Wysłany: Wto Mar 17, 2009 10:36 [R220SDI] Sprzęgło
Witam
Wcześniej na forum pisałem że kończy mi się linka
Niestety jednak to nie była linka Przy podjazdach pod wzniesienia i wciśnięciu gazu do dechy rosną mi obroty a potem spadają i auto się rozpędza
Czeka mnie wymiana sprzęgła, byłem u mechanika i powiedział że mi to zrobi
Moje pytanie dotyczy tego jakie sprzęgło mam kupić, jakiej firmy. Na forum znalazłem że ktoś polecił firmę LUK i znalazłem takową na allegro ale nie ma tam w opisie modelu mojego silnika a przyznam że cenę mieli przystępną
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 17, 2009 10:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
tysszek pomyśl może o regeneracji ... swoje regenerowalem i od 75 tysięcy się trzyma ... są też dostepne sprzęgła firmy National (chyba) MaReK takie violce do krówki kupował. Czy łapa sprzęgła działa prawidłowo (nie zaciera się)
nic nie wiem bo nie rozbierałem tego No nic czekam jeszcze co mi tam mechanik powie, bo miał sprawdzić i dać znaka ile część plus przyjemność robocizny.
Dzwonił do mnie dziś mechanik.
ma do wyboru dwa sprzęgła valea i jeszcze jakieś inne różnią się w cenie po 100zł ogólnie jedno 1150 a drugie 1250.
Z robocizną wyjdzie prawie 1500. Teraz mam dylemat moralny czy opłaca mi się to robić bo się załamałem.
tysszek, szukaj tańszego .... to co zaproponował to masakrycznie dużo
Masz tu np wspominanego nationala:
http://www.tomateam.pl/sk...ial=naped&c=897
Jak się dogadasz z Tomim, to na jutro bedziesz miał (np. przesyłka konduktorska) lub kurierem na pojutrze. Do dzieła A i jeszcze zniżka dla Klubowiczów jest
cena jest kusząca ale firmy to nie znam szczerze mówiąc
10.000km to za mało by stwierdzić że to dobry zestaw
niech się ktoś pochwali większym przebiegiem na tym sprzęgle
jest takie przysłowie:''tanie mięso psy jedzą"
Właśnie o to chodzi. Jeśli ziomek mi założy swoje i nie dalej niż za 10.000km mi padnie to mam do kogo jechać i po kim pojeździć że śmietnik założył.
A tak jeśli przywiozę mu swoje to potem różnie może być.
Zadzwonię potem do niego i sobie z nim pogadam i najwyżej zamówię na tej stronce ale SACHS albo VALEO.
A to już jest z rabatem czy do tego jeszcze trzeba doliczyć rabat. I moje pytanie czy oprócz sprzęgła mogło coś jeszcze pójść?!
Ja ostatnio wymieniałem sprzęgło do R200 i zapłaciłem 700 zl i to podobno jakieś full wypas:) Firmy nie znam bo to szwagier wszystko załatwiał;] Jeśli trzeba mogę zapytać:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Przy podjazdach pod wzniesienia i wciśnięciu gazu do dechy rosną mi obroty a potem spadają i auto się rozpędza 
... są też dostepne sprzęgła firmy National (chyba) MaReK takie violce do krówki kupował. Czy łapa sprzęgła działa prawidłowo (nie zaciera się) 
ale wytrwałosci i się da 
