Wysłany: Nie Mar 22, 2009 17:34 Nigdy nie pij z tesciowa.
Jak w temacie! Najpierw "polewala" a pozniej oplotkuje. Mam w stosunku do mojego wieku dosc mloda tesciowa. Postanowilismy sie napic na okolicznosc "pepkowego". Mowila tak: "naleje ci, dales mi pieknego wnuka" I tak polewala az sie troszke "upodlilem" a teraz obgaduje, ze pijak itd.
_________________ --== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
SPAMU¦
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 17:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nigdy nie pij z tesciowa. lepiej już pić samemu przed lustrem
Dokladnie tak teraz uwazam. Albo z kumplem. Przynajmniej "rowno" sie polewa. A tak to wysluchuje jak wypomina jak sie "zechlalem". A jak z litrowej flaszki ona wypila 100 moze 150 g a ja reszte. Jedynie co to dobre jedzonko bylo.
_________________ --== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum