Wysłany: Sob Lip 18, 2009 12:36 [R45 2,0 iDT 2001 r.] Nie kręci
Witam wszystkich.
Dziś mi się taka dziwna akcja zrobiła w moim niezawodnym dotąd roverku. Mianowicie wyłączyłem silnik na jakieś 5 minut po przejechaniu wcześniej około 100 kilometrowej trasy. Gdy chciałem odpalić silnik niestety nic się nie zadziało. Myślałem, że to coś z elektryką więc odłączyłem na kilka minut akumulator i ponowiłem próbę. Tym razem zamiast kręcenia rozrusznikiem słychać było tylko dość intensywne klekotanie. Może ktoś ma pomysł co to mogło się stać??
Będę wdzięczny za wszelką pomoc.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 18, 2009 12:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
dodam i swoje 3y grosze...
jak najłatwiej sprawdzić poprawne ładowanie akumulatora na włączonym silniku?
uruchamiamy silnik i mierzymy napięcie na klemach akumulatora - prawidło powinno wynosić 14 - 14,4VDC
Azer - takie właśnie mam klekotanie.
Niestety nie mogę zmierzyć napięcia na klemach bo się silnik nie uruchamia.
Jutro się za to wezmę i napiszę co ustaliłem a póki co dzięki za wskazówki
piasek, posprawdzaj wszystkie przewody przy akumulatorze, przy rozruszniku i do masy.
Sytuacja się "poprawiła" jak ruszyłeś przewodami, więc to może coś z tym być...
a sprawdzić napięcie możesz nawet przy wyłączonym silniku, jeśli będzie sporo poniżej 12V to musisz naładować akumulator
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
No to już wszystko wiem. Spalił się alternator.
Odpaliłem auto przy pomocy kabli z drugiego samochodu i po chwili poczułem że coś się kopci. Oczywiście smród pochodził z alternatora. Każdy więc kto się tu wypowiadał miał trochę racji bo akumulator był padnięty ponieważ nie było ładowania, a nie było ładowania bo się spalił alternator. Przy okazji posprawdzałem wszystkie przewody. Tak więc wszyscy pomogli.
Teraz mam kolejne pytanie:
Jak wymienić ten cholerny alternator?? Jest on połączony z pompą vacum. Jeśli odłączę pompę zapowietrzę układ wspomagania. Chyba, że się mylę??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum