Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie
Witam. Zbliża się sezon letni i niedługo trzeba będzie zmienić opony na letnie. Muszę kupić coś, i przeglądam od kilku dni internet w poszukiwaniu opon i szczerze nic sensownego nie widzę. Może macie jakieś dobre, nie drogie opony które możecie polecić do R75. Pozdr.
P.S. Zapomniałem dodać, że chcę zamontować 205/65/R15 - takie miałem stare i było ok.
Ostatnio zmieniony przez apples Nie Cze 12, 2011 23:35, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Kwi 01, 2009 20:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ja kolego kupilem intersate 205/55r16zachwalali mi je ze hej , sprzedaje czesc do aut (ciezarowych ale to szczegół)dostawca mi je chcial wcisnac fkatem jest cena super 180 zl szt a jak patrzylem na necie to okolo 250-280 co do jakosci to ci moge powiedziec za 2-3 miechy
Pomógł: 29 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 423 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 07:33
Sprawdź ofertę na opony Summerstar w sieci Point-s. To tak na prawdę opony Continental tylko pod inną nazwą.
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 07:43 Re: [R75] Jakie opony na lato ? Dobre i nie drogie :)
se7en86 napisał/a:
Witam. Zbliża się sezon letni i niedługo trzeba będzie zmienić opony na letnie. Muszę kupić coś, i przeglądam od kilku dni internet w poszukiwaniu opon i szczerze nic sensownego nie widzę. Może macie jakieś dobre, nie drogie opony które możecie polecić do R75. Pozdr.
P.S. Zapomniałem dodać, że chcę zamontować 205/65/R15 - takie miałem stare i było ok.
Fabrycznie do 75 wsadzali 15" więc nie wiem czemu się dziwisz To że w MG ZT bywało 18" to nie znaczy, że na 15" się nie jeździ.
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 08:08
Kalah napisał/a:
Fabrycznie do 75 wsadzali 15" więc nie wiem czemu się dziwisz To że w MG ZT bywało 18" to nie znaczy, że na 15" się nie jeździ.
a to przypadkiem nie am wiekszych hamulcow ?
bo ja mam takie hample ze mniej niz 15 nie wejdzie i mysallem ze 75 ma juz wieksz w takim razie by sie zgadzalo
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 08:25
Ja polecam Nokian H. Bardzo dobry i cichy bieżnik, nawet na mokrym przykleja się do asfaltu. Poza tym wysoki indeks nośności przez co opona jest bardziej odporna na dziury, krawężniki itp.
No niestety mam tutaj 15 Fajnie by było mieć 17-18 ale na razie nie chcę w to inwestować
A co powiecie na opony DUNLOP SP SPORT 200 Mam do kupienia je z końca 2005 roku, stan około 6mm za 80 zł sztuka. Stan bdb. I chcę je na tył włożyć bo z przodu mam nówki Micheline.
Nie no. Bez przesady. 2005 rok to jeszcze nie jest jakas masakra.
Wszystko zalezy od tego czy nie sparciala i w jakich warunkach byla chowana.
Kiedys polowalem na takie wlasnie okazje. Kilku letnie opony nieuzywane.
Nie zabilem sie jakos W moim MG jeszcze w zeszlym roku jezdzilem
na oponach wyprodukowany w 2003 roku. Stan ich byl b.dobry zanim
oczywiscie zaczalem na nich jezdzic ...
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Pomógł: 29 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 423 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 15:31
MaReK napisał/a:
Wszystko zalezy od tego czy nie sparciala i w jakich warunkach byla chowana.
Ja niestety znajomego jasnowidza nie mam stąd moje poglądy
Trzeba sobie zadać pytanie czy kilkaset złotych za spokojny sen i gwarancję, że "zrobiłem wszystko co mogłem" jest warte ryzyka? Może to górnolotne... Ale wyobrażacie sobie sytuację, że mieliście wypadek w którym ktoś zginął i winna okazała się kupiona okazyjnie opona? R75 to nie miejski samochód do jazdy 50km/h ale decyzję każdy podejmuje samodzielnie.
PS.
Nieprecyzyjnie wyraziłem się pisząc "starych opon"... Co innego nowa fabrycznie opona kilkuletnia kupiona w specjalistycznej firmie a co innego używka!
A z tego co mi wiadomo to choć by nie wiem w jakim dobrym stanie opony były to i tak producent zaleca wymiane po 3 latach.
Ale kogo w polsce na cos takiego stac ,jak druty widac to sie wymienia
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 17:02
a co mozna zapodac zamiast 205/45r17 ? da sie jakas inna opone zasadzic czy tylko taka wchodzi w gre ?
Kup polskie opony,zadne tam summerstary czy inne wynalazki i Continental nie sprzezaje sie pod inna marka tylko jest wlascicielem jakis tam fabryk ktore robia budzetowe opony.To ze polskie opony w testach wypadaja kiepsko to tylko dla tego ze sa zestawiane z drozszymi oponami.Chinszczyzny nikt nie testuje,na Kormoranach czy Debicach na pewno bezpieczniej i nie zgnija na kolach po pol roku.
Dokonalem pewnego rodzaju profanacji mojego MG i zakupilem mu opony firmy NANKANG
Nie stac mnie na zakup drogich Good'ow, Michalow czy BridgeStone'ow.
Nankang kojarzy mi sie z HongKong, a czytalem opinie ludzikow ktorzy
jezdza na takich i tylko jednak opinia byla negatywna - chodzilo o glosnosc.
Dam Wam znac, jak sie sprawuja Kosztowaly mnie jakies 380 zl / sztuke.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Ja w zeszłym roku kupiłem Nankangi po czym odesłałem z powrotem (niezałożone - w miedzyczasie znalazłem jakiś test że słabo hamują na mokrym ) bo znalazłem kilkadziesiąt złotych drożej Falkeny 912 w http://www.44tuning.pl/opony.html
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum