Wysłany: Wto Lip 14, 2009 08:11 [r420 si '97] problem z ABS
Mam taki oto efekt: zgaszony silnik, przekręcam kluczyć w pozycję zapłon, zapalają się kontrolki włącznie z ABS. Kontrolka ABS po chwili gaśnie, czyli jak do tej pory oki. Potem przekręcam kluczyk, rozrusznik zaczyna kręcić i w tym samym momencie włącza mi się kontrolka ABS i mryga dokąd rozrusznik chodzi. Auto zapala, rozrusznik przestaje się kręcić, kontrolka gaśnie. To jest pierwsza sprawa.
Druga to w czasie jazdy NIE DOTYKAJĄC HAMULCA wjeżdżam w dziurę i słyszę jak ABS zaczyna mi odbijać i tak sobie odbija dopóki nie wcisnę na chwilę pedału hamulca.
Od jakiegoś czasu mam pęknięty pierścień ABS na przednim lewym kole, i o ile jest zrozumiałe, że w czasie hamowania ABS może mi odbijać, to nie mogę pojąć dlaczego robi to np: po wjechaniu w dziurę (oczywiście nie dotykam hamulca).
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 08:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 21 razy Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 614 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 17:53
GG napisał/a:
Od jakiegoś czasu mam pęknięty pierścień ABS na przednim lewym kole, i o ile jest zrozumiałe, że w czasie hamowania ABS może mi odbijać, to nie mogę pojąć dlaczego robi to np: po wjechaniu w dziurę (oczywiście nie dotykam hamulca).
wymien to co zepsute i wszystkie wątpliwości miną
_________________ Super wypas za małą kasę i oczywiście całkiem młode autko? Tylko Rover Ludzie skoro pomagamy to doceniajcie to opcją pomógł bo przestaniemy
Wymieniłem pierścień i przestał dostawać szajby. Została tylko jedna kwestia: żarzenie się kontrolki absu podczas zapalania silnika. Czy to jest normalne?
Czyli dajesz kluczyk w pozycję zapłon, zapala się abs, po 3 sekundach gaśnie i po rozpoczęciu kręcenia silnikiem i później już się nie zapala. Hmmm, to czemu kurcze u mnie się zapala? To faktycznie może być masa? No bo rozumiem, że coś gaśnie, bo jest problem z masą, ale że się zapala? Proszę o pomoc, bo już nie wiem, gdzie szukać...
Czyli dajesz kluczyk w pozycję zapłon, zapala się abs, po 3 sekundach gaśnie i po rozpoczęciu kręcenia silnikiem i później już się nie zapala.
Tak. Tak to u mnie wygląda.
GG napisał/a:
No bo rozumiem, że coś gaśnie, bo jest problem z masą
Niekoniecznie. Przeczytaj posta z linka, który wysłałem.
U mnie był problem z masą i częściej się wszystko zapalało niż gasło.
Jeżeli masz przewód masowy z aku na przedni pas ok to dobrze. Sprawdź przewody przy kołach. Może któryś jest przetarty lub złapał wilgoć. Nie wiem jak tam to wygląda bo nie rozbierałem tego jeszcze.
Jak jedziesz i depniesz na hamulec to ABS się odzywa? Czy odzywa się przy lekkim hamowaniu czy tylko gwałtownym?
_________________ -Nigdy nie rozmawiaj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.-
Czy odzywa się przy lekkim hamowaniu czy tylko gwałtownym
Przy normalnym hamowaniu już mi się nie włącza. Acz wczoraj faktycznie na mokrej jezdni musiałem mu depnąć w podłogę coby wyhamować no i się włączył. Także w tej materii wydaje się być oki.
Właśnie sobie z rave'a drukuje Earth Points and Headers, będę siedział i sprawdzał po kolei każdy.
u mnie jest podobnie, podczas krecenia rozrusznikiem mocno spada napiecie na aku, komp abs uznaje to przez chwile jako blad i dlatego zapala kontrolke, czasami kontrolka zapali mi sie na kilka sekund na wolnych obrotach
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
u mnie jest podobnie, podczas krecenia rozrusznikiem mocno spada napiecie na aku, komp abs uznaje to przez chwile jako blad i dlatego zapala kontrolke
Podłącze drugi aku i sprawdzę tą możliwość. Rozumiem, że tak się dzieje kiedy aku jest o krok przed śmiercią?
Sprawdziłem i w czasie zapalania silnika napięcie na klemach aku spada mi do 11V. Jak podłączyłem jeszcze drugi akumulator to też spadało do tej wartości. Kontrolka od ABS w obu przypadkach się żarzyła w czasie kręcenia. U ojca w r400 sdi też się pali. Może jednak ona ma się wtedy palić?
[ Dodano: Pon Sty 04, 2010 13:59 ]
Po regeneracji alternatora wszystkie problemy związane z ABS ustąpiły.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum