Dołączył: 06 Maj 2009 Posty: 16 Skąd: Skierniewice
Wysłany: Sro Maj 06, 2009 22:12 [R 420 Di 98] Dokładana klimatyzacja Diavia - piszczenie
Witam i pozdrawiam wszystkich Klubowiczów.
Mam w roverku dołożoną klimatyzację włoską firmy Diavia.
Oryginalny pasek rozleciał się w czasie jazdy.
Został założony nowy pasek CONTITECH 6PK1285 (Gates też był) i podczas jazdy cały czas coś piszczy.
Podejrzewam, że obecny pasek jest za długi.
Napinacz jest nowy i rolka napinająca pasek pomiędzy alternatorem, a pompą wspomagania też.
Jeżeli ma ktoś taką klimę w swoim samochodzie to proszę niech sprawdzi u siebie jaki powinien być prawidłowy pasek.
Jeżeli ma ktoś chchemat instalacyjny od tej klimy to prosiłbym o przesłanie na maila shotgun@o2.pl.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Maj 06, 2009 22:12 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dołączył: 06 Maj 2009 Posty: 16 Skąd: Skierniewice
Wysłany: Czw Maj 07, 2009 13:27
Dzięki za linka ale tam juz zaglądałem .
Niestety nie znalazłem tam tego czego szukałem, tamta klimatyzacja chodzi na dwóch paskach wieloklinowych, a u mnie jest jeden pasek wieloklinowy który z wału napędza sprężarkę klimatyzacji, pompe wspomagania i alternator.
Dlatego też potrzebuję informacji jaki jest rozmiar paska dla tej klimy od osoby, która ma podobną klimatyzację.
Pomógł: 28 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Czw Maj 07, 2009 13:36
To dokładana klima może być na jednym pasku? W R620SDi tego jeszcze nie widziałem... Czy w R420 może być inaczej?
_________________ Hasła są jak majtki. Nie zostawiaj ich w miejscu, w którym inni mogą je zobaczyć, zmieniaj je regularnie ...i lepiej nikomu nie pożyczaj.
Dołączył: 06 Maj 2009 Posty: 16 Skąd: Skierniewice
Wysłany: Czw Maj 07, 2009 14:48
U mnie taka jest.
Sam ją montowałem. Nic nie było przerabiane i podzespoły montażowe pasowałey na seryje dziury itd.
Zamontowana jest zgodnie z instrukcją do niej.
Dołączył: 06 Maj 2009 Posty: 16 Skąd: Skierniewice
Wysłany: Pią Maj 08, 2009 09:23
A czy możesz sprawdzić pasek i podać jego oznaczenia.
U mnie jest teraz założony 6PK1285, a oryginalna klima ma 6PK1463, który na pewno jest za długi do mojej klimy.
Wrzuć też fotkę z widokiem na paski z boku to porównam z moją instalcją klimatyzacji.
Ja swoją wrzucę w weekend.
Zaczynam sie zastanawiać, czy sprawca tego ciaglego piszczenia nie jest sprężarka, bo gdyby pasek ślizgała się, to i ładowanie by chyba czasem zaświeciło się i słabiej wspomaganie by działało.
Coś wydaje mi się, że to może być łożysko.
Ja samochód postoi to piszczy nawet na biegu jałowym, a jak już trochę pochodzi, to piski zaczynają się dopiero od 1500 obr/ min.
Dołączył: 06 Maj 2009 Posty: 16 Skąd: Skierniewice
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 08:38
CD zabawy z klimą...
Wymieniłem na nowy (krótszy, bo wcześniej był 6PK1285) pasek 6PK1275 i przez pewien czas było ok aż pasek się nie rozleciał. Ale podczas jazdy zero pisków.
Wydaje mi się, że to piszczenie jest na kółku od pompy wspomagania ponieważ po montażu sprężarki pasek idzie tylko po około 1/4 kółka, a nie jak oryginalna droga około 3/4 kółka, więc zmniejszyła się powierzchnia styku i to pewnie przez to.
Założyłem z powrotem 6PK1285 i przez pewien czas ( 2000 km) było ok, ale po pewnym czasie wkurzające piszczenie powróciło niestety.
Wydaje mi się też że kółko od alternatora nie jest idealnie proste (delikatnie bije na boki podczas pracy).
Czy nie miał ktoś z tym ustrojstwem podobnych problemów?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum