Wysłany: Pią Kwi 24, 2009 22:00 [R200] zmiana dźwięku tłumika
Mam zwykłą dwusetkę o pojemności 1,4. Ojciec ma R45 z silnikiem 1,8. Kiedy odpala auto w garażu - w piwnicy, to nawet na pierwszym piętrze słychać przyjemny bas. Brzmi pięknie. Mój silniczek tak sobie tylko pyrka.... Czy jest jakaś możliwość zmiany mojego autka, ale bez wymiany całego albo połowy układu wydechowego? Wiem, ze są sportowe tłumiki, końcowe, środkowe itd. ale mnie nie zależy na tym, żeby to był jakiś super wydech. Może można np. coś włożyć do rury wydechowej (tylko nie śmiejcie się proszę - wiem, że ludzka pomysłowość jest nieograniczona) i będzie fajnie "grało"? Chodzi mi o to, że nie chcę wydawać na to wiele (ważniejsza jest wymiana lusterek ), ale też nie chodzi mi o nie wiadomo jakie efekty. Ewentualnie czy są jakieś tańsze alternatywy dla drogich sportowych tłumików i czy można to zamontować samemu lub ile biorą za to mechanicy?
Niestety moje autko w tej chwili służy już wyłącznie do RPPM (reprezentacyjnych przejazdów przez miasto) i chciałabym, żeby przy tym reprezentacyjne brzmiało....
Maż mówi, że mam sobie nagrać na CD silnik ojca i puszczać podczas jazdy przy opuszczonych szybach...
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 24, 2009 22:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 31 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 381 Skąd: ANGLIA
Wysłany: Pią Kwi 24, 2009 22:18
Może coś takiego > http://moto.allegro.pl/it...atny_basik.html
Myślę że to jedyne w miarę słuszne rozwiązanie
+ jakieś 60 zł za zamontowanie
Nie przytoczyłem tu pewnie najtańszej operacji,ale myślę że było by OK.
_________________ HMMM czy dobrze zrobiłem???...Tak!-ale i tak chcę z powrotem Land Rovera
Tez mialem kiedys taki tlumik jak ten z linku, basik jest taki akurat w sam raz. Nie jest uciazliwy na trasie, a na wolnych obrotach bardzo fajnie mruczy. To mysle ze jest jedna z tanszych opcji, chyba ze dziura w ostatnim tlumiku
_________________ Don't drink and drive, just smoke and fly
Czyli nie ma żadnych innych sztuczek poza wspomnianą dziurą w tłumiku lub w ogóle jego brakiem...
Przemyślę chyba opcję z tym tłumikiem z linku. Jeśli chodzi o koszt, to jest więcej niż przyzwoity. Oglądałam tłumiki od 700 do 1800 zł. Myślałam, że tańszych nie ma. Tzn. nie dla Roverków. boss.007, czyli ten z linku będzie pasował?
Pomógł: 31 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 381 Skąd: ANGLIA
Wysłany: Sob Kwi 25, 2009 23:05
namiko napisał/a:
boss.007, czyli ten z linku będzie pasował?
Pasował jak pasował,liczy się sprawna ręka "majstra"tego co będzie go montował,bo to nie jest dedykowany wydech tylko do Rovera Ale problemu z zamontowaniem nie powinno byc
_________________ HMMM czy dobrze zrobiłem???...Tak!-ale i tak chcę z powrotem Land Rovera
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum