tylko zima

Pozdrawiam,

[ Dodano: Czw Paź 23, 2008 19:41 ]
Sprobuj zamienic kola miejscami (lewo/prawo) i zobacz czy nadal sciaga w lewo