Wysłany: Sob Gru 13, 2008 17:49 [R620] Pytanie dot. sprawdzania kodów błędów oraz srzęgła
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Ogólnie wiem, że aby sprawdzić kody trzeba zewrzeć piny 4 i 15 pod kierownicą i niebieską kostkę dwupinową koło nóg pasażera. Czy niebieska kostka może byc zwarta na stałe czy tylko na czas sprawdzania błędów? Jeśli pomyle piny na dużej kostce pod kierownicą to coś się uszkodzi?
Jeśli chodzi o sprzęgło. Gdy wcisne sprzęgło na zapalonym silniku słychać jakby silnik lżej chodził, znika pewien dźwiek. Gdy puszcze sprzęgło wtedy slychać jakby cos obcierało. Co to może być? Biegi wchodzą lekko, czasem zgrzytnie mi tylko wsteczny, żadnych problemów z ruszaniem nie mam.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Sty 27, 2011 23:20, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 13, 2008 17:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sob Gru 13, 2008 18:08
Cytat:
Jeśli chodzi o sprzęgło. Gdy wcisne sprzęgło na zapalonym silniku słychać jakby silnik lżej chodził, znika pewien dźwiek. Gdy puszcze sprzęgło wtedy slychać jakby cos obcierało. Co to może być? Biegi wchodzą lekko, czasem zgrzytnie mi tylko wsteczny, żadnych problemów z ruszaniem nie mam.
Łożysko oporowe sprzęgła zdaje się.
balrog napisał/a:
Ogólnie wiem, że aby sprawdzić kody trzeba zewrzeć piny 4 i 15 pod kierownicą i niebieską kostkę dwupinową koło nóg pasażera. Czy niebieska kostka może byc zwarta na stałe czy tylko na czas sprawdzania błędów? Jeśli pomyle piny na dużej kostce pod kierownicą to coś się uszkodzi?
Trzeba zewrzeć styki (4 i 15) tylko w kostce 16 pinowej.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sob Gru 13, 2008 18:48
Oprócz tego, że zwiera się piny trzeba też włączyć stacyjkę, ale to pewnie zrobiłeś. Czy przy normalnym uruchomieniu stacyjki, ta kontrolka się zaświeca na kilka sekund? Jeśli tak, to może nie tą kostkę znalazłeś. Czasami jest pod plastikiem przy prawej nodze pasażera. Łożysko to koszt około 25 zł (szukaj na www.tomateam.pl), a ile robocizna to nie wiem.
większość pinów w złączu diagnostycznym jest pusta więc nie ma problemu zajęte są: 4,5,7,15,16
Najgorsze co mogłoby się wydarzyć, to zwarcie pinów 4 lub 5 i 16, (4i5 to masa, a 16 + zasilania) wtedy spali się bezpiecznik od diagnostyki (no chyba, ze się nie spali bezpiecznik, to może nie być wesoło )... resztę można zwierać do woli
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
[ Dodano: Czw Gru 18, 2008 07:45 ]
Co dosprzęgła, pojechałem do mechanika posłuchał i powiedział tak: to nie sprzęgło tylko skrzynia, jedź pan wymień olej i zwróc uwagę czy nie ma opiłków. Jeśli są będziemy robić skrzynie jeśli nie to można jeździć nawet jeśli po wymianie ten dźwiek nie ustanie. Niezadziałało.
Pojechałem do drugiego mechanika i powiedział ze trzeba bedzie sprzęgło robić. Może regeneracja wystarczy, może trzeba będzie wymienić całe sprzęgło. w tomateam jest jakies firmy NATIONAL za niecałe 500zł, czy to sprzęgło jest coś warte? czy już lepiej dołożyć drugie tyle u kupić Sachs'a albo roverkowe?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum