Wysłany: Sro Mar 25, 2009 18:47 [R416] Nie odpala :-(
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1996
Witam. W moim Roverku wymieniałem uszczelkę pod głowicą. Po złożeniu silnika, Auto ładnie odpaliło od dotknięcia kluczyka, po chwili tak jakby zaczął się dusić i zgasł. Po kilku próbach nadal nic. Odkręciłem świece zapłonowe a one są kompletnie zalane. Iskra jest, rozrząd ustawiony jak trzeba i nie odpala. Dodam jeszcze, że gdy po wyczyszczeniu świec nadal nie odpala i od nowa są zalane. Gdy biorę i zdejmuje kostkę od wtrysków to zaczyna łapać to zakładam spowrotem i gaśnie. Co to może być??
AndrewS: edycja tematu
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Maj 22, 2011 00:14, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Mar 25, 2009 18:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Odpinam kostkę od listwy wtryskowej. Auto jest u elektryka i mówił ze bardzo dużo paliwa leją wtryski. Twierdzi że może to być uszkodzony jakiś sterownik. czy to jest prawdopodobne??
do listwy wtryskowej nie jest podłączona żadna kostka
myślę, że może to być kostka potencjometru, wtedy wtryskiwacze miałyby prawo lać...
uszkodzenie komputera to na prawdę rzadkość niemniej czasem "mechanicy" uzywają tej wymówki kiedy na prawdę nie wiedzą co się dzeje
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Jest kostka łącząca wtryski. Auto jest u elektryka. Twierdzi że wtryski przez jakąś chwilę wylały 5 litrów benzyny!! tak mocno leją. Na dodatek twierdzi że włączył tryba awaryjny żeby go uruchomić i nic!! polega to na tym że komputer podaje znamionowe wartości wszystkich czujników z silnika tylko po to żeby go uruchomić. Więc dlatego stwierdził że to może być sterownik silnika...
Twierdzi że wtryski przez jakąś chwilę wylały 5 litrów benzyny!
]
kurde moze tam wtyczki sa pozamieniane
bartek1686 napisał/a:
Na dodatek twierdzi że włączył tryba awaryjny żeby go uruchomić i nic!! polega to na tym że komputer podaje znamionowe wartości wszystkich czujników z silnika tylko po to żeby go uruchomić.
ooo, a to ciekawe w jaki sposob to zrobil
i to moze jeszcze bez podlaczania czytnika kodow usterek
chyba ze poodlaczal czujniki i przekrecil zaplon, wtedy komp zapisze kody bledow, ich nie da sie skasowac przez odpiecie akumulatora
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
A czy to może być przez to że co chwile był odłączany akumulator? I przez to że najpierw była podłączona klema "+" a później "-"? moim zdaniem nie. To jest znajomy elektryk. Także na podmiance komputera będę i będę widział od razu efekty. Nic chyba więcej nie pozostało zrobić. A i mówił coś że dostają impuls i są stale otwarte wtryski. Poprostu się sekwencyujnie nie otwierają.
Już zaczął mi odpalać na tym komputerze ale po dłuuuuugim kręceniu rozrusznikiem. Odpala ale jakby nie na wszystkie cylindry, choć kolektor wydechowy równo się nagrzewa przy wszystkich cylindrach. po 2 minutach kulenia, łapie na wszystkie 4 cylindry, ale chodzi tak jakoś ciężko jakby miał przestawiony zapłon. Po każdym dodaniu gazu, nawet minimalnym tknięciu przepustnicą, gaśnie. dodam że potencjometr przepustnicy jest dobry. Silniczek krokowy też. Sonda lambda jest nie aktywna na zimnym silniku, więc też to odpada. Więc co??
Już cały cyrk się skończył. Ostatecznie usterką a raczej nie dopatrzeniem był źle ustawiony rozrząd. Ciśnienie na tłokach wynosiło po 5 atm. 2 mechaników patrzyło ustawienie rozrządu i nic nie znaleźli. Ale teraz już to jest nie ważne bo mój roverek śmiga!!!!!! Wszystkim dziękuje za chwile uwagi!!
Już cały cyrk się skończył. Ostatecznie usterką a raczej nie dopatrzeniem był źle ustawiony rozrząd. Ciśnienie na tłokach wynosiło po 5 atm. 2 mechaników patrzyło ustawienie rozrządu i nic nie znaleźli. Ale teraz już to jest nie ważne bo mój roverek śmiga!!!!!! Wszystkim dziękuje za chwile uwagi!!
"mechaników" a nie mechaników. Kolejni "szpecjaliści".. Wierzcie, ludziska, dalej smarowozom z tych przybytków - daleko zajedziecie..
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum