Wysłany: Sro Kwi 29, 2009 18:18 [R200] problem z zamkiem bagażnika
Witam. Mam problem z zamkiem bagażnika. Najpierw mi sie nie zamykał ( nie domykał), świeciła mi kontrolka że nie zamknięty. Później opanowałam sposób jak go zamknąć, włożyć kluczyk bądź śrubokręt lekko dotknąć czegoś tam w środku i sie zamknął.
Niestety zaczął mi się otwierać na każdej większej dziurze, nierówności czy też wyboju na drodze Teraz jest tak, że otwiera mi sie w czasie jazdy, kontrolka mi już nie świeci i kiedy jest otwarty światełko tez nie świeci. Jak dotknę blaszki to wtedy świeci, a blaszkę mam tak powyginaną że ho ho
Ja nie wiem co jest grane, ale już nie mogę z nim wytrzymać Mało tego dzisiaj mnie tak zdenerwował że jak nim strzeliłam tak się nie chciał otworzyć
Wklejam zdjęcia zamka jak jest otwarty i jak jest niby zamknięty. Może ktoś mi powie co mi tam nie trzyma, co nie odbija czy coś... i jak to naprawić? Czy zostaje nowy zamek kupić
_________________ ...heaven can wait, belt up...
SPAMU¦
Wysłany: Sro Kwi 29, 2009 18:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
miałem też taki problem i tak samo szukałem jak Ty ale okazało się że nie w tym jest problem. Ściąg sobie ten plastik co jest w środku klapy i pod przyciskiem otwierania bagażnika jest takie cięgno, ono potrafi zardzewieć i przez to nie chce się zamknąć bo jak go wciskasz to to cięgno zostaje w pozycji otwartej i dlatego pewnie nie możesz zamknąć bagażnika. Ja właśnie tak miałem a spędziłem trochę czasu nad samym zamkiem
Pomógł: 25 razy Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 387 Skąd: Wrocław / Lubrza
Wysłany: Sro Kwi 29, 2009 19:10
to o czym mówi kepor, jest pokazane na zdjęciu w tym wątku: http://forum.roverki.eu/v...p=333269#333269
proponuje przyjrzeć się samemu przyciskowi otwierania a nie zamkowi. Od przycisku do zamka prowadzi cięgno i jak ono nie powraca po naciśnięciu przycisku to tak jakby był zamek cały czas otwarty. tak jak powiedział Przedmówca
Miałem podobny problem w zimie (mało uzywałem baażnika) i poprostu przy przycisku to "coś" co widac na zdjęciu z linka powyżej zardzewiało troszke.... Popsikałem WD40 i jak ręką odjął 2 miesiące i wszystko działa jak hoho Inna sprawa, że ja po kupnie autka nie miałem w zamku blaszki i kontrolka sie nie świeci, nie wiem jak to jest zrobione, ale jednak
A w czym tkwi problem jeżeli chodzi o światełko i kontrolke?
tutaj bardziej wina blaszki i jej obecnego kształtu. w temacie do którego podałem link jest również poruszona kwestia kontrolki
ale pytanie czy myślimy o tej samej blaszce? ja mysle o tej, którą widać na miom pierwszym zdjęciu, jest powyginana w każdą strone, jak się jej dotknie to światełko się pali. Pytanie jak ona ma wyglądać prawidłowo?
Pomógł: 84 razy Dołączył: 20 Paź 2007 Posty: 757 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Czw Kwi 30, 2009 17:13
bambi napisał/a:
ale pytanie czy myślimy o tej samej blaszce? ja mysle o tej, którą widać na miom pierwszym zdjęciu, jest powyginana w każdą strone, jak się jej dotknie to światełko się pali. Pytanie jak ona ma wyglądać prawidłowo?
Ta blaszka nie powinna dotykać zamka gdy jest w pozycji zamkniętej, kwestia wygięcia jest mało istotna. Co do samego zamknięcia to tak jak kepor, napisał może być to, lub
możesz również spróbować popuścić ten haczyk przy karoserii, podnieść go troszkę wyżej i przykręcić ponownie. Ma on pewną regulację na śrubach
_________________ Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
Odkręciłam plastik pod klapą i się okazało że to "coś" co powinno odbijać przy odmykaniu zamka nie odbijało, sprężyna była zardzewiała, rzeczywiście wd pomogło zamek sie zamyka bez problemu, mam nadzieję, że już na dziurach mi sie nie będzie odmykał
co do blaszki... hmm później lub jutro sprawdze i spróbuje ją wygiąć tak aby było dobrze, kepor, dzięki za fotke,
a za pomoc wszystkim duży
przy okazji jak już mam plastik odkręcony to chciałam naprawić tylni spryskiwacz bo nie działał, był zapowietrzony... Okazało się, że kapie mi gdzieś przed tylnim kołem, widocznie wężyk cos nie teges, ale to już zadanie na jutro
u mnie natomiast jak się zamkął tak sie nie otworzy model 200 ani kluczykiem nie przekręce ani po wciśnięciu się nie otwiera . Może ktoś wie jak się dobrać do tej klapy, zaglądałem do bagażnika ale nic tam niewidać żadnych śróbek. troche porażka ładować coś do bagażnika od środka.
andgelos, opisywane n razy włazisz do bagażnika, odkrecasz 2 śrubki przy szybie, reszta osłony jest na zatrzaskach i otwierasz bagażnik ... później szukasz przyczyny niedziałania zamka bagażnika. Poszukaj na forum
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Najpierw mi sie nie zamykał ( nie domykał), świeciła mi kontrolka że nie zamknięty. Później opanowałam sposób jak go zamknąć, włożyć kluczyk bądź śrubokręt lekko dotknąć czegoś tam w środku i sie zamknął.
Teraz jest tak, że otwiera mi sie w czasie jazdy, kontrolka mi już nie świeci i kiedy jest otwarty światełko tez nie świeci. Jak dotknę blaszki to wtedy świeci, a blaszkę mam tak powyginaną że ho ho 
Mało tego dzisiaj mnie tak zdenerwował że jak nim strzeliłam tak się nie chciał otworzyć 
zamek sie zamyka bez problemu, mam nadzieję, że już na dziurach mi sie nie będzie odmykał 
![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
... niebieski = facet, a różowy = kobiełka 
