Witam,
Niedawno zakupiłem Roverka 416 Si 1.6 1998 DOHC.
Problem mam z dostaniem sworzni wahacza przedniego.
Wiem że można wymienić cały wahacz, ale to troszkę kosztuje.
Moje pytanie brzmi ile takie coś kosztuje i jeśli ktoś miałby taki stary to podajcie proszę wymiary znacznie to ułatwi sprawę (średnicę i wysokość).
Szukałem nie znalazłem żeby nie było:P
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 22:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 27 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 372 Skąd: z gór
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 10:39
a który sworzeń kolego chcesz ? dolny czy górny-bo są dwa,z dolnym w większości sklepów nie ma problemu,górny robi tylko pare firm (m.in "555" i "teknorot" )- większość firm robi całe wahacze górne....
Oj przepraszam górnego. Wymieniałem ostatnio w drugim aucie (accord) i tam miałem z tym duże problemy bo są 3 rozmiary. Tetryk, jeśli masz to proszę podaj numerki z jc:) Bo mi sie kobita ubije już nieźle wybity...
Pomógł: 27 razy Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 372 Skąd: z gór
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 11:07
polcar/teknorot h-213 (szukaj w firmie admar w krakowie)
kager 88-0466
ocap 401807
z jc Ci nie podam-bo Cars to wróg śmiertelny....heheheheheh,zresztą nie mam i nigdy nie mialem,u nas sprzedawał się od zawsze teknorot,ale są tacy co twierdzą ze to kiepska firma....prawda jest taka że mają wspólną linię z zachwalanym Delphi..... ,ale niektórzy o tym nie wiedzą....
Pomógł: 47 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 1080 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 16:34
Jak ja chciałem wymienić górny sworzeń wahacza od strony kierowcy to musiałem wymienić cały wahacz bo ponoć sworznia od strony kierowcy nie da się wybić. Potwierdźcie tę informację bo nie chciałbym następnym razem przepłacać.
Pomógł: 63 razy Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1453 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 11:17
Aiwer, ale z tym wybijaniem i wbijaniem nowego jest sporo zabawy. Zdała by się do teho prasa...
Myślę, że lepiej kupić cały wahacz. Na Allegro stoją takie pookoło 80zł.
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
truten23, przechodziłem to samo w hondzie, kupisz wahacz za 50PLN sworzeń wybije się po 10 tys. Kupisz sworzeń za 50 PLN (dobra firma a nie taka cena:) i masz pewność że długo wytrzyma.
Zabawy jest tylko ze ściągnięciem wahacza (który i tak trzeba zdjąć) bez ściągania amora. Następnie naparzasz po sworzniu młotkiem (wychodzi nawet prosto) i nabijasz nowy rurką i młotkiem (po to rurka żeby się nie obrócił bo ma ustaloną płaszczyznę pracy).
Proste?:)
Pomógł: 63 razy Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1453 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 16:07
Kolego wiem, że "proste", przerabiałem to ponad 2 miesiące temu.
Jednak nie do końca się zgodzę, że tak łatwiutko się go wybija i wbija nowy...
[ Dodano: Pon Cze 22, 2009 17:11 ]
xaxoo napisał/a:
kupisz wahacz za 50PLN sworzeń wybije się po 10 tys. Kupisz sworzeń za 50 PLN (dobra firma a nie taka cena:) i masz pewność że długo wytrzyma.
Z resztą, żeby wbić nowy sworzeń należy ściągnąć z niego ten gumowy mieszek. Jak będziesz nie uważny i będzież walił w niego czym popadnie i dopuścisz do zasyfienia jego środka to i ten "dobrej firmy" się szybko wybije...
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum