Witam
Wiem, że poruszam temat obecny notorycznie na tym forum ale nie mogę znaleźć odpowiedzi na mój problem jak do tej pory.
Od kilku miesięcy jestem posiadaczem Roverka 25 z silnikiem 1,6. Genialne autko jeśli nie liczyć małego problemu, który nie bardzo pozwala mi nim jeździć. Od jakiegoś czasu ubywało mi płynu w zbiorniczku. Zrobiłem uszczelkę pod głowicą i z nią jest wszystko ok ale płynu wystarcza znów na jakieś 50 km. Mysle, ze nie jest to teraz kwestia uszczelki, bo zauważyłem że jak auto jest rozgrzane po jakimś krótkim przejeździe to płyn wycieka i widać go pod samochodem mniej więcej w okolicy prawego przedniego koła. Bardzo proszę doświadczonych posiadaczy Roverków o pomoc, bo w Częstochowie nie ma chyba mechanika który by sie znał na tej marce. Nie mam pojęcia czy to moze być jakieś pękniecie przewodów doprowadzających płyn. Zaznaczam, ze silnik jest czysty idealnie a w zbiorniczku wyrównawczym nie ma śladów oleju. Po prostu płyn gdzieś sobie wycieka.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 18:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 26 razy Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 587 Skąd: Civitas Kielcensis
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 18:42
skoro pompa wody zmieniona, uszczelka pod glowica ok, to musisz poszukac ewentualnych wyciekow. Najlepiej wstawic autko do ogrzewanego garazu na noc i rano przemacac wszystkie weze czy nie ma pekniecia, wszedzie obok opasek, sprawdzic chlodnice czy nie cieknie, korek odpowietrzajacy czy zakrecony, czy sam zbiorniczek nie cieknie. Ale najpierw kupic nowy korek od zbiorniczka.
Dziękuję, sprawdzę jak radzisz jeszcze dziś w taki sposób. Czy byłoby gdzieś widać na zbiorniczku albo gdziekolwiek jakieś ślady gdyby korek był zepsuty? Oglądałem zbiorniczek i korek zgodnie z sugestiami, które znalazłem w innych postach i teoretycznie żadnych śladów na nich nie było.
A nie przegnił od korozji przewód metalowy biegnący od termostatu z tyłu silnika do chłodnicy. Miałem takie same objawy i walczyłem z tym bardzo długo. W końcu zlokalizowałem te mikro dziurki w ten sposób że wprowdziłem samocgód na kanał i na odpalonym silniku patrzyłem co się dzieje spróbuj to nic nie kosztuje no może troche paliwa
Witam
Mysle, ze nie jest to teraz kwestia uszczelki, bo zauważyłem że jak auto jest rozgrzane po jakimś krótkim przejeździe to płyn wycieka i widać go pod samochodem mniej więcej w okolicy prawego przedniego koła.
Moze to wskazywac na nieszczelnosc przewodu laczacego chlodnice ze zbiorniczkiem wyrownawczym. Jesli dobrze mi sie wydaje, to plyn przeplywa tym wezem dopiero, gdy osiagnie juz pewien poziom w zbiorniczku. Stad wyciek objawiajacy sie przy rozgrzanym silniku. Chodzi mi o ten waz, ktory idzie gora od chlodnicy, przy zbiorniku plyny do spryskiwaczy, az to takiego trojnika, ktory rozdzila przewody (jeden z nich prowadzi potem do zbiorniczka).
Sam mialem z tym problem, bo ow waz wypadl mi z uchwytu podtrzymujacego go przy zagieciu w przedniej czesci karoserii i spadl na rolke, ktora wytarla w nim dziurke.
Proponowalbym zatem blizej sie temu przewodowi przyjrzec. Biale plamy powinny wskazac miejsce ewentualnego wycieku.
Dziękuję za pomoc wszystkim. Przyczyną usterki była faktycznie nieszczelnosć na przewodach ukladu chłodzacego. Przewód się po prostu przetarł pod opaską łączącą. Dzieki takiej drobnej awarii mam jednak wymienione wszystkie uszczelki, termostat itp Jeszcze raz dziękuję wszystkim za rady i do zobaczenia na drogach. Pozdrawiam. Seb
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum