Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Gru 2008 Posty: 35 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Kwi 12, 2009 13:47 [R75 1.8 `99] Wygląd bębnów i zacisków hamulcowych
Z grubsza przejrzałem forum i nic na ten temat nie znalazłem Chodzi mi o wygląd zacisków i bębnów hamulcowych, mam alu17 i dosyć szkaradnie wyglądają pordzewiałe elementy... znalazłem ciekawą stronę gdzie co nieco na ten temat powiedziano... http://www.tuning.endi.pl...mulcow,241.html
Czy ktoś "upiększył" w ten sposób te elementy? Czy to zdaje egzamin? i czy nie ma wpływu na działanie układu hamulcowego... może lepiej kupić nowe i nie bawić sie w ten sposób? Jako laik motoryzacyjny proszę o poradę
SPAMU¦
Wysłany: Nie Kwi 12, 2009 13:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Co do twego zapytania, to jak masz nadmiar gotówki to kupuj ale to na pewno nie jest tanie i łatwe do dostania tak od ręki. A moja rada to wiertarka w rękę szczotka druciana na wiertarkę i jedziesz aż się będzie kurzyć. Niczego innego nie wymyślisz, efekt nie porównywalny, jak masz alusy jest to zabieg obowiązkowy. Jak wyczyścisz to odtłuszczasz i malujesz farbą którą dostaniesz na allegro lub w każdym sklepie tuningowym, można też zastosować żaroodporną farbę w sprayu. Ja na dniach sam będę w swoim R400 to robił bo na razie maiłem stalówki a teraz zamówiłem nowiutkie alusy i musi być czysto i pięknie.
Nie polecam farb do zacisków w sprayu tylko te do malowania pędzelkiem
Po pierwsze dla tego że te w sprayu są mniej trwałe
a po drugie że jeśli nie chcesz ściągać całych zacisków ( albo po prostu nie chcesz zapowietrzyć układu) to bedzie Ci łatwiej malować.
ja polecam taki zestaw
http://moto.allegro.pl/it...a_zaciskow.html
ja kupiłem podobny w sklepie ze 55zł w kolorze pomarańczowym i jest super
themartino o bardzo dobra odpowiedz, właśnie zamierzam farbę kupić, wczoraj byłem w sklepie tuningowych we Wrocku ale na złość nie dostałem i teraz będę szukał w puszce . Czy taką farbę można kupić gdzie indziej niż allegro albo sklep tuningowy, może coś w sklepie samochodowym albo z farbami jakiegoś Hameraida??????
Z grubsza przejrzałem forum i nic na ten temat nie znalazłem Chodzi mi o wygląd zacisków i bębnów hamulcowych, mam alu17 i dosyć szkaradnie wyglądają pordzewiałe elementy... znalazłem ciekawą stronę gdzie co nieco na ten temat powiedziano... http://www.tuning.endi.pl...mulcow,241.html
Czy ktoś "upiększył" w ten sposób te elementy? Czy to zdaje egzamin? i czy nie ma wpływu na działanie układu hamulcowego... może lepiej kupić nowe i nie bawić sie w ten sposób? Jako laik motoryzacyjny proszę o poradę
Ja zrobiłem lakierem FoliaTec (wyokotemperaturowy, do zacisków). Główna i podstawowa różnica, jest taka, że nanosi się ją pędzelkiem. Kryje znakomicie i nie trzeba nanosić kilku warstw, jak ma to miejsce w Sprayu. W komplecie jest "siuwaks" do odtłuszczania.
[ Dodano: Pią Kwi 17, 2009 09:15 ]
W przypadku farb w sprayu lepiej jest użyć przed farbą w kolorze jakiegoś jasnego (najlepiej białego) podkładu. W przeciwnym wypadku efekt może nie być zadowalający, gdyż trzeba będzie malować kilkakrotnie a i tak można nie uzyskać odpowiedniego koloru.
Tomi też myślałem nad tym kolorem, bo czerwony to tak za bardzo oklepany i każdy ma, ładnie to u ciebie wygląda, chociaż na forum znalazłem klubowicza Speedy który ma na czerwono pomalowane i ma takie felgi jakie ja zakupiłem i też ładnie wygląda będę miał teraz dylemat.
Generalnie to tylko polecasz Folia Tec, żadnych innych w puszce raczej nikt nie stosował takich odpornych na ciepło a nie koniecznie przeznaczonych do malowania zacisków.
Ja malowałem srebrnym sprejowym wysokotemperaturowym bez połysku - wyglada ok. Po roku odświeżałem - pył z hamulców włazi w nierówności odlewu. Szybkie przetarcie rozpuszczalnikiem, szmatka na tarczę i gotowe. Fotki gdzieś wrzucałem na forum
http://forum.roverki.eu/v...p=250127#250127
kiepsko oszlifowane ale może kiedyś poprawię .... narazie testuję na zacisku tylnym lepszą wersję szlifowania i lakierowania na połysk, o efektach dam znać
przed świętami kupiłem ten zestaw w norauto za 59 pln.
Uradowany ściągnąłem na próbę jedno koło. wyczyściłem z rdzy, popryskałem preparatem z zestawu, poczyściłem raz jeszcze, na koniec popryskałem i poczekałem 5 min na odparowanie tego preparatu. wymieszałem w proporcji 3:1 składniki tak na próbę, wszystko zgodnie z instrukcją i mi nie wyszło.
Pierwsza ani druga warstwa praktycznie nie pokryła. Poczekałem do rana, obracając co jakiś czas bęben, żeby na dole się zacieki nie robiły. Rano tak się wkurzyłem, że wszystko zdrapałem szpachelką z powrotem. farba była miękka, porobiły się zacieki i do tego prawie zero krycia
nie wiem czy źle dobrałem proporcje (odmierzałem je) czy za mało wymieszałem, ale w moim przypadku nie wyszło
Jak znajdę chwilę wolnego chcę do tego wrócić.
Macie jakieś zalecenia, żeby mi się to nie powtórzyło?
pietro to nie ciekawie to wygląda, ja jeszcze się rozejrzę za jakimś Hameraidem na rdzę w kolorze albo jakąś chlorokauczukową w kolorze ona też powinna być dobra i wiem że to drogie nie jest i małe puszki też dostanę. Wiem jedno że raczej tego czegoś w sprayu nie kupię tylko jakąś na pędzelek a co do tej Folia-Tec to za drogi interes.
wczoraj byłem w sklepie tuningowych we Wrocku ale na złość nie dostałem i teraz będę szukał w puszce . Czy taką farbę można kupić gdzie indziej niż allegro albo sklep tuningowy, może coś w sklepie samochodowym albo z farbami jakiegoś Hameraida??????
Ja swoja farbę kupiłem w sklepie D&W na ulicy borowskiej we wrocku, jest duzy wybór kolorów i rodzajów. jeśli chodzi o farby do malowania pędzlem to od 55 do 115zł ja kupiłem Motipa za 55zł i jest super. polecam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum