Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Od czasu do czasu wystepuje taki problem - wlaczam dlugie, wskazowki wskaznikow opadaja (tak jakby auto gaslo) i w sekundzie podskakuja do gory. Jesli zrobie to na luzie, auto prawie gasnie, tzn. zapalaja sie kontrolki SRS i ABS, tak jak przy zapalaniu auta. Co moze powodoowac taki spadek napiecia? Dodam, ze swiatla mocno przygasaja.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Mar 11, 2011 22:53, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 23:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Na 100% zwarcie lub mocne przebicie w instalacji drogowych.
Obejrzyj DOKŁADNIE wszystkie przewody od świateł i napraw.
Gdyby, jakimś cudem, przewody były OK, to jest jeszcze możliwość, że coś z przekaźnikiem świateł/przełącznikiem/bezpiecznikami (osobiście wątpię).
Zrób to pilnie, bo może się pożarem skończyć
To chyba nie problem tylko swiatel. Gdzies musi byc spadek napiecia. Dzis troche pojezdzilem po sniegu i wlaczanie ABSu od czasu do czasu tez powoduje ten efekt. Tak jakby cos gdzies nie laczylo. Nawet glupie wlaczenie wycieraczki powoduje minimalny spadek obrotow dmuchawy przez moment.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
