Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
Witam.
Mam pewien problem i proszę o radę.
Dzisiaj poczułem z pod maski taki dziwny smrodek, jakby gumy. I tak sobie tam patrzyłem.
Przy okazji odkręciłem zbiorniczek wyr. i ku mojemu zdziwieni płyn w nim był całkowicie zimny. Dodam że wcześniej przejechałem ok 30km i temperatura była na wskaźniku ok 90stopni.
Stąd moje pytanie. Co to może być?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Mar 08, 2011 00:07, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 17:26 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 14 razy Dołączył: 20 Kwi 2005 Posty: 143 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 19:53
odpal samochód na parkingu niech pochodzi troszke lub jak przyjedziesz z jakiejś trasy zostaw go na załączonym silniku poczekaj aż wentylator sie włączy i możesz sprawdzić czy jest dalej zimny płyn .Według mnie juz nie powinien być bo powinno przejść troszkę wody przez zbiorniczek wyrównawczy
Pomógł: 14 razy Dołączył: 20 Kwi 2005 Posty: 143 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 21:51
jak tak to bym sprawdził drożność tego ciękiego przewodu co idzie od chłodnicy do zbiorniczka wyrównawczego może wlot zbiorniczka jest zatkany i nie masz odprowadzenia najgorętszej wody do zbiorniczka wyrównawczego
fearless [Usunięty]
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 21:55
wiktorio0001 napisał/a:
To by mi kamień z serca spadł. Z tym że dzisiaj nie było -10
[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 18:04 ]
A dzisiaj zrobiłem ponad 100 km i dalej płyn jest zimny. To chyba jest jednak coś nie tak?
A termostat to działajet ...?? Bo jak niet, to będzie tylko mały obieg i do zbiorniczka nic nie tarfi ciepłego. (oczywiście mogę się mylić )
Pomógł: 11 razy Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 274 Skąd: Toruń
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 22:01
fearless napisał/a:
A termostat to działajet ...?? Bo jak niet, to będzie tylko mały obieg i do zbiorniczka nic nie tarfi ciepłego. (oczywiście mogę się mylić
No chyba się mylisz na małym obiegu to by go zagotował, raczej jest całkiem otwarty i płyn krąży po dużym obiegu .
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
fearless [Usunięty]
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 22:12
Jary napisał/a:
fearless napisał/a:
A termostat to działajet ...?? Bo jak niet, to będzie tylko mały obieg i do zbiorniczka nic nie tarfi ciepłego. (oczywiście mogę się mylić
No chyba się mylisz na małym obiegu to by go zagotował, raczej jest całkiem otwarty i płyn krąży po dużym obiegu .
Niekoniecznie, przy niskich temperaturach, i w miarę dużych prędkościach, może wystarczyć chłodzenie powietrzem... chyba że znów się mylę ...
[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 22:16 ]
Chociaż możesz mieć rację, przy ciągle otwartym termostacie, cały czas jest duży obieg, co nie pozwala zagrzać się silnikowi i w rezultacie jest zimny płyn w zbiorniczku.... Eureka
Pomógł: 22 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 387 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 22:28
fearless napisał/a:
Chociaż możesz mieć rację, przy ciągle otwartym termostacie, cały czas jest duży obieg, co nie pozwala zagrzać się silnikowi i w rezultacie jest zimny płyn w zbiorniczku.... Eureka
To raczej nie to, bo wskaznik temperatury pokazuje 90 stopni. Jak ja kiedys przy temperaturze w okolicach 0 jechalem bez termostatu te wskaznik temperatury w ogole sie nie podnosil i plyn faktycznie nie byl goracy (ale nie powiem, ze zimny).
Rozumiem, ze pozostale weze sa cieple. Ten nad chlodnica z ktorego powinien isc wezyk do zbiornika wyrownawczego rowniez ? Leje sie z tego cienkiego do zbiornika wyrownawczego ? Jak nie, to tak jak napisal timer.
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 09:25
Dzis z ciekawosci po trasie liczacej okolo 40 km sprawdzilem cieplote plynu chlodniczego w zbiorniczku wyrownawczym i tez byl zimny. Termostat puszcza bo gorny waz i polowa chlodnicy byly gorace, druga polowa i waz dolny byly zimne. Wiec chyba wszystko ok poniewaz zimne powietrze schladza plyn w chlodnicy (nie na tyle goracy aby sie calkowicie termostat otworzyl) i spowrotem juz sobie leci chlodny.
PS. Przy okazji sprawdania dolnego weza przypalilem sobie rekaw kurtki o kolektor
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 10:11
secio napisał/a:
To raczej nie to, bo wskaznik temperatury pokazuje 90 stopni. Jak ja kiedys przy temperaturze w okolicach 0 jechalem bez termostatu te wskaznik temperatury w ogole sie nie podnosil i plyn faktycznie nie byl goracy (ale nie powiem, ze zimny).
No to jasno wynika, że teraz termostat nie zdążył się jeszcze otworzyć i stąd silnik ma temperaturę pracy. Jechałeś bez, czyli cały czas na dużym obiegu, czyli tak jakby termostat był ciągle otwarty.
Pomógł: 22 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 387 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 10:59
thef napisał/a:
secio napisał/a:
To raczej nie to, bo wskaznik temperatury pokazuje 90 stopni. Jak ja kiedys przy temperaturze w okolicach 0 jechalem bez termostatu te wskaznik temperatury w ogole sie nie podnosil i plyn faktycznie nie byl goracy (ale nie powiem, ze zimny).
No to jasno wynika, że teraz termostat nie zdążył się jeszcze otworzyć i stąd silnik ma temperaturę pracy. Jechałeś bez, czyli cały czas na dużym obiegu, czyli tak jakby termostat był ciągle otwarty.
Moja kwestia miala wnosic do dysksji tylko tyle, ze w/g objawow ktore znam, ciagle otwarcie termostatu byloby zauwazalne na wskazniku temperatury, dlatego wstepnie wykluczylem te opcje.
Bo nie bardzo zrozumialem na co zwracasz uwage w zwiazku z moja kwestia .
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 11:12
secio napisał/a:
Moja kwestia miala wnosic do dysksji tylko tyle, ze w/g objawow ktore znam, ciagle otwarcie termostatu byloby zauwazalne na wskazniku temperatury, dlatego wstepnie wykluczylem te opcje.
Bo nie bardzo zrozumialem na co zwracasz uwage w zwiazku z moja kwestia .
Skoro podałeś taki przykład z jazdą bez termostatu, to coś takiego nie będzie powodem zimnego płynu w zbiorniczku. Moim zdaniem wszystko jest w porządku. Widocznie jest na tyle zimno, że termostat się nie otwiera. Popieram po prostu Twoją teorię
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum