Witam. Zamierzam założyć sobie stożek i znalazłem na Allegro taką dodatkową turbinę, którą montuje się zaraz za stożkiem w dolocie powietrza.
Strumiennica
Czy ktoś już to posiada i czy wydanie tej kwoty będzie adekwatne do poprawy osiągów lub poprawy pracy silnika?
Czy mógłbym też prosić o wklejenie zdjęć jak macie rozwiązany montaż stożka w swoich Roverkach?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Paź 29, 2008 10:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
rozbawiłeś mnie
pytanko raczej do działu tjuning, ale tam też wyśmieją to rozwiązanie
po pierwsze sprzedawca nie skłamał, że jest to turbina, czyli element wykorzystujący przepływ płynu (w tym wypadku powietrza) do wytworzenia ruchu obrotowego...
tylko że tutaj ten ruch służy tylko do obrotu wałka w łożysku, więc jest to czyste marnowanie energii przepływu... nie mam pojęcia jak to a zwiększyć prędkość powietrza w dolocie...
pewnie przy tym gwiżdże udając zajeżdżoną turbosprężarkę
poza tym zobacz jaką to śmigiełko ma powierzchnię... toż przy większym przepływie tam ino się szron bedzie zbierał
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
jest jeszcze parę tematów.
A co do tej strumienicy to ja nie widzę żadnego pozytywnego wpływu jaki mogłoby to wnieść. Raczej będzie zakłócało przepływ powietrza.
Widziałem też podobne rozwiązania montowane na wydech, ale one miały z tego co wiem imitować dźwięk turbiny i nic poza tym. Prawdopodobnie w tym przypadku jest tak samo. Także na Twoim miejscu nie zaprzątałbym sobie takimi rzeczami głowy.
Sama wymiana filtra niewiele da, żeby przyrost mocy był zauważalny i niezabójczy dla silnika potrzeba włożyć w to sporo pieniędzy.
Jaką kwotę chciałbyś przeznaczyć? bo jeśli to ma być coś za 100-150 zł to zalej sobie benzyny za to nawet jakieś 98
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 13 Skąd: Stary Gołębin
Wysłany: Sro Paź 29, 2008 12:04
Dzięki Panowie. Jak narazie dam sobie spokój z tym filtrem stożkowym.
Brałem to pod uwagę ponieważ mam w planach założyć Blosa.
Ostatnio podczas małego remontu miałem możliwośc pojeździć moim autkiem na benzynie bez założonego miksera i muszę powiedzieć, że naprawdę w moim autku mikser ogranicza dopływ powietrza. Zupełnie jakbym jeździł innym samochodem.
To ja mam taki inny patent podlaczyc pompke elektryczna pod puszke filtra powietrza, albo wiatrak wentylacyjny o srednicy.. ja wiem jakies 100mm
cos takiego:
Ale nie wiem czy wiecej powietrza (cieplego) cos da, to moze podlaczyc pod to wszystko jeszcze zamrażacz (w sprayu) prawie jak Nitrous Oxide System
P.S. A teraz tak serio. Przy seryjnie montowanej turbinie napędzanej energią spalin taki dodatkowy wiatrak przed filtrem powietrza ( czy za filtrem, w dodatkowym wlocie do puszki ) ma jakis sens? Bo Turbina i tak co ma wtłoczyc do silnika to to robi i nadmiar powietrza jej chyba nie jest potrzebny. Ale znowu na niskich obrotach moze cos zdzialać. Czy sie myle? bo juz nie wiem..
Sam mialem przyjemnosc pracowac z silnikami z
taka modyfikacja. Opisze moze przyklad - najlepsze moim zdaniem rozwiazanie
na
rynku za rozsadna cene: TurboECharger firmy Turbodyne INC:
Stopien sprezania 0.4 Bar przy poborze pradu 95 A (silnik do 1.5 litra).
Srednica
wewnetrzna 60 mm, technologia "szczelna" - bez przeswitu. Wzrost mocy
(producent) do 30%, zmierzony (Rover 1.4) 26% wzrost zuzycia paliwa - ok. 4
%.
Czas montazu - 0.5 h. Czas regulacji i kalibracji - 0.5 h. Gwarancja 3 lata.
Policzmy samemu teoretyczny wzrost mocy: - np. 10:1 sprezanie , +4 Bar w
cylindrze, 40% wzrost mocy, ale zapotrzebowanie pradowe sprezarki ok. 100A
*12V =1.2KW = 1.5 KM. Sprawnosc ukladu: silnik-alternator jest w granicach
30%,
zatem potrzeba ok. 5 KM na zasilenie sprezarki (i te konie wlasnie
zwiekszaja
zuzycie paliwa o 4 %); moc koncowa ukladu powinna wyniesc 103 KM
(znamionowa Rover 1.4) +40% - 5KM =140 KM. Tyle teoria. Uzyskalem 131 KM.
Ciut jakby gorzej ale... i tak niezle (skadinad po dalszych, prostszych
modyfikacjach
taki silnik uzyskuje 145 KM bez specjalnego wzrostu zuzycia. A jaki ma
moment
obrotowy - miód! Jestem zwolennikiem tego rozwiazania dla wszystkich
lubiacych
moc w granicach rozsadku.
____________________________________________________
temat E-turbo już był poruszany gdzieś na forum. Problem widzę jeden w tym rozwiazaniu, mianowicie te 100A prądu do zasilenia e-turbo. Dodatkowy alternator i to spory. Już chyba lepiej wstawić jakiś kompresor mechaniczny Ale to temat na głębsze rozważania
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum