Forum Klubu ROVERki.pl :: [200vi ] krokowy do wymiany?? I jaki amortyzator?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[200vi ] krokowy do wymiany?? I jaki amortyzator?
Autor Wiadomość
risky_man 



Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 23
Skąd: Kraków



  Wysłany: Wto Lis 11, 2008 16:23   [200vi ] krokowy do wymiany?? I jaki amortyzator?

Witam ponownie. Chyba już doszedłem do tego co jest z moim roverkiem :) , tylko potrzebuję Waszej pomocy. Od przepustnicy do krokowego idzie gumowy wąż (zasysający powietrze z przepustnicy). Jeśli go wypnę z przepustnicy i przytkam palcem to obroty ustabilizują się i wszystko jest ok. Więc moje pytanie jest następujące- czy do wymiany jest krokowy ?? Dodam, że był już czyszczony( przepustnica też)... I gdzie najlepiej kupić części do tego modelu bo zapewne będę potrzebował właśnie silniczek krokowy i amortyzator przedni (w zwykłym sklepie z częściami nie mają nic do tego autka). Podobno amortyzator pasuje też od innego roverka... Tylko nie wiem od jakiego...:)
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Lis 11, 2008 16:23   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
ENU 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 228
Skąd: Szczecin



Wysłany: Wto Lis 11, 2008 20:29   

gumowy wąż powinien wychodzic przed przepustnicą do krokowego jest to lewe powietrze do sterowania obrotami biegu jałowego przez silnik krokowy ,z tego co piszesz stawiam na krokowy
_________________
Rover 75 2.0i
 
 
risky_man 



Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 23
Skąd: Kraków



Wysłany: Sro Lis 12, 2008 20:10   

A powiedzcie mi bo słyszałem, że można ręcznie wkręcić lub wykręcić trochę ten stożek w krokowym ... Co o tym sądzicie ? Obroty nie schodzą poniżej 1400 i strasznie falują... I dziwi mnie jeszcze taka rzecz, że gdy wypnę kable od krokowego to samochód chodzi nadal tak samo... Jakieś pomysły?? :?: :?: :?:
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Lis 12, 2008 23:45   

to że odpięcie krokowca nic nie zmienia to norma, przecież w ten sposób wyłaczasz regulację biegu jałowego :cool:

odkręć krokowca i niech ktoś właczy i wyłaczy zapłon, jeśli będzie się ryszał stożek krokowca, to znaczy, że trzeba jeno wyczyścić, ale z tego co opisujesz, to obawiam się, że nic się nie będzie ruszać....
i tutaj są dwie mozliwości - umarły krokowiec (mało prawdopodobne, ale zawsze mozliwe) - nie dochodzi sygnał nastawiania (a tu mamy różne możliwości, od przerwanego kabelka, po spalone sterowanie falowe)
ręcznie wykręcić stożek z krokowca... chyba jednak się nie da... :hm:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Sachar 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 309
Skąd: Warszawa



Wysłany: Czw Lis 13, 2008 00:04   

A przy ilu masz odcięcie? Bo podwyższone obroty i odcinka przy 5700 to objaw niesprawnego sterowania vvc. Sprawdź czy wtyczki przy sterowaniu vvc mają dobry kontakt i czy nie zostały przypadkiem zamienione miejscami. Dla ułatwienia jest to taka "kapliczka" po lewej stronie silnika (stojąc przed samochodem), przy pokrywie zawrów, nad termostatem. Ewentualnie może być też walnięty czujnik położenia wałka rozrządu - o ile pamiętam objaw jest podobny - znajduje się w połowie długości pokrywy zaworów. Ale najpierw sprawdź vvc.
 
 
ploomy 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 157
Skąd: Legionowo



Wysłany: Czw Lis 13, 2008 18:00   

sTERYD napisał/a:

ręcznie wykręcić stożek z krokowca... chyba jednak się nie da... :hm:

Nie wiem czy ręcznie czy nie, ale mój nadworny "naprawiacz roverkowy" sprawił, że nieruchomy krokowiec po rozebraniu na części zamienne i po ponownym złożeniu cudownie ożył! :wink:
 
 
 
risky_man 



Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 23
Skąd: Kraków



Wysłany: Czw Lis 13, 2008 20:06   

Sachar napisał/a:
A przy ilu masz odcięcie?
No właśnie odcięcie mam coś ok 5700 :( A nie znacie kogoś kto mógłby mi to zrobić ?? Gdzieś w obrębie 100 km od Krakowa ?? A jeśli przepnę wtyczki od vvc to potrzebne jest wymazanie błędów z komputera czy po zmianie autko powinno zacząć normalnie chodzić ??
 
 
 
Sachar 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 309
Skąd: Warszawa



Wysłany: Czw Lis 13, 2008 22:40   

Nic nie musisz kasować - będzie latać.

[ Dodano: Czw Lis 13, 2008 22:42 ]
Kwestia odcinki wskazuje jednoznacznie na problemy ze sterowaniem vvc - albo selenoidy(te dwie magiczne wtyczki), albo czujnik wałka - rozbieranie krokowca możesz sobie odpuścić :)
 
 
risky_man 



Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 23
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Lis 14, 2008 21:23   

Te magiczne wtyczki to są te po lewej pod VVC ?? Takie dwie czarne ??
 
 
 
Sachar 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 309
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pią Lis 14, 2008 23:59   

na łobrazku zaznaczyłem
 
 
Senn 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 663
Skąd: Warszawa - Falenica

Rover 800

Wysłany: Sob Lis 15, 2008 15:27   

Z tego co pamietam Hadess mial ten sam problem.
_________________
Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
 
 
Sachar 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 309
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sob Lis 15, 2008 17:05   

Nawet mi "pomógł" za podpowiedź dał :)
 
 
risky_man 



Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 23
Skąd: Kraków



Wysłany: Wto Lis 18, 2008 20:24   

Zaznaczyłeś jeden czujnik brązowy :) obok niego po prawej są dwie czarne wtyczki ale niestety nie mam jak sprawdzić czy da się odwrotnie je podpiąć bo jedna ma za krótki przewód i nie można jej wpiąć w to gniazdo bliżej tego brązowego czujnika :) ... No chyba, że to nie o te wtyczki chodzi :)

Kontaktowałem się z użytkownikiem Hadess ale On miał tylko problem z odcinką... Obroty miał w porządku :( Więc nadal jestem w punkcie wyjścia :( Chyba trzeba się pożegnać z tym autkiem :(
 
 
 
Sachar 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 309
Skąd: Warszawa



Wysłany: Wto Lis 18, 2008 20:53   

Jutro zerknę pod maską to Ci napiszę dokładnie. A co do objawów - ja miałem tą awarię przed Hadessem i miałem wolne obroty na poziomie 1300 (strasznie nierówna praca) odcinka przy 5700. przyczyna - zamienione wtyczki.
 
 
risky_man 



Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 23
Skąd: Kraków



Wysłany: Wto Lis 18, 2008 22:50   

Sachar napisał/a:
Jutro zerknę pod maską to Ci napiszę dokładnie. A co do objawów - ja miałem tą awarię przed Hadessem i miałem wolne obroty na poziomie 1300 (strasznie nierówna praca) odcinka przy 5700. przyczyna - zamienione wtyczki.


Byłbym Ci bardzo wdzięczny jak byś mnie mógł naprowadzić które to wtyczki...
 
 
 
Sachar 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 309
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sob Lis 22, 2008 16:13   

wrzucam zdjęcie. Wtyczki powinny być w takiej kolejności jak na obrazku, czyli: brązowa-czarna-niebieska - patrząc od lewej.
 
 
risky_man 



Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 23
Skąd: Kraków



Wysłany: Sob Lis 22, 2008 20:36   

Dzięki wielkie Sachar :) Czyli wychodzi na to, że u mnie one są dobrze wpięte :/ Spróbuje je jeszcze przeczyścić... Ale obawiam się, że to nic nie da :(
 
 
 
Sachar 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 309
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sob Lis 22, 2008 22:32   

Jeszcze czujnik położenia wałka rozrządu - na prawo od tych wtyczek. Też przeczyść. Mógł się też zes...ać. Ale jak to sprawdzić tego nie wiem. Ale problem na 99% leży po stronie sterowania vvc. Gdzieś mam jakiś artykulik na ten temat - jak znajdę to Ci podeślę.
 
 
Senn 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 663
Skąd: Warszawa - Falenica

Rover 800

Wysłany: Nie Lis 23, 2008 00:20   

Sachar dobrze prawi. Sprawdz, a raczej sprobuj podmienic czujnik polozenia walka rozrzadu. Jasli jest uszkodzony to wtryskiwacze beda pracowac full grupowo i obroty zostaja ograniczone wlasnie do 5000 rpm. Czujnik powinien miec rezystancje w okolicach 1300 omow, ale i tak jego pracy bez oscyloskopu nie za bardzo da sie sprawdzic. Najlepiej podmienic, ale wczesniej oczywiscie przeczyscic.
_________________
Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
 
 
risky_man 



Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 23
Skąd: Kraków



Wysłany: Wto Lis 25, 2008 11:22   

Zrobiłem jak mówiliście :( Przeczyściłem wszystkie te czujniki :/ I nic... Sachar u Ciebie na zdjęciu ta czarna wtyczka i niebieska są w linii prostej, u mnie ta niebieska jest przekręcona w dół i to dość dużo... Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie, ale wydaje mi się, że ktoś już tam coś grzebał.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R25] Jaki jest koszt wymiany rozrządu?
har0 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Czw Mar 24, 2011 12:49
Remigiusz
Brak nowych postów [Rover 200Vi] skrzynia od brm-a do 200vi
Aful89 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 10 Pią Mar 11, 2016 09:27
Aful89
Brak nowych postów [200 sdi]Cieknący amortyzator
plemaster Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Czw Lut 24, 2011 18:08
chojna89
Brak nowych postów [MG ZR 160] Amortyzator. Od czego pasuje?
addb1 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Pią Maj 05, 2017 17:49
bennn
Brak nowych postów [MG ZR 160] - Zawieszenie, zdarte nadkole, amortyzator
krzychunh Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Czw Kwi 09, 2015 11:45
spider666



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink