Forum Klubu ROVERki.pl :: [R220 SD 97']Jak pozbyc sie przyklejonego uchwytu - zgroza!
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R220 SD 97']Jak pozbyc sie przyklejonego uchwytu - zgroza!
Autor Wiadomość
krzysztof_ns 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 367
Skąd: Nowy Sącz



Wysłany: Nie Lut 08, 2009 14:00   [R220 SD 97']Jak pozbyc sie przyklejonego uchwytu - zgroza!

witam,

Od dluzszego czasu zastanawiam sie jak pozbyc sie uchwytu z tapicerki - nie wiem czy to pomysl poprzedniego wlasciciela czy moze juz taki zostal przez niego zakupiony, ale ktos "madrze" przykleil (procz tego ze przykrecil) cala podstawe tego uchwytu wprost do tapicerki. Probowalem to odkleic, ale to tak mocny klej ze boje sie iz zrobie dziure w tapicerce - poza tym nawet jesli uda mi sie to zdemontowac napewno zostanie brzydki slad z kleju i dziurki po wkretach - zastanawialem sie nad tym czy na to miejsce nie przykleic czegos maskujacegom ale nie bardzo mam pomysl co (aby to jakos normalnie wygladalo),

Stad prosba o pomoc i porade - moze ktos ma jakis pomysl na to jak sie tego pozbyc i co zrobic by jakos udalo sie to estetycznie "wyprowadzic",

pozdrawiam, K.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lut 08, 2009 14:00   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
b0b3k 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 210
Skąd: Sosnowiec



Wysłany: Nie Lut 08, 2009 14:53   

o ja wspolczuje.... na bank zostanie jakis slad jak trzyma mocno ;/ ale ktos byl debilem bo to nachodzi na SRS'a :/
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Nie Lut 08, 2009 16:21   

b0b3k napisał/a:
ale ktos byl debilem bo to nachodzi na SRS'a :/


Może już jest poducha wywalona więc temu komuś nie przeszkadzało :mrgreen:
 
 
nitta 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 189
Skąd: Z mieszkania



Wysłany: Nie Lut 08, 2009 17:01   

ja bym to na chama oderwal, przeciez kazdy klej pusci jak z caly sił pociagniesz, i kupil gdzies jakis fajny emblemat rovera, lub oderwal z jakiegos wraka na szrocie i nakleił w to mijesce, mąrdy nie zauwazy a głupi powie ze tak ma byc.

p.s. albo nawet jak ktos ma zdolnosci plastyczne mozna samemu zrobic taki emblemat - np. z napisem Rover, ale jakis taki fajny zrobic i nakleic na amen.
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Lut 08, 2009 17:14   

jedź do firmy, która zajmuje się czysczeniem wnętrza autek, gośćie w niej potrafią naprawaić ubytki własnie po kleju czy wkrętach i udaje sie im to zrobić tak, że faktura materiału zostaje zachowana;) pisali o tym w którymś "Motorze". pozdr!
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Korczus 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 438
Skąd: Leszno

Rover 200

Wysłany: Nie Lut 08, 2009 19:29   

Ktoś nie był zbyt mądry, przecież taki uchwyt trzymał by bez problemu na dobrą taśmę dwustronną, po jakiego to jeszcze przykręcać? ;/
 
 
 
krzysztof_ns 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 367
Skąd: Nowy Sącz



Wysłany: Nie Lut 08, 2009 21:36   

dokladnie - zamiast subtelnie to przykleic to ktos zasmarowal to takim klejem ze jak pociagne to obaiwam sie ze wyrwe czesc tapicerki - moze do jakos delikatnie nozem odetne powoli ale slad zostanie jak cholera, poza tym wkrety, mam nadzieje ze chlopcy od regeneracji tapicerki faktycznie pomoga...co do naklejki czy emblematu - wg mnie nie bedzie ladnie wygladalo...w najgorszym razie moze odetne gorna czesc i ladnie przykrece czarnymi wkretami z plaskim lbem sama podstawe w to samo miejsce...nie mam pomyslu,

PS. jak sprawdzic czy SRS nie jest uszkodzony?!
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Nie Lut 08, 2009 21:55   

krzysztof_ns napisał/a:
PS. jak sprawdzic czy SRS nie jest uszkodzony?!

jak kontrolka od SRS reaguje normalnie (zaświeca sie po przekręceniu stacyjki i gaśnie niezależnie od pozostałych to na 99% jest wszystko ok.) :)

PS. za takie mocowanie uchwytu nic tylko :strzela:
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
krzysztof_ns 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 367
Skąd: Nowy Sącz



Wysłany: Nie Lut 08, 2009 22:00   

kontrolka SRS reaguje poprawnie - zatem chyba wszystko faktycznie ok...gdzies na allegro znalazlem pady antyposlizgowe na tapicerke - moze cos takiego przykleje w to miejsce...tak czy owak - nie jest dobrze
 
 
paff 



Pomógł: 23 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 560
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Pon Lut 09, 2009 11:30   

na poczatek to bym scial jakims brzeszczocikiem albo cieplym nozem te plastikowa noge uchwytu i odkrecil wkrety, tak zeby tylko ta przyklejona stopa została

moze sie da jakas suszarka/ opalarka podgrzac i moze ten klej jakos odpusci? delikatnie podwazajac czyms szerszym niz śrubokręt jak szpachelka wąska ;-)
_________________
820ti Coupe :-) raw power
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Pon Lut 09, 2009 12:23   

Weź strunę od gitary i jazda, jak garotą. Najlepsza byłaby struna oplotem, trzecia od dołu już ma, dwie dolne nie.
Niedawno odłączałem tym sposobem przyklejony na silicon do kafelków stelaż parawanu w łazience. Slicon to straszna rzecz, nie spodziewałem się, że aż tak mocno może trzymać. Parawan o wadze dobrych 20 kg trzymał się tylko na nim i ani drgnął.
Struna sama będzie się naprowadzać.
Acha - bezwzględnie załóż porządne rękawiczki. Napięta struna tnie wszystko jak masło, dłonie przede wszystkim.
Pozostałość zjedź papierem ściernym albo pumeksem.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
paff 



Pomógł: 23 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 560
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Pon Lut 09, 2009 12:58   

a jesli to cos silikonowatego, to w marketach budowlanych sa srodki usuwajace silikon :-) moze przydac sie juz na koncu jak zostanie brzydka plama kleju
_________________
820ti Coupe :-) raw power
 
 
krzysztof_ns 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 367
Skąd: Nowy Sącz



Wysłany: Pon Lut 09, 2009 15:55   

Panowie - dziekuje za pomoc...narazie chorobsko "zwalilo" mnie z nog, jak tylko na nie stane - to zajme sie tym zgodnie z zaleceniami...mam nadzieje ze cos z tego wyjdzie,
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R214] Czy da się pozbyć immobilizera?
zizu77 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Pią Mar 26, 2010 18:35
szoso
Brak nowych postów [R25] Jak usunąć pozbyć się imobilajzera i alarmu
FRANCZESKO001 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Nie Paź 08, 2017 10:58
Markzo
Brak nowych postów [R214 1997] Immobiliser - jak się pozbyć?
adamch Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Czw Sie 26, 2010 20:55
kasjopea
Brak nowych postów [r200] Jak pozbyć się rys? Pozostaje tylko malowanie?
mietekpl Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 28 Czw Mar 15, 2012 14:01
mietekpl
Brak nowych postów [r214si '97] Jak pozbyć sie żółtego nalotu na lampach/przód?
coldmanns Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Sob Lip 19, 2008 02:12
Gość



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink