A co sie dzieje z tym "czymś" W sumie nie wiem jak to nazwać ... na potrzeby artykułu, który może być Tobie pomocny nazwałem go: "drążek przekazujacy ruch dźwigni biegów" Zachęcam do zapoznania się:
http://www.roverki.pl/article.php?sid=425
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Kwi 2009 Posty: 75 Skąd: Radom
Wysłany: Czw Maj 21, 2009 14:53
a dzieje się to co w artykule.. krzyżak brzęczy jak perkusja, drążek drga jak szyby w miejskim 30-letnim Ikarusie...
ostatni bug w furce mi został do okiełznania.
_________________ był R600 sDI potem R416 lpg potem R600 lpg
teraz służbowa beemka
Ostatnio zmieniony przez brand Czw Maj 21, 2009 14:54, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 28 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Czw Maj 21, 2009 14:54
Ja bym to jeszcze próbował nazwać cięgnem zmiany biegów...
A co do kupienia, to poza szrotem chyba tylko oryginał w serwisie Rovera...
_________________ Hasła są jak majtki. Nie zostawiaj ich w miejscu, w którym inni mogą je zobaczyć, zmieniaj je regularnie ...i lepiej nikomu nie pożyczaj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
W sumie nie wiem jak to nazwać ... na potrzeby artykułu, który może być Tobie pomocny nazwałem go: "drążek przekazujacy ruch dźwigni biegów" 
Zachęcam do zapoznania się:
zapamiętam 
