Wypowiedzieć się mogę o V-Power Diesel. Może trochę subiektywnie, ale czuć, że mocniej wciska w fotel. Na zbiorniku (70% trasa) zrobiłem o 80km więcej.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Konrad_Zr160 [Usunięty]
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 10:01
Nie bedzie w zadnym aucie benzynowym roznicy dopuki nie dopasujesz do danej ilosci oktanow parametrow zaplonu czyli mapy paliwa. Lanie 98+ do auta na 95 mija sie z celem. Moim zdaniem vvc chodzi np. gorzej na 98 niz na 95.
Bidi [Usunięty]
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 10:19
co do zuzycia to ludzie mowia ze troszke mniej pala;) ale co do mocy to sparwa wyglada nastepujaco ogladalem gdzies jakis program i wlasnie bylo porowanie 3 aut ( autko typu micra, 2 typu Golf GTI i 3 subaru impreza Sti ) wsyztskie autka nowe;) i wynik byl taki ze wzrost mocy o chyba ok 15 km wyszedl w subaru oczywiscie na paliwach typu v-power itp a wiec w autkach o mniejszej mocy nic to nie daje
Nie pamiętam gdzie (bodaj w Rzeczpospolitej, można poszukać pewnie, gdzieś się znajdzie) były kiedyś wyniki badań przeprowadzanych na różnych stacjach benzynowych. Badanie polegało na sprawdzeniu czy paliwo "trzyma" parametry. Wyszło, że praktycznie tylko paliwa oznaczone V-Power Shella mieszczą się w granicach "błędu statystycznego" (bo już zwykłe z Shella nie a reszta mocno odstaje. Czyli np E95 miało 89-91 oktanów. Ponadto znajomy mi opowiadał, że latał trochę na tym VPower. Przez 3 miesiące jeżdżenia przeczyściło mu wtryski które wg mechanika nadawały się do wymiany. Dramatycznego wzrostu mocy nie odczuł. Ja także kiedyś parę razy zalałem tym "niższym" VPower też jakoś nie odczułem. Na dłuższą metę myślę, że nawet opłacalne by to było (trochę więcej km się robi, tak odczuwalnie).
Czy jest różnica w spalaniu nie wiem bo nie sprawdzam... co do odczuwania mocy tez się raczej nie wypowiem bo to bardzo indywidualna sprawa ale wiem jedno tak jak pisał kolega wyżej wiekszosc 95 nie trzyma norma ja tylko raz zalazłem Tomcata 95 i już nigdy nie poczynie tego błędu, leje wyłącznie 98 lub v-power tym bardziej ze różnica w cenie jest znikoma 10-12 gr. Po zalaniu 95 falujące obroty, zamulona reakcja na gaz itd.. Wracają jeszcze do różnic w 98 trzeba pamiętać ze komputer i sondy muszą sie zdarzyć przestawić wiec trzeba zrobić min. 500km żeby odczuć różnicę.
Ja lałem podczas silnych mrozów ciągle Verve z Orlenu. Mocy może troszkę więcej, spalanie trochę niższe, ale za to kultura pracy silnika się znacząco poprawiła. Pracował o wiele lepiej. Oczywiście chodzi o ON.
Na temat paliw(chodzi o diesel) był artykuł w Auto świecie bodajże 2 lata temu sprawdzano wszystkie paliwa na orlenie bp shellu te zwykłe diesle i te lepsze.Nie pamiętam dokładnie wszystkiego trzeba poszukać ale według tego artykułu nie było większej różnicy między paliwami około 1% czy coś takiego.Ja osobiście sprawdziłem V-Power diesel i normalny diesel tankowany na stacji Arge,na tej samej trasie i wyszło na to samo a różnica w cenie wynosiła 35 groszy na litrze,a co do dodatków zawartych w nich to mam zakupiony dodatek Castrola uszlachetniający kosztuje 35 zł i wystarcza na 10 pełnych zbiorników i to jest chyba pewniejsze niż jakiś dodatek w paliwie który jest albo go nie ma?
W silnikach CR na Vervie, nie wiem jak na V-Power, jest odczuwalna różnica. Zaobserwowane w kilku autach. Nie wiem ja ze spalaniem, ale w mocy się odczuwa.
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 15:50 Re: V-power a reszta bedzie roznica ???
BoloSr napisał/a:
jak w temacie bedzie odczuwalna roznica chodiz o spalanie oczywiscie ? czy tylko pic na woede ze lepsza i tak dalej
Lepsza lub gorsza, w zależności od wielu czynników. Było wiele testów w prasie i nie tylko...
Cytat z forum Fiata:
""
Paliwo PB 95 jest mocniejsze od PB 98! Udowadniamy tę ryzykowną tezę
Okta(nowe) fakty i mity
Jeśli Twój samochód może jeździć na benzynie PB 95, nie ma sensu tankować do niego paliwa o wyższej liczbie oktanowej. Mocy od tego nie przybędzie, a wręcz odwrotnie. No chyba że jest to paliwo o zwiększonej wartości energetycznej lub zawierające większe ilości związków tlenu.
Teoria
Zacznijmy od teorii. Każda benzyna dostępna na stacjach charakteryzuje się dwoma podstawowymi cechami. Pierwsza to wartość opałowa (energetyczna), a więc ilość energii, jaką uzyskuje się w procesie spalenia określonej masy paliwa. Druga cecha to oktanowość - czyli zawartość oktanów, odpowiadających za prędkość spalania i odporność mieszanki na spalanie stukowe. Im oktanów więcej, tym paliwo spala się wolniej i łagodniej.
Benzyna zaraz po procesie rafinacjicharakteryzujesię niską liczbą oktanową - w granicach 70. Dopiero później, w trakcie uszlachetniania, oktanowość jest podnoszona przez zastosowanie specjalnych dodatków paliwowych, którymi są najczęściej węglowodory o wysokiej oktanowości. W zależności od proporcji mieszanki otrzymuje się finalnyprodukto zadanej liczbie oktanów, który następnie trafianastacje benzynowe.
W udowodnieniu tezy, że paliwo PB 95 daje więcej mocy niż PB 98, przychodzi z pomocą prosta zależność fizyczna.Jakwspomnieliśmy,paliwoowyższej liczbie oktanowej spala się z zasady wolniej od paliwa, które ma tę liczbę mniejszą. Idąc dalej, paliwo, które spala się wolniej, zdąży dostarczyć mniejszą ilość energii, a więc silnik naszego auta rozwinie mniejszą moc.
Na hamowni
Teoria teorią, ale jak to wygląda w praktyce? Mając przez lata zakodowaną w głowie prawdę o tym, że paliwo o wyższej liczbie oktanowej (droższe) jest lepsze od zwykłej „95”, jakoś nie mogliśmy uwierzyć, że test pokaże co innego. Postanowiliśmy poddać badaniu Cinquecento Sporting na hamowni w krakowskim V-tech Tuning.
Najczęściej stosowane przez polskich kierowców paliwo PB 95 stanowiło bazę naszych testów. Przeprowadzone badanie dało rezultat 59,2 KM na silniku oraz 40,9 KM na kołach. Po zużyciu całego baku udaliśmy się na stację benzynową, by zatankować zwykłą benzynę „98”. Wynik kolejnego pomiaru na hamowni potwierdził teorię! Auto osiągnęło wyraźnie niższą moc niż na teoretycznie gorszej benzynie PB 95. Wyniosła ona 54,5 KM na silniku i 39,1 KM na kołach. - Prawa fizykinie kłamią - z uśmiechem potwierdził nasze spostrzeżenia Tomasz Pirowski, szef V-tech. A więc test udowodnił, że tankując paliwo o wyższej liczbie oktanowej, powodujemy, że mniej chętnie się ono spala w silniku, a co za tym idzie, traci on na mocy. - Nie jest to żadna rewolucyjna teoria. Potwierdzi wam ją każdy chemik - dodał Pirowski, gdy z niedowierzaniem kręciliśmy głowami. Subiektywne wrażenie, że nasz silnik pracuje lepiej na paliwie 98 wynika z faktu, że spalając paliwo łagodniej, pracuje on niejako z większą kulturą, a więc ciszej. Na „ucho” jest lepiej, mocy jednak ubywa. Teraz już wiemy, że w myśl znanego sloganu reklamowego „Jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać” nie będziemy już robić sobie „prezentów”, tankując do zwykłego auta droższe paliwo 98.
Wyjątek od reguły?
Zaintrygowani wynikami pomiarów postanowiliśmy pójść za ciosem i sprawdzić, czy setki amatorów sportowych wrażeń, tankujących szeroko reklamowane paliwa 99+, po prostu dają się nabierać na marketingowe sztuczki. Do paliw 99+ możemy zaliczyć wprowadzony ostatnio na rynek BP Ultimate oraz dobrze znany Shell V-Power 99. Oba te paliwa posiadają oktanowość zbliżoną do 100. Według teorii, moc samochodu wraz ze wzrostem liczby oktanowej paliwa powinna dalej spadać. Tymczasem znów zostaliśmy zaskoczeni. Odczyt z hamowni po zatankowaniu benzyny typu 99+ przyniósł wzrost mocy. Osiągnęliśmy wynik 59,8 KM na silniku i aż 42,1 na kołach. To rezultat lepszy niż na paliwie PB 95 i znacznie lepszy niż na zwykłym PB 98. Prawdę mówiąc, byliśmy w tym momencie lekko zdezorientowani. O co tu chodzi?
Po raz kolejny z wyjaśnieniem przyszedł Tomasz Pirowski. - To proste. Dzieje się tak dlatego, że w paliwach 99+ stosuje się innego rodzaju dodatki niż w przypadku zwykłych benzyn PB 98 - wyjaśnił nasz rozmówca. Dowiedzieliśmy się od niego, że do nowych „mocnych” paliw dodawane są specjalne związki eteryczne, zawierające duże ilości tlenu. I to właśnie zwiększona jego ilość jest odpowiedzialna za wzrost osiągów. Wysoka oktanowość jest niejako efektem ubocznym, gdyż akurat zastosowane tu etery charakteryzują się bardzo wysoką liczbą oktanową. Zmieszane z benzyną bazową podnoszą oktanowość finalnejmieszanki.Wostatecznymrozrachunkuzwycięża jednak zwiększona wydajność paliwa (za sprawą tlenu) nad jego „niechęcią” do szybkiego spalania się (wysoka oktanowość). Tak uzyskujemy większą moc.
Sport
Ktoś powie, że skoro paliwa o niższej liczbie oktanowej dają wyższą moc, to dlaczego w sporcie używa się benzyn o bardzo wysokiej liczbie oktanowej? Przecież doskonale znany rajdowcom Elf Turbo Max ma liczbę oktanową 101,7.
Spieszymy z wyjaśnieniem. Wspomnieliśmy na początku o zjawisku spalania stukowego. Pojawia się ono w momencie, gdy odporność mieszanki paliwowo-powietrznej na samozapłon jest zbyt mała, przez co spalanie przebiega bardzo gwałtownie, powodując destrukcyjne detonacje w silniku. Na zjawisko to zdecydowanie bardziej narażone są wysilone jednostki wyczynowych samochodów niż silniki aut seryjnych. To dlatego w tych pierwszych należy stosować wysokooktanowe paliwa - po to, aby spowolnić proces spalania. Jest to nieuchronny kompromis powodowany troską o żywotność sportowych silników.
Co ciekawe, gdyby zjawisko spalania stukowego w ogóle nie występowało, można być pewnym, że każda z rajdówek jeździłaby na paliwie o bardzo niskiej oktanowości, w myśl zasady, że do silnika należy stosować benzynę o najmniejszej możliwie liczbie oktanowej, przy której działa on poprawnie. Spalanie stukowe jednak istnieje, przyprawiając o ból głowy konstruktorów silników. Może to i lepiej, bo czy ktokolwiek potrafi sobie wyobrazić samochód WRC na 70-oktanowej benzynie?
Michał Niezbecki
""
A TU Z FORUM DAEWOO:
""Ostatnio wdałem się w dyskusję z kilkoma osobami na temat benzyny wysoko oktanowej. Gdy szukałem odpowiedzi w Internecie okazało się, że krąży tam wiele mitów i niestworzonych historii. Pogrzebałem w książkach ze studiów i tak powstał ten post.
Spalanie stukowe
Mieszanka paliwowa powinna się zapalić dokładnie w momencie zapłonu przez świecę. Jednak, jeśli na skutek temperatury i ciśnienia mieszanka zapali się samoistnie (za wcześnie) to tłok będzie próbował popchnąć korbowód w przeciwną stronę hamując silnik.
Fala dźwiękowa powodowana takim zjawiskiem nazywana jest stukiem a samo zjawisko spalaniem stukowym.
Na spalanie stukowe narażone są małe silniki o dużej mocy wyposażone w turbiny lub o dużym stopniu sprężania (nowoczesne)
Liczba oktanowa
Liczbę oktanową określa się przy pomocy silnika wzorcowego. Wlewamy do niego badaną benzynę i mierzymy ilość stuków na sekundę. Następnie wlewamy mieszankę złożoną z izooktanu i heptanu i dobieramy ich proporcję tak żeby dawała tyle samo stuków, co badana benzyna.
I jeśli:
mieszanka porównawcza zawiera 100% izooktanu to mamy Pb100
mieszanka porównawcza zawiera 100% heptanu to mamy Pb0
UWAGA
Wniosek 1 Benzyna Pb68 i vpower Pb98 mają taka samą kaloryczność i wyzwalają taka samą energię różnica polega tylko na tym że Pb98 trudniej jest zapalić bez iskrowo.
Wniosek 2 maksymalna liczba oktanowa to 100. Nie ma czegoś takiego jak benzyna sportowa 140 oktanów.
Czy wlanie benzyny Pb98 sprawi, że, auto będzie szybsze?
Nie bo to ta sama benzyna co Pb95
Czy Pb98 podniesie dynamikę i kulturę pracy?
Tak ale... Silnik będzie miał mniejszą tendencję do szarpania przy niskich obrotach i dużym obciążeniu
Dlaczego producenci polecają Pb98
Spalanie stukowe to niepotrzebne szarpnięcia na korbowodzie i zaworach. Wysoki stopień sprężania w nowych silnikach zwiększa prawdopodobieństwo spalania stukowego im mniej tego zjawiska tym dłuższa żywotność silnika.
Jak jeździsz, na Pb98 to silnik się bardziej grzeje?
Wręcz odwrotnie. Spalanie stukowe sprawie, że gorące gazy przebywają w cylindrze nieco dłużej i pod większym ciśnieniem. Podnosząc temperaturę silnika.
Jakie są objawy zbyt niskiej liczby oktanowej paliwa
Na jałowym biegu silnik reaguje normalnie jednak podczas ruszania auto zaczyna czkać i szarpać dopóki się nie rozpędzi, nieco podwyższona temperatura silnika, stukanie zaworów.
Czy warto kupować Pb98?""
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 17:04 Re: V-power a reszta bedzie roznica ???
Mayson napisał/a:
Postanowiliśmy poddać badaniu Cinquecento Sporting na hamowni w krakowskim V-tech Tuning.
Najczęściej stosowane przez polskich kierowców paliwo PB 95 stanowiło bazę naszych testów. Przeprowadzone badanie dało rezultat 59,2 KM na silniku oraz 40,9 KM na kołach. Po zużyciu całego baku udaliśmy się na stację benzynową, by zatankować zwykłą benzynę „98”. Wynik kolejnego pomiaru na hamowni potwierdził teorię! Auto osiągnęło wyraźnie niższą moc niż na teoretycznie gorszej benzynie PB 95. Wyniosła ona 54,5 KM na silniku i 39,1 KM na kołach.
1 błąd jeździliśmy na 95 PB zalewamy 98 i na hamownie... sondy i komp nie zdarza się przestawić i stad zaniżone wyniki to jak zmienić sprężarkę w samochodzie na większą i go nie wystroić...
2 bład zbadali skład testowanego paliwa? może najczęściej stosowane 95 miało właśnie 95 oktanów a 98 miało ich 92... fajnie ze chłopaki zrobili test zaangażowali hamownie i czas ale jak już robić to dokładnie bo tak wyniki niczego nam nie mówią to czysta teoria...
reszty już nie chce mi się komentować bo brakuje podstawowych założeń jak wyżej i czas do domu
Benzyna V-power z shella ma 95 oktanów a v-power racing ma 100 oktanów, bynajmniej powinno
Autko które posiada czujnik spalania stukowego może byc zlewane benzyną o różnej liczbie oktanowej, i jest odczuwalna wtedy różnica na spalaniu i na przyśpieszaniu, doswiadczenie z Astry GSI.
Konczac elaborat o jakosci paliw, ktora jest zenujaca w naszym kraju moze zorganizujemy taka liste dla swoich miast gdzie i na jakich stacjach nie warto tankowac bo kazdy napewno ma juz jakies tam swoje sprawdzone. W krk mam juz pewien research bo tankuje zawsze lekko i nieduze ilosci po miescie i zdecydowanie odradzam stacje Lukoil oraz Neste ul. Opolska. W Nowym Sączu trzymałbym się z daleka od stacji Arge. Moim zdaniem syf i wogole nie jedzie auto na ich paliwach.
Miesiąc temu zalałem BP Ultimate Diesel. Na 60 l tego paliwa przejechałem 1127 km. Dodam tylko, że drogach był śnieg, co rano mróz, a auto było załadowane na full. Jechałem głównie w trasie, ale śmigałem również po mieście, były też strome górskie podjazdy. Dołczam się do głosów, że na ulepszonym paliwie można przejechać więcej, a do tego silnik chyba trochę ciszej pracuje. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
? czy tylko pic na woede ze lepsza i tak dalej 
i wlasnie bylo porowanie 3 aut ( autko typu micra, 2 typu Golf GTI i 3 subaru impreza Sti ) wsyztskie autka nowe;) i wynik byl taki ze wzrost mocy o chyba ok 15 km wyszedl w subaru 
a reszta mocno odstaje. Czyli np E95 miało 89-91 oktanów. Ponadto znajomy mi opowiadał, że latał trochę na tym VPower. Przez 3 miesiące jeżdżenia przeczyściło mu wtryski które wg mechanika nadawały się do wymiany. Dramatycznego wzrostu mocy nie odczuł. Ja także kiedyś parę razy zalałem tym "niższym" VPower też jakoś nie odczułem. Na dłuższą metę myślę, że nawet opłacalne by to było (trochę więcej km się robi, tak odczuwalnie).
ja tylko raz zalazłem Tomcata 95 i już nigdy nie poczynie tego błędu, leje wyłącznie 98 lub v-power tym bardziej ze różnica w cenie jest znikoma 10-12 gr. Po zalaniu 95 falujące obroty, zamulona reakcja na gaz itd.. Wracają jeszcze do różnic w 98 trzeba pamiętać ze komputer i sondy muszą sie zdarzyć przestawić wiec trzeba zrobić min. 500km żeby odczuć różnicę.
