[Azazel85]

Ehh...każdy chwali swoje i tyle.
VW-maniacy, Rover-omaniacy - jedni "klną" na drugich, choć większość tym "drugim" autem nigdy nie jechała/nie posiadała.
Zatem owa większość (a przynajmniej duża część) traktuje o czymś, o czym wielkiego pojęcia nie ma
To tak jak w podobnej kwestii - Ci co mają silniki 1,6 w benzynie mówią że 1,6 jest lepsze od 1,8 bo osiągi te same a pali mniej. A ci co mają 1,8 twierdzą że 1,8 jest lepsze bo osiągi ma lepsze a pali tyle samo co 1,6... i kto ma rację??
Nasze systemu auto-obronne doskonale nas chronią. Nikt siebie nie oszuka i nie powie (sobie) "jeżdżę trupem", "tu i tam postąpiłem żałośnie"...zawsze, choćby w myślach, pojawi się jakaś wymówka i usprawiedliwienie:)

Wg mnie, tak jak pisze michone, faktycznie Rover'kowi nie przystoi taka nalepka:) Opinia o "Golfiarzach, Beemowcach itp" jest jaka jest, oczywiście mając na myśli zapaleńców. Jakbym sobie coś takiego na auto przykleił - to jakbym chciał żeby i o mnie taka opinia była...

Latem miałem okazje pojeździć odrobinę nowa BMW 535xD, i wg mnie auto jest genialne, choć wyglądem nie grzeszy:) A czy Audi, Mercedes czy Volvo są lepsze? Nie wiem, nie jeździłem - to skąd mogę wiedzieć? Mogą mi się tylko mniej lub bardziej podobać
Ale nie offtopując już więcej...

Osobiście logo najbardziej podoba mi sie nr 2 autorstwa MarioNH,
nr 3 (misi3k) do mnie jakoś nie przemawia, natomiast nr 1 (lelek11) traci mi trochę paintem...
Ale to oczywiście moje subiektywne zdanie, grunt by logo jego autorowi się podobało

[SPAMU¦]

[Thrillco]

Czy ja wiem...po tym jak ostatnio "dosiadałem" VW Passata z 2004r. to baaaaardzo ciesze się, że kupilismy Rovera 75 Może Passat ma więcej miejsca w srodku (może nie, z tyłu nie siedziałem), może ma większy bagażnik, może przez mniejszą mase ciut łatwiej sie zbiera do jazdy. Ale to auto jest tak topornie wykonane, ma tak nieprzyjemne zawieszenie i tak okropny rechot swojego diesla, ze normalnie czułem się jak w poprawionym Polonezie a nie aucie za które w marcu ub.r. musiałbym dac iwęcej niż za R swojego....no i nie miałbym za to takiego wyposażenia tylko jakąś biede w welurze i plastiku.

Czy ja wiem...po tym jak ostatnio "dosiadałem" VW Passata z 2004r. to baaaaardzo ciesze się, że kupilismy Rovera 75 Może Passat ma więcej miejsca w srodku (może nie, z tyłu nie siedziałem), może ma większy bagażnik, może przez mniejszą mase ciut łatwiej sie zbiera do jazdy. Ale to auto jest tak topornie wykonane, ma tak nieprzyjemne zawieszenie i tak okropny rechot swojego diesla, ze normalnie czułem się jak w poprawionym Polonezie a nie aucie za które w marcu ub.r. musiałbym dac iwęcej niż za R swojego....no i nie miałbym za to takiego wyposażenia tylko jakąś biede w welurze i plastiku.

[michone]

[lelek11]

Koledzy drodzy nie poruszajmy któryś już raz tematu "buraka". Burakami nie są ludzie którzy jeżdzą golfami. A bynajmniej ja tego mnie mówię. Nie uważam że człowiek mający lub jeżdzący golfem albo VW jest burakiem. Po drugie jeździłem roverem 200 i uważam że w porównaniu do golfa III to roverek to niebo. VW dla mnie w środku mają za tępo. To nie jest narzucona moja opinia. I nie mówię że każdy ma tak myśle. Wielu ludzi jeżdżących golfami itp. to normalni kulturalni kierowcy. Buraki jeżdżą różnymi samochodami a to że pewne marki u nich są bardziej popularne to inna sprawa. Moja naklejka ma byc taka prosta jak gra Packman. I to naklejka nie na samochód i nie po to by obrażac kogoś. Zrobiłem ją tak po prostu.