[pitero10]

Witam mam problem ze swoim roverkiem juz od jakiegos czasu.

1 Najpierw mi strzelił jakis wężyk, który idzie od chłodnicy do silnika. Wyciekł plyn chlodzacy, zrobiłem ten weżyk, wlałem płyn potem mi gdzieś wyciekał i samochód mi gasł, zawiozłem do mechanika zrobił (dokręcił tylko te złacza przy węzyku ) i powiedział że jest ok, fakt juz tak nie spada szybko ale po kilku dniach troche go jednak ubyło.

2 potem po kilku dniach zaczął mi tłumik lub rura strasznie "pierdzieć" jak w maluchu jaki mam tłumik do roverka kupić ?

3 i tu nastepny najwazniejszy problem w tym samym dniu co tłumik (czyli wczoraj) gdy wracałem do domu samochód mi zgasł. okazało sie że kabel od kopułki (przewód wysokiego napięcia to sie chyba nazywa) mi sie przepalił i zwisał sobie jeden. wymieniłem komplet a tu dalej nie odpala, gdy przekręcę kluczykto tak jak by chciał a nie mógł,


Teraz mam takie pytania co do wymiany świec jakie swiece kupic jak je wymienić, jakim kluczem, i czy ewentualnie jaka jeszcze mogła by byc przyczyna mojej wawarii. i jeszcze chciałem sie zapytac o cewke czy też da sie wymienic samemu i jak to zrobić? z góry dziekuje za pomoc .

[SPAMU¦]

[Firq]

HGF Kolego Jesli sie nie myle skoro węże pękają i ubywa płyny chłodzącego i auto nie chce juz zapalić...

[pitero10]

a jednak odpalił i jeżdził kilka dni teraz z innego powodu nie odpala tak sądze

[Firq]

a nadal ubywa ci płyny chłodzącego??

[pitero10]

ale powoli bo juz kilka dni jeżdze na tym co wlał ten koleś