Wysłany: Wto Lut 24, 2009 16:19 [R400] "Brzeczenie" w drzwiach
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie
Witam, mam takie pytanko, mianowicie...od jakiegos czasu coś mi 'brzęczy' w prawych przednich drzwiach, na wszelkiego rodzaju nierównościach, dziurkach,pagórkach itp. Na początku myslalem ze to coś od klamki zewnętrznej bo sie chyba jakiś zaczep ułamał,albo od głośnika ale po rozkęceniu boczku (boczka/tapicerki drzwi) wygląda to jakby z okolic silniczka podnoszenia szyb, nie dopatrzyłem dokładnie bo zimno było i wogole mało ciężko zobaczyć coś przez te dziurki tam, ale co to może być?? Myślicie ze wystarczy cos dokręcić czy coś moglo sie urwać...
dzieki
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Mar 13, 2011 23:29, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lut 24, 2009 16:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 25 razy Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 387 Skąd: Wrocław / Lubrza
Wysłany: Wto Lut 24, 2009 16:24
może poluzował się gdzieś z jakiegoś zaczepu drucik od otwierania i zamykana drzwi. chodzi mi o cięgno od klamki wewnętrznej, ale też i ten przycisk w drzwiach przy szybie, co go nie wiem jak nazwać
wydaje mi sie że ten cypelek od otwierania drzwi odpada bo ten dzwięk po rozkreceniu dochodzi tak jakby ze srodka tych drzwi a ten drucik od klamki wewnetrznej nie idzie po zewnetrznej stronie blachy? nie pamietam dokładnie jak to wygladało
ja mam podobny problem ale mi sie brzeczenie wlacza dopiero przy wyzszych obrotach co bardzo wkurza jak sie jedzie w trasie to jest praktycznie bez przerwy nie za glosno ale ciagle, jakby kawalek metalu lezal w drzwiach i sobie podskakiwal albo cos sie obijalo o boczek tylko ze ja mam defekt urwanej klamki zewnetrznej i kawalek plastiku odchodzi przy otwieraniu ma ktos moze pod reka jakiegos linka do jakiegos watku jak sie odkreca w tym rowerku tapicerke zebym nic nie pourywal??
tak pod tą folią co całe drzwi są przykryte w środku
da się przykręcić, bo nieopodal każdej śryby folia jest przecięta, chyba właśnie po to, żeby się dało przykręcić
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 63 razy Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1452 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Sro Lut 25, 2009 11:51
No u mnie właśnie też coś pobrzękuje w drzwiach kierowcy w trakcie jazdy. Pomaga czasem szturchaniec w tą okleinę drewnopodobną. Dźwięk jakby linka jakaś o metal... Tam przecież nie ma linek...
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
Witam! Na 99% masz lużny pręt od otwierania drzwi klamki wewnętrznej który usadowiony jest w takich uchwytach plastikowych które po czasie ulegają wytarciu a tym samym poluzowaniu pręta i drganiu powodując hałas. Metoda naprawy to nabycie nowych uchwytów albo nabicie na pręt gąbki i następnie przyklejenie do blachy taśmą dwustronnie klejącą albo klejem z pistoletu na gorąco. Powodzenia P.S. ja tak zrobiłem i cisza już przez 3 lata!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum