Wysłany: Sob Maj 09, 2009 05:59 [416 99r 117tys]pare pytan ???????
Jaki duzy jest zbiornik paliwa??ile mozna przejechac na rezerwie??ile wam pali po miescie??ile litrow paliwa zostaje na rezerwie??jaka max predkosc osiogneliscie??jakies porady dotyczace uzytkowania ,na co uwazac??jakie rozmiar powinien byc opon orginalnie ja mam na 185/60/14 troszke małe mi sie wydają??jak cos mi sie przypomni to dorzuce pozniej dziekuje z gory za rady....
SPAMU¦
Wysłany: Sob Maj 09, 2009 05:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 27 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 372 Skąd: z gór
Wysłany: Sob Maj 09, 2009 06:13
55 litrów z rezerwą....
róznie -od 50 do 100,ale jak będziesz jeździł na rezerwie to zacznij odkładać kase na pompę paliwa....
po mieście powinien spalić ok.8l-sprawne auto,średnie natężenie ruchu,"normalny" styl jazdy....(ale spalanie może dojść do 10l-stanie w korkach,"ciężka" noga.........)
u mnie około 5-7 litrów,ale może się nieznacznie różnić w poszczególnych egzemplarzach....-dotyczy rezerwy......
195 km/h-dane z gps...........
na poziom płynu chłodniczego....no i generalnie dbać o auto-a nie "dziadować",miałem już wiele auta,ale przyznam że R400 to wyjątkowo solidne auto
opony masz ok-takie były fabrycznie zakładane przy tym silniku
Ja mialem fabrycznie 185/55/15 wiec jezeli chcesz przeskoczyc z rozmiarem do gory to smialo 15 calowe kola zakladac:) PS mam te 15 i mi sie wydaja, ze sa male do tego auta to co dopiero Twoje 14;)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
spalanie w moim R400 1,6 również kształtuje się na poziomie 8l
_________________ R400 -> R75
fearless [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 09, 2009 19:33
tetryk napisał/a:
jedyny "słuszny" 1.6 16v........ ,nie widze w takim spalaniu nic szczególnego.....ale dbam o auto...
Ja również dbam, ale jakoś poniżej 9,5 nie chce zejść, myślę, że jeszcze wielu użytkowników może się pod tym podpisać.
komarek napisał/a:
spalanie w moim R400 1,6 również kształtuje się na poziomie 8l
Tak mnie zastanawia, czy Wy wykorzystujecie w pełni moc płynącą z K series 1,6 16V
Bo ja raczej w pełni to czynię i może dlatego spalanie mam takie a nie inne.
Dla wytłumaczenia określenia "w pełni" - zmieniam biegi przy 5,5 -6,5 krpm
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Sob Maj 09, 2009 20:32
ja tez dbam, ,,myje" ,, odkuzam" ale 8l/100 to mam w jezdie mieszanej 50% trasa, 50% miasto (metropolia to to nie jest). Sam producent podaje spalanie w miescie na poziomie 9,9l/100 a oni raczej nie zawyzaja (lecz wrecz odwrotnie)
fearless, to bez kitu:) ja zmieniam bied przy 3krpm jak leci do 4krpm to juz burza:D:D:D
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
fearless [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 09, 2009 21:55
faecd napisał/a:
fearless, to bez kitu:) ja zmieniam bied przy 3krpm jak leci do 4krpm to juz burza:D:D:D
Widać mamy inne podejścia do siników K-series
Przed zakupem mojego R, dużo czytałem, każdy pisał, że to silniki wysokoobrotowe, nie za bardzo to wszystko rozumiałem (jeżdżąc wcześniej skodą, gdzie odcięcie jest przy 5,5krpm), dopiero jak już kupiłem i zacząłem jeździć, zauważyłem, że zmiana biegów przy 2,5-3 krpm jest marnotrawieniem tego co dała fabryka i od tamte pory tak już zostało raczej rzadko zdarza mi się zmieniać biegi poniżej 5 krpm
Pomógł: 27 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 372 Skąd: z gór
Wysłany: Nie Maj 10, 2009 09:09
nie wiem ,może sie nie znam ,ale zmiana biegów powinna się odbywać nieco powyżej obrotów w których przecinają się krzywe momentu i mocy......kręcenie silnika powmyżej 5 tys raczej nic nie daje-no może poza zużyciem paliwa........
hehe No moj R pali w miescie tez okolo 8-10 w trasie to z 5-8 oczywiscie przy jezdzie 80km /100 a ze ja zadko tak jezdze to czesto pali mi 9L przy predkosci 140- 160km /100 wiec jesli chodzi o spalanie to nie jest duze a o przyspieszenie to gigantyczne
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
ja kręcę do około 2,5 tyś obrotów i mi to w zupełności wystarcza, a argumenty, że to silniki wysokoobrotowe itd do mnie nie trafiają, nie ukrywam, że spalanie jest dla mnie bardzo ważne
inna sprawa, że często jeżdżę na krótkich odcinkach i z tego co się orientuję obroty na zimnym silniku nie powinny przekraczać 3 tyś ze względu na skutki w postaci HGF (chodzi o osiągnięcie pełnej szczelności dopiero po rozgrzaniu silnika - nie pamiętam dokładnie, ale była o tym mowa na forum)
tetryk napisał/a:
nieco powyżej obrotów w których przecinają się krzywe momentu i mocy
gdzieś mam ten wykres, ale nie mogę znaleźć więc podziel się tą wiedzą
powinna się odbywać nieco powyżej obrotów w których przecinają się krzywe momentu i mocy
No wlasnie czyli przy jakich obrotach?
Ja na szczescie jak jade na uczelnie to mam odcinek 16km to po porzadnym rozgrzaniu mialbym mozliwosc troche pofisiowac...no ale coz...ostatnio jak bylem cfaniak rajdowiec (styczen 2009) to jazde skonczylem na zderzaku BMW X6 z uszkodzonymi chlodnicami, maska, stluczonym reflektorem, polamanym zderzakiem i wgniecionym pasem przednim:P
Ale lato idzie, przyjda nowe opony, hamulce, uszczelnienie silnika...popieszcze popieszcze to pojezdze:)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
z własnych obserwacji wiem, że jak tylko coś zacznę świrować to tak czy siak praktycznie zawsze na następnych światłach mijam się z tymi samymi osobami, ale mimo wszystko czasami jadę szybciej, ale za to na wyższym biegu
w ogóle staram się stosować zasady ecodrivingu i myślę, że nieźle mi to wychodzi
Pomógł: 27 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 372 Skąd: z gór
Wysłany: Nie Maj 10, 2009 18:31
moc maksymalna jest osiągana przy 6 tys obrotów (ok .111 KM),natomiast maksymalny moment obrotowy (145 Nm) -przy 3 tys obrotów,więc tak na "chłopski rozum" zmiana obrotów powinna się odbywac pomiędzy 3-4 tys obr/min,"kręcenie" silnika do 5 tys nic nie daje-poza zwiększonym zuzyciem paliwa....powiedzcie tak szczerze ile osób deklarujących zuzycie paliwa na poziomie 10l/100km zmieniło elementy zapłonu (kopułkę,świece,palec) i sondę lambda która tak naprawdę przy przebiegu 150 tys km spełnia już tylko raczej rolę "zaślepki".....jak ktos niewierzy może przeczytać opracowania NGK/NTK,Boscha.............mnie ten samochód choćbym nie wiem jak "ostro" jeźdźił -nigdy nie spalił 10 l.............wiem że miasto miastu nirówne ,i pewnie w Wraszawie,albo w Krakowie spalanie rzędu 10 l się przytrafia-ale to wyjątek potwierdzający regułę.........
[ Dodano: Nie Maj 10, 2009 19:32 ]
komarek napisał/a:
z własnych obserwacji wiem, że jak tylko coś zacznę świrować to tak czy siak praktycznie zawsze na następnych światłach mijam się z tymi samymi osobami, ale mimo wszystko czasami jadę szybciej, ale za to na wyższym biegu
w ogóle staram się stosować zasady ecodrivingu i myślę, że nieźle mi to wychodzi
-no i tak się oszczędnie jeździ-i wcale nie oznacza to jazdy typu "emeryt mode"...... ,ile ci spali ?
Czytam wasze posty i utwierdzam się w przekonaniu że najlepszy jest diesel.
Nie stosuję ecodrivingu nie zmieniam biegow na niskich prędkościach obrotowych bo nie muszę.Kręcę sobie do 4000 rpm, jak mam ochotę to jeżdżę naprawde agresywnie bo i tak więcej jak 8l/100km mi nie spali.I to mi wystarczy aby następne auto ktore kupię też będzie dieslem.
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum