Witam
Mam prośbę odnośnie dobrania felg stalowych 14cali.
Obecny rozmiar felg na jakim jeżdżę to 175/65R14 Rozstaw śrub: 4x100; Otwór centrujący: 56,1 mm; Rozmiar: 5,5 J14; ET: 45. Felgi są już bardzo zużyte i nadają się do wymiany. Problem jest w tym, że ciężko je dostac, a jak są to strasznie drogie średnio 235z/szt. 3 sprzedawców i pracowników wulkanizacji polecało mi na zamianę felgi od opla bo podobno spasują i takie montują a nowe są w granicach 90-125zl/szt. Wymiary tych felg Orginalne GM to też 175/65R14 Rozstaw śrub: 4x100; Otwór centrujący: 56,6 mm; Rozmiar: 5,5 J14; ET: 49. Czy jeździ ktoś z Was na tych felgach w Roverze, czy można je dobrac i czy bedzie to dobrze pasowac, gdyż różnice w wymiarach są niewielkie.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 09, 2008 14:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jeśli nie wiesz jakie kupić jedź do Jasienicy.cala miejscowość to jeden wielki magazyn używanych części.na miejscu wybierzesz i dopasujesz.
danio667 [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 09, 2008 21:06
Z otworem centrującym jest tak że przy wiekszych prędkościach może wystąpić coś w takiego jak objaw niewyważonych kół. Czyli zwyczajne bicie kierownicy, choć różnica jest nie wielka, po za tym różnica w et jest prawie niezauważalna, aczkolwiek radził bym przed kupnem założyć.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 920 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Lis 12, 2008 21:42
A ja dalej szukam czegos stalowego w rozmiarze 5,5J albo 6J tylko 15"... Wszystko fajne co znajduje to niestety ma za duzy otwor centrujacy - tez potrzebuje 56,1 a np sa bardzo fajne z opli i grande punto NOWKI tylko z otworem 56,5. Nie moge nigdzie znalezc eksperta, ktory wyjasnilby czy taka roznica w otworze centrujacym sprawi roznce. Czytalem, ze i tak glownie kola ukladaja sie na srubach.
AHA i nie skusze sie na 14" bo mam dwa komplety praktycznie nowych opon 15"
danio667 [Usunięty]
Wysłany: Sro Lis 12, 2008 22:20
Szpilki mocują tylko felgę zawsze tak było ! to trzpień na piaście ustawia felgę dlatego tak konieczne jest używanie pierscieni do nieoryginalnych alu felg ! Jeśli chcesz to możesz na takich jeździć jedyne co będzie się mogło dziać to może mieć drżenie kierownicy nic więcej nie będziesz wyczuwał..
Pomógł: 55 razy Dołączył: 21 Wrz 2008 Posty: 1110 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 13, 2008 01:14
danio667 napisał/a:
Szpilki mocują tylko felgę zawsze tak było ! to trzpień na piaście ustawia felgę dlatego tak konieczne jest używanie pierscieni do nieoryginalnych alu felg ! Jeśli chcesz to możesz na takich jeździć jedyne co będzie się mogło dziać to może mieć drżenie kierownicy nic więcej nie będziesz wyczuwał..
Obawiam się, że przy takiej jeździe (z drżącą kierownicą) szybko posypie się zawieszenie...
Pozostaje szukać pierścieni - w końcu nie jest to jakiś straszny wydatek
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
danio667 [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 13, 2008 07:32
Tylko pierścienie do felg stalowych nie występują...
Witam,
Pierscienie ostatecznie można dorobić, tokarzowi zajmie to kilka minut, ale...
Przerabiałem ten temat.Zeszłej jesieni kupiłem nowe zimówki 185/60R15 i założyłem na orginalne alufelgi 6Jx15 ściągajac opony letnie 195/55R15, z myślą że na tą zimą kupię sobie drugi kpl. alufelg używanych, ale węższych tj. 5,5Jx15 - koszt ok.600zł. Jednak zmieniłem zdanie i po dłuższym "polowaniu" nabyłem orginalne prawie nie używane stalowe 5,5Jx15 4x100 ET45 56,1 - koszt 300zł. Zaletą orginalnych jest to, że pasują śruby od alufelg, a i żadnych pierścieni nie potrzeba, choć trzeba kupić odpowiednie kołpaki.
Jeżeli dokupisz felgi nieorginalne, to prócz pierścieni potrzebne będą (na 99%) nowe nakrętki, a to też kosztuje.
Ja osobiście, gdybym jeszcze raz miał decydować, biorąc pod uwagę wszystko za i przeciw to nabył bym jednak drugi kpl.alufelg na... zimę, pozdr....
Ostatnio zmieniony przez Stacho Pią Lis 21, 2008 13:38, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 55 razy Dołączył: 21 Wrz 2008 Posty: 1110 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 13, 2008 11:03
danio667 napisał/a:
Tylko pierścienie do felg stalowych nie występują...
Oczywiście masz rację Pomyślałem jedno, napisałem drugie. Ale godzina napisania posta mnie usprawiedliwia
Stacho napisał/a:
Przerabiałem ten temat.Zeszłej jesieni kupiłem nowe zimówki 185/60R15 i założyłem na orginalne alufelgi 6Jx15 ściągajac opony letnie 195/55R15, z myślą że na tą zimą kupię sobie drugi kpl. alufelg używanych, ale węższych tj. 5,5Jx15 - koszt ok.600zł. Jednak zmieniłem zdanie i po dłuższym "polowaniu" nabyłem orginalne prawie nie używane stalowe 5,5Jx15 4x100 ET45 56,1 - koszt 300zł. Zaletą orginalnych jest to, że pasują śruby od alufelg, a i żadnych pierścieni nie potrzeba, choć trzeba kupić odpowiednie kołpaki.
Popieram. Dwa komplety kół to najlepsze rozwiązanie. Nie niszczysz felg (alu) od przekładania opon i nie dajesz zarobic wulkanizatorowi 2 razy w roku, jak również nie stoisz u niego w kolejkach przy pierwszych opadach sniegu/przymrozkach
Ja kupiłem oryginalne stalówki od Civica 15x6J ET45 56,1 za 240zł - są jak nowe
Stacho napisał/a:
Jeżeli dokupisz felgi nieorginalne, to prócz pierścieni potrzebne będą (na 99%) nowe nakrętki, a to też kosztuje.
Możesz rozwinąć tą myśl? Ja mam org. alu na lato i stalówki na zimę. Śrub używam tych samych. Mój mechanik stwierdził, że śruby od felg alu podejdą pod felgi stalowe, ale na odwrót już może być gorzej...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Do przykręcania kół w niektórych autach np. Fiat służą śruby (szpilki), ich część robocza to stożek.Wówczas w bębnie/piaście są nagwintowane otwory.Przy takim rozwiązaniu musisz mieć 2 kpl.śrub - dłuższe do alusów, krótsze do felg stalowych, bo gdy przykręcisz felgi stalowe śrubami od alusów to nie obrócisz kołem, bedą haczyć, a odwrotnie to będą za krótkie.
W przypadku np. Rovera/Hondy jest inaczej - śruby/szpilki są na stałe zamocowane w piaście/bębnie, na które nakładasz felgę/koło, i przykręcasz je nakrętkami (bo śruba a nakrętka to nie to samo). Nakrętki w tym przypadku nie są zakończone stożkiem tylko sferą (wycinek kuli), takie też są gniazda orginalnych felg, niezależnie czy alu czy stalowych i stąd nie ma potrzeby wymiany nakrętek przy zmianie felg.
Chcąc zamontować nieorginalną felgę (od innego auta) należy zwrócić uwagę jakie są gniazda otworów tych felg, jeżeli są stożkowe to musimy dokupić kpl. nakrętek zakończonych stożkiem (np.od Forda) i wtedy prawidłowo możemy je zamontować.Tak jest na ogół, choć napewno są wyjątki, pozdr...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum