Forum Klubu ROVERki.pl :: [ 420 DI 97] Gotowanie się płynu cz. 2, brak mocy
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[ 420 DI 97] Gotowanie się płynu cz. 2, brak mocy
Autor Wiadomość
SeevS 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 285
Skąd: Poznań



Wysłany: Wto Cze 30, 2009 20:50   [ 420 DI 97] Gotowanie się płynu cz. 2, brak mocy

Witam. Otóż mam ciągle problem z gotowaniem się płynu w moim R.

Dzisiaj zrobiłem :
1. Wymiana płynu chłodniczego
2. Wymiana korka zbiorniak wyrównawczego
3. Wymiana termostatu

Jednak problem nadal jest. Przejechałem się, niby wskazówka dawała ok, włączona klima mówię dobrze nie gotuję się, po 10km stanąłem otwieram maskę patrz a stan płynu ponad normę odkręcam korek i bulgocze.... zakręciłem poczekałem z 30 minut i ruszyłem w stronę domu pod koniec zauważyłem jak wskazówka od temperatury wzrasta więc myślę że to nie termostat więc na myśl przychodzi mi tylko pompa wody ?? !! Nie chce znowu zakupić czegoś i efekt będzie taki sam... Termostat też niby miał być na 90% :)

________________________________________________________________________

Problem drugi to ostatnio zauważyłem spadek mocy w moim R. Jakiś czas temu także miałem spadek mocy ale była dziura w rurze od intercoolera. Więc go wymieniłem i chodził jak malina i właśnie pech chciał że ostatnio auto znowu zrobiło się mulaste... Sprawdziłem po raz kolejny wąż wszystko ok ale jak jadę to słyszę tak jak by dodatkowy świst , mechanik luknął w intercooler też niby ok więc sam nie wiem co może być przyczyną ? Mam dziurę w tłumiku która jutro właśnie jadę zrobić czy to może być powodem spadku mocy ?

Proszę o pomoc
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Cze 30, 2009 20:50   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
hrv 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 97
Skąd: Leeds/Poznan



Wysłany: Wto Cze 30, 2009 21:11   

Powinienes sprawdzic owa pompe jako nastepna rzecz,zeby miec 100% pewnosci.
Ja obstawiam uszczelke pod glowica lub peknieta glowice, gdzie czesc kompresji idzie do ukladu chlodniczego.
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Wto Cze 30, 2009 21:14   

1.) Jak wymienilesz termostat to raczej bedzie to teraz wina pompy. Termostat mozna bylo sprawdzic w sumie, trzeba bylo zobaczycz czy Chłodnica jest chłodniejsza jak sie gotuje woda. :wink:

Mozę coś zatkało chłodnice lub dopływ spróbuj przepłukać układ np. i potem jak nic nie da nowa pompę wody. Bo razcej nic innego sobie nie moge przypomnieć co by mogło stać na drodze ze sie gotuje woda. Ale dotykałeś nawet teraz po wymianie chłodnice czy jest goraco czy raczej taka ze można ja ręką dotknąć :?:

2.) Sprawdziles ta czarna gume która idzie od Turbo do tej czarnej rury ktora prowadzi do IC moglo tam pęknąć. Bo jak słychach swisk to na pewno jakiś waz lub łączenie. Nie masz wskazówki Doładowania to bys wiedział co jest przyczyna.
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
SeevS 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 285
Skąd: Poznań



Wysłany: Wto Cze 30, 2009 21:23   

hrv napisał/a:
Ja obstawiam uszczelke pod glowica lub peknieta glowice, gdzie czesc kompresji idzie do ukladu chlodniczego.


Mechanik powiedział że jeśli była by uszkodzona to płyn gotował by się nawet przy otwartym korku a tak nie jest...

Remi55 napisał/a:
1.) Jak wymienilesz termostat to raczej bedzie to teraz wina pompy. Termostat mozna bylo sprawdzic w sumie, trzeba bylo zobaczycz czy Chłodnica jest chłodniejsza jak sie gotuje woda. :wink:

Mozę coś zatkało chłodnice lub dopływ spróbuj przepłukać układ np. i potem jak nic nie da nowa pompę wody. Bo razcej nic innego sobie nie moge przypomnieć co by mogło stać na drodze ze sie gotuje woda. Ale dotykałeś nawet teraz po wymianie chłodnice czy jest goraco czy raczej taka ze można ja ręką dotknąć :?:

2.) Sprawdziles ta czarna gume która idzie od Turbo do tej czarnej rury ktora prowadzi do IC moglo tam pęknąć. Bo jak słychach swisk to na pewno jakiś waz lub łączenie. Nie masz wskazówki Doładowania to bys wiedział co jest przyczyna.


1. Cały układ został sprawdzony nie wiem czy w 100% ale został pozatym płyn jest całkowicie wymieniony więc powinno się wszystko odetkać. Przy wymianie rozrządu nie wymieniłem pompy bo w R chodzi ona na osobnym pasku więc ? :)

2. Tu także zostało wszystko sprawdzone. Więc nie wiem co może być tego przyczyną.
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Wto Cze 30, 2009 22:54   

SeevS napisał/a:
1. Cały układ został sprawdzony nie wiem czy w 100% ale został pozatym płyn jest całkowicie wymieniony więc powinno się wszystko odetkać. Przy wymianie rozrządu nie wymieniłem pompy bo w R chodzi ona na osobnym pasku więc ? :)


no wiem ja tez u siebie nie wymieniałem pompy i mam tez obawy bo już pompa ma 100.000km za sobą ale działa jeszcze :lol: A paski maja nie cale 2.000km :wink: Sadze ze jak układ sprawdzony to wymień jeszcze pompę bo więcej nic innego raczej nie może być przyczynna., jest to ostatni element który w takim razie jest w niepewności. :/

SeevS napisał/a:
2. Tu także zostało wszystko sprawdzone. Więc nie wiem co może być tego przyczyną.
Mozę Wastegate wisi mi jeszcze przychodzi do głowy, poruszaj tym pretem co idzie nad turbo do takiego okrągło pojemnika, spróbuj tym poruszać i wsunąć do tej puszki, tylko ze cieczko to będzie szlo ale da rady. :lol: Poruszaj to parę razy.
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
SeevS 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 285
Skąd: Poznań



Wysłany: Sro Lip 01, 2009 20:19   

Remi55 napisał/a:

no wiem ja tez u siebie nie wymieniałem pompy i mam tez obawy bo już pompa ma 100.000km za sobą ale działa jeszcze :lol: A paski maja nie cale 2.000km :wink: Sadze ze jak układ sprawdzony to wymień jeszcze pompę bo więcej nic innego raczej nie może być przyczynna., jest to ostatni element który w takim razie jest w niepewności. :/

Mozę Wastegate wisi mi jeszcze przychodzi do głowy, poruszaj tym pretem co idzie nad turbo do takiego okrągło pojemnika, spróbuj tym poruszać i wsunąć do tej puszki, tylko ze cieczko to będzie szlo ale da rady. :lol: Poruszaj to parę razy.


zamówiłem tą pompę będe czekał teraz na chwilę prawdy można powiedzieć;)

co do braku mocy to już na prawdę nie mam pomysłu co może być przyczyną.
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Sro Lip 01, 2009 20:49   

SeevS napisał/a:
zamówiłem tą pompę będe czekał teraz na chwilę prawdy można powiedzieć;)


To napisz co wyszlo po fazie testowania bo jestem ciekaw :wink: I mam nadzieje ze to byla pompa.

Co do mocy do zaluz sobie wskaznik doładowania, jak juz wyzej pisałem będzie można w tedy sie wiecej dowiedziec co jest nie tak. :wink:

A co jeszcze z EGR może się w cale nie zamyka.
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
SeevS 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 285
Skąd: Poznań



Wysłany: Sro Lip 01, 2009 21:20   

No ale dziwne jest to że jest właśnie ten taki dodatkowy świst... zauważyłem to właśnie i mówi kurde drugi raz dziura w w tym wężu, szczególnie że obejma od węża która idzie do chłodnicy mi lekko go dotyka ale tylko się poci przez to bo wąż jest strasznie gorący i myślałem że może ta obejma zrobiła dziurę. tak jak by gdzieś bokiem uciekało, ale wąż jest dobry, ładnie robi się twardy.
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Sro Lip 01, 2009 21:49   

A jak trzymasz obroty na luzie przy 2.500 to poszukaj gdzie to takie odgłos pod maska robi, niech ktos tobie te obroty tak trzyma a ty słuchaj pod maska :wink: .

Ale swisk taki to produkuje tylko dziura gdzieś. A ta rura od filtra powietrza nie odpadła lub się poluzowała?

Albo jak masz pecha do może turbinka juz oddaje swój zywiot :sad:
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
SeevS 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 285
Skąd: Poznań



Wysłany: Pon Lip 13, 2009 19:36   

Już mam powoli tego dość...
Pompa wody wymieniona a efekty takie same... Czyżby jednak uszczelka pod głowicą ? jaką mam pewność że to na pewno to... Jaki jest koszt wymiany w silniku 8v ?
Co do mocy to w końcu znalazłem dziurę na wężu dolnym intercoolera...
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10922
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Lip 13, 2009 22:53   

żeby mieć pewność sprawdź co2 w zbiorniczku wyrównawczym...
wymiana to mniej więcej koło 1000 plnów (jeszcze zależy jak porządnie i co przy okazji się nadaży zrobić ;) )
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
SeevS 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 285
Skąd: Poznań



Wysłany: Wto Lip 14, 2009 09:41   

sTERYD napisał/a:
żeby mieć pewność sprawdź co2 w zbiorniczku wyrównawczym...
wymiana to mniej więcej koło 1000 plnów (jeszcze zależy jak porządnie i co przy okazji się nadaży zrobić ;) )


a jak to zrobić ? jest możliwe że cały zbiornik wyrównawczy jest zepsuty w jakimś sensie i nie trzyma ciśnienia ?
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Lip 14, 2009 09:45   

SeevS napisał/a:
jest możliwe że cały zbiornik wyrównawczy jest zepsuty w jakimś sensie i nie trzyma ciśnienia ?

raczej korek bo to on upuszcza ciśnienie
 
 
SeevS 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 285
Skąd: Poznań



Wysłany: Wto Lip 14, 2009 11:13   

szosownik napisał/a:
raczej korek bo to on upuszcza ciśnienie


tylko korek własnie już wymieniałem z termostatem. Jakie mogą jeszcze przyczyny tego że się tak gotuje silnik ? Może zmienić mechanika?
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Lip 14, 2009 11:31   

SeevS napisał/a:
tylko korek własnie już wymieniałem

wiem ale się pytałeś czy to zbiorniczek nie trzyma ciśnienia a ja odpowiedziałem że za to odpowiedzialny jest korek a nie że musisz go zmienić :wink:
 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Wto Lip 14, 2009 12:04   

SeevS napisał/a:
tylko korek własnie już wymieniałem z termostatem. Jakie mogą jeszcze przyczyny tego że się tak gotuje silnik ?

Może termostat masz obrócony w drugą stronę? :hm:
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
SeevS 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 285
Skąd: Poznań



Wysłany: Wto Lip 14, 2009 12:35   

a jak to powinno wyglądać? bo wydaję mi się ze jest dobrze zamontowany szczególnie że przed i po wymianie są takie same skutki.nie wierze ze mechanik to zle zalozyl chociaz bic nie wiadomo
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Lip 14, 2009 13:07   

patrzyłem w Rave i nie ma możliwości źle założyć termostatu,układ węży wody i rurek w termostacie uniemożliwa odwrotne założenie i tylko w jednej właściwej pozycji można go założyć
 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Wto Lip 14, 2009 13:34   

tetryk napisał/a:
może mi jeszcze ktoś powie jak w tym wynalazku ma być zamontowany termostat-sprężyną w stronę pompy ,czy spręzyną w stronę rury,bo ja miałem założony spręzyną w stronę pompy i tak też założyłem nowy.......bo idzie go załozyć i tak ,i tak......
to z tego watku http://forum.roverki.eu/v...light=termostat
wprawdzie dotyczyło to 416 1,6 ale chyba sie jednak da założyc odwrotnie. ma być sprężyną w stronę pompy założony.
może masz jeszce węże od nagrzewnicy pozamieniane bo tam jest bypas kierunkowy
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Lip 14, 2009 14:25   

sknerko napisał/a:
wprawdzie dotyczyło to 416 1,6 ale chyba sie jednak da założyc odwrotnie

jeśli mówimy o samym wkładzie to całkiem możliwe
bo ja dałem przykład kompletnego termostatu w obudowie
nie wiadomo czy SeevS zmieniał sam wkład czy kompletny z obudową
tak wygląda owy termostat w dieslu w obudowie
http://www.tomateam.pl/sk...m_dzial=-&c=869
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [ 420 DI 97] Temperatura, gotowanie się wody
SeevS Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 22 Czw Cze 19, 2014 19:43
alga
Brak nowych postów [R420] Spadek mocy + wyciek płynu chłodniczego
co to może być??
laskarm Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 14 Pon Wrz 01, 2008 21:33
laskarm
Brak nowych postów [R45 2.0TD 01r] Brak mocy
baltian Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Sro Cze 10, 2009 21:06
konradp
Brak nowych postów [mg zs 2.0 td] brak mocy
miki..00 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Wto Sty 05, 2010 09:53
Brt
Brak nowych postów [MG ZS] Brak mocy
mORGAN Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Sro Sie 06, 2008 09:34
Brt



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink