[Hondazbyh]

Witam wszystkich użytkowników R.
Jestem posiadaczem Hondy Accord od roku.Z forum ROVERKI.PL korzystam baardzo często i jestem pełen podziwu jaką wiedzę posiadacie,ale przejdę do meritum.Otóż.Gdy temperatura silnika osiąga swoją normalną temperaturę i gaszę silnik idąc do sklepu na dwie minutki.Wracam do Hondzi przekręcam kluczyk i czekam 4 do 5 sekund zanim zgaśnie kontrolka grzania świec żarowych.Czy to normalne przy tych silnikach?Kolega ma Audi 80 bodajże '93r. i jak ma ciepły silnik to kontrolka nie zapala się wcale.
I jeszcze jedna rzecz mnie nurtuje ,otóż co odpowiada (czujnik,przekażnik)jak długo mają być grzane świece?Dziękuję, Licze na odpowiedź.

[SPAMU¦]

[kams]

w moim 620 zawsze zapala się kontrolka grzania świeć (na taki sam czas) - niezależnie czy stoi auto dwa dni, czy przejadę nim 20km, po czym zgaszę go na przejeździe kolejowym i odpalam po kilku minutach
- co ciekawe w moim pierwszym aucie (golf I z 1976r diesel) - miałem tak, iż czas świecenia się kontrolki grzania świec zależał od temperatury silnika (na zimnym świeciła się ok 7s, na letnim ok 4s, na ciepłym 1s)

[Brt]

W 220SDi kontrolka świec zapala się za każdym razem, a czy odczekam az zgaśnie czy nie, to już zależy odemnie jak auto jest zagrzane, to w ogóe nie czekam na nia tylko od razu odpalam po prostu jak benzyniaka Samym procesem załaczania świec reguluje zestawik przekaźników (taka czarna puszka - w 220SDi jest on obok komputera)

[NEOSSS]

Brt, moduł swiec czyli czarna puszka + przekaźnik świec z tego co mi wiadomo

W Dieselku Roverowskim serii L kontrolka zapala się za każdzym razem na taki sam okres czasu, gdy świece są uszkodzone bądź przekaźnik to albo nie zapala się wcale albo świeci się bardzo długo...

[Brt]

Przekaźnik jest tylko elementem wykonawczym wysokoprądowym ale oczywiście bierze on udział w podawaniu prądu na świece

[Hondazbyh]

Dzięki za odpowiedzi ,bo już myślałem że z elektryką coś u mnie nie tak.