Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 61 Skąd: Ryki/Piaseczno
Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 16:57 [R600] Górna osłona silnika
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam
Zastanawiam się czy można jeździć bez górnej osłony silnika? Czy po rozgrzaniu nie spowoduje to przypalenia tej osłony przyczepionej pod maską? Wiem że na krótkim dystansie nic się nie dzieje ale czy na dłuższej trasie będzie ok?
Pozdro
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Lut 05, 2011 22:59, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 16:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 103 Skąd: nowy sącz
Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 17:40 Re: [R600SDI] Górna osłona silnika
dr napisał/a:
Witam
Zastanawiam się czy można jeździć bez górnej osłony silnika? Czy po rozgrzaniu nie spowoduje to przypalenia tej osłony przyczepionej pod maską? Wiem że na krótkim dystansie nic się nie dzieje ale czy na dłuższej trasie będzie ok?
Pozdro
Witam ja mam roverka 200 sdi i jeżdże bez osłony od około roku i jest w porządku, nawet po dłuższej trasie nic się nie przytapia
Pomógł: 44 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 18:42
Ja mam osłonę i jeżdżę z nią od 3 lat (była od zawsze). M.in. 1700km na trasie, kilka przystanków po drodze - nic się nie stało Nie masz się co martwić
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 61 Skąd: Ryki/Piaseczno
Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 09:12
Cytat:
Ja mam osłonę i jeżdżę z nią od 3 lat (była od zawsze)
Ja też mam osłonę, ale ostatnio częściej grzebie przy silniku a przez ciągłe odkręcanie jej i przykręcanie ukręciłem jeden gwint Dlatego moje pytanie brzmiało, czy mogę przez jakiś czas jeździć bez niej żeby mieć swobodny dostęp bez ciągłego zdejmowania?
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 21:51
Bez osłony jeździłem jakoś po zimie chwile i nic się nie działo.
A co do tych szpilek to ja je wykręciłem i znajomy mi dotoczył za flaszkę więc żaden problem...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 61 Skąd: Ryki/Piaseczno
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 08:29
filo,
Cytat:
A co do tych szpilek
Jakich szpilek? ja mam 3 śrubki.
U mnie ukręcony jest gwint w silniku, śruba okazała się wytrzymalsza, więc najpierw będę musiał spróbować przegwintować a potem dobrać odpowiednią śrubkę. Tak czy inaczej na 2 śrubkach też się trzyma.
Wczoraj przejechałem 100km na trasie i nic się nie stało, czyli prawdopodobnie głównym zadaniem tej osłony jest wyciszenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum