Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200 1,4i 99r] brzęczące plastiki
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200 1,4i 99r] brzęczące plastiki
Autor Wiadomość
Lewis 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 310
Skąd: Wola

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 05, 2009 11:29   [R200 1,4i 99r] brzęczące plastiki

Witam po raz kolejny :D mam problem z brzeczącymi platikiami okolic schowka ,wywietrzników slyszalem ze sa jakies spreje do tego typu problemów jak sie pozbyc tego brzeczenia :D strasznie jest to denerwujące :evil:
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Mar 05, 2009 11:29   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Botanix 




Pomógł: 35 razy
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 775
Skąd: Głogów / Leeds w UK



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 11:40   

Widzę, ze mamy podobny problem ( kilka postów wyżej "rozbiórka kokpitu". Nie żebym ponawiał temat, pisząc swój Ty wysłałeś swój :) . Z tego co się orientuję mniej inwazyjną i ponoć skuteczną metodą jest smar silikonowy w sprayu. Schnie szybko i eliminuje trzaski ( nic o siebie nie trze ). Z tym, że jeśli w moim przypadku nie zadziała chcę rozebrać kokpit :)

Z dostaniem sprayu problemów nie ma

http://allegro.pl/search....smar+silikonowy

Generalnie powinieneś też dostać w sklepach typu castorama
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Czw Mar 05, 2009 11:43   

Lewis napisał/a:
strasznie jest to denerwujące :evil:

ja się do tego w R200 po prostu przyzwyczaiłem. Trzeszczące plastiki to taka "cecha" dwusetek... :/
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
marcze83 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 221
Skąd: Piła



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 11:58   

zgadam się z kolegą piter34, silikon tu niestety nie pomoże (próbowałem), trzeba się z tym pogodzić ten model tak ma. :roll:
_________________
denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu, za głupotę innych
 
 
 
Lewis 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 310
Skąd: Wola

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 05, 2009 12:08   

mi tak nie zawsze brzeczy tylko jak sa jakies dziury w drodze, albo dostanie jakas ilosc obrotów :D
 
 
 
krzysztof_ns 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 367
Skąd: Nowy Sącz



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 12:56   

od pewnego czasu zastanawiam sie nad nasmarowaniem plastikow i tym sposobem wyeliminowanie niektorych trzaskow - czy podany spray jest bezwonny?! zalezy mi na tym aby nie bylo czuc nieprzyjemnych rzeczy...

ktore miejsca profilaktycznie pryskac/smarowac - jak sie do tego zabrac? czasem ciezko jest okreslic skad dochodzi trzask czy pisk - zatem nastawiam sie do przesmarowania wszystkiego czego sie da: )
 
 
Zawtra
[Usunięty]






Wysłany: Czw Mar 05, 2009 17:21   

Kurcze a myślałem, że tylko mój tak ma. U mnie takie "bzyczenie" dobiega z okolic poduszki powietrznej pasażera i zegarów. Zauważyłem, że im zimniej tym bardziej bzyczy. dajcie znać czy komuś udał się jakiś patent.

Pozdrawiam
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 05, 2009 17:29   

piter34, u mnie tam nic nie trzeszczy :wink:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
yorker 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 116
Skąd: Poznań



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 19:55   

marcze83 napisał/a:
trzeba się z tym pogodzić ten model tak ma

myśląc w ten sposób to nie powinno sie nic robić, naprawiać itp. przy r200 tłumacząc, że
Cytat:
ten model tak ma
:???:
_________________
POZDRAWIAM
Ostatnio zmieniony przez yorker Czw Mar 05, 2009 22:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Lewis 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 310
Skąd: Wola

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 05, 2009 20:46   

dzis przed pojechaniem do szkoły popsikałem sprayem silikonowym w szpary w kokpicie :D wytarłem szmatka zeby sie nie pozalewało i juz malutko brzeczy jutro powtorze zabieg i mysle ze sie tego pozbede :)
 
 
 
zapal 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 508
Skąd: Z Google :)



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 23:00   

bylo o tym sporo tematow... najlepszym i ktory dziala na 200% to kupic dobre radio i zalozyc dobr sprzet car audio gwarantuje ci ze problem zniknie jak reka odjal... hehe :) ja gdy odpale roverka i zaczynam slyszec to brzeczenie odrazu radio na pol mocy i spokoj :)
_________________
www.dvhk.eu nowe forum nowe mozliwosci :)
 
 
krzysztof_ns 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 367
Skąd: Nowy Sącz



Wysłany: Pią Mar 06, 2009 07:36   

Lewis - gdzie dokladnie przylozylem spray'em - w ktore miejsca...?
 
 
Botanix 




Pomógł: 35 razy
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 775
Skąd: Głogów / Leeds w UK



Wysłany: Pią Mar 06, 2009 08:55   

Cytat:
bylo o tym sporo tematow... najlepszym i ktory dziala na 200% to kupic dobre radio i zalozyc dobr sprzet car audio gwarantuje ci ze problem zniknie jak reka odjal... hehe :) ja gdy odpale roverka i zaczynam slyszec to brzeczenie odrazu radio na pol mocy i spokoj


No tak, ale jak już pisałem na ShoutBoxie to leczy tylko skutki a nie przyczynę. Ja należę do ludzi, którzy zadowalają się dopiero kiedy przyczyna ustąpi. Poza tym, są dni kiedy lubie jeździć z muzyką a są dni, ze wolę się cieszyć klekotem mojego dieselka :roll: . Jeszcze nie przerabiałem tematu gdyż mam dużo roboty. Kupiłem nowy wzmacniacz/generalnie zakładam konkretne car audio, do tego nieco upiększam go w środku, również wyciszam przy okazji i nieco tego dużo, nie wiem na czym się aktualnie skupić. Planuję zabawę z tematem trzasków jutro, więc na pewno pochwalę się wynikami. Podejrzewam, że na zwykłym psiknięciu się w moim przypadku nie skończy. Zamierzam rozebrać cały kokpit i zabrać się do tematu konkretnie.Lewis i inni zmagający się z podobnym problemem, jeśli chcesz wstrzymaj się do jutra, ewentualnie do poniedziałku/wtorku a do tego czasu na pewno temat będzie przeze mnie przerobiony ( liczę, że ktoś podpowie jak kokpit rozebrać do tego czasu :razz: ).
_________________
reservasjonerb
est deals
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pią Mar 06, 2009 09:40   

Botanix, looknij do rave'a .. tam są zapewne malunki co i gdzie sie odkręca :ok:
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
OnMaNaImieBZYKU 



Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 2
Skąd: Lubin



Wysłany: Pią Lut 10, 2012 21:54   

Podepnę się do tematu. Chłopaki też mam problem z bzyczeniem. Sprayem psikałem tylko że jest jeszcze jedna mała sprawa. W bagażniku są głośniki i przy podgłośnieniu radia głośniki mają taką wibre, że bzyczenie słychać bardziej niż głośnik! psiknąłbym to tym sprayem ale nie mogę dokładnie zlokalizować miejsca poza tym boję się że uszkodzę głośnik. Mace jakiś patent na to? :neutral:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 13:24
Prescenn
Brak nowych postów [R200] Zaczepy/plastiki materiału z foteli.
wachu990 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Sro Paź 12, 2011 19:47
kamax_19
Brak nowych postów [MG ZR 1.4 2004r.] trzeszczące plastiki
szeryff Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Wto Cze 10, 2008 16:51
szeryff
Brak nowych postów [ 220 SD 97r ] Trzeszczące plastiki i nie tylko.
Skrzypi...
worldwar Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Pon Paź 12, 2009 15:38
worldwar
Brak nowych postów [R214i 96] Skrzypiące plastiki i obudowa poduchy
b0b3k Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Czw Gru 11, 2008 19:50
pietro



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink