Wysłany: Nie Sie 02, 2009 11:55 [R416 1,6 LPG 99r] problemy z pracą silnika
witam
Zakupiłem własnie [R416 1,6 LPG z 99r]. Poprzedni właściciel sprowadził go z instalacją gazową. Zaczęły się problemy. Samochód mma przebieg 192 tys, przy 191 tys. poprzedni właściciel wymienił kable napięcia, świece, filtr powietrza, termostat.
Podczas jazdy na LPG przy obrotach 2000-2200 samochodem zaczyna szarpać, obroty spadają i silnik gaśnie. Ponowne uruchomienie silnika powoduje skok obrotów do 1800 i spadek do zera. Po kolejnej próbie silnik zapala i samochodem udaję się ruszyć. Podobnie dzieje się podczas jazdy na benzynie. Na jałowym biegu, po przejechaniu odcinka kilkuset metrów obroty utrzymują się na poziomie 1800-2000. Podczas pierwszego uruchomienia silnika oboroty trzymają się ładnie na poziomie 900.
Prosze o radę czego mam szukać i co może być przyczyną takiego zachowania silnika.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 11:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 63 razy Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1453 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Pon Sie 03, 2009 11:29
Co do szarpania, może też dziać się coś z cewką, albo z czujnikiem PWK, to dziadwsstwo lubi czasem wariować...
Przyjżyj się połączeniom do cewki, może przutarty jest jakić kabel WN. Odkręć kopułkę, wyczyść...
Co do wieszania obrotów, to najlepiej przyjżeć się Krokowcowi i przepystnicy
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
wiem że temat stary ale cały czas sytuacja powtarza się - samochód zachowuje się normalnie ale po osiągnięciu przez wskazówkę temp połowy zakresu silnik szarpie i gaśnie. wymieniłem kable WN, świece, przepustnicę, czujnik położenia wału, przyszła zima więc problem się nie pojawiał(po prostu było za zimno) ale w ostatim czasie znowu to samo. byłem u gościa który zajmuje się diagnostyką i stwierdził że mój model nie posiada gniazda diagnostycznego Pomysly mi się już kończą. Co można jeszcze sprawdzić ?
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że nie ma złącza diagnostycznego, pewnie nie umiał znaleźć. A co do szarpania to miałem podobne objawy ale tylko na gazie, po regulacji instalcji LPG problemy ustały a po około 3 miesiącach znowu się pojawiły. Ostatnio miałem legalizacje butli gazowej, porządnie ją wyczyścili i przestało szarpać.
Pomógł: 63 razy Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1453 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Czw Mar 18, 2010 09:21
Co do szarpania tylko na gazie, najpewniej siadają świece. Ich koniec najpierw zaważyć można wlaśnie na gazie, ponieważ mieszankę gazowo-powietrzną trudniej zapalić, niż paliwowo-powietrzną.
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum