Siemka!
Planuję obniżyć swoją 200 bo wygląda jak na szczudłach.
Myślałem nad zakupem samych sprężyn (jamex) ale...
Ostatnio od mechanika dowiedziałem się dość ciekawej informacji że można seryjne sprężyny przyciąć o jakąś odległość, dzięki czemu automatycznie auto się obniży. Nie znam się na tym całkowicie ale z tego co mi powiedziano amortyzator składa się tak jakby z dwóch części: "gęsto uzwojonej" czyli tej miękkiej i "słabiej uzwojonej" czyli twardej. Z tego co zrozumiałem to odcina się jakąś odległość tej pierwszej części i wynikiem miało by być że będzie nisko i twardo.
Hmmm śmiesznie mi to zabrzmiało ale czekam na wasze opinie.
Nie spotkałem się z podobnym tematem na forum
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez Adrian Sro Sie 15, 2012 10:03, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 12, 2009 19:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Lepiej czym prędzej zmień mechanika i jak nie dysponujesz większą kasą kupuj jamexy... Cięcie sprężyn to chyba dobre jest dla desperatów, komfort zerowy, jak Ci auto zacznie skakać to będziesz się modlił aby utrzymać się na drodze, a amortyzatory wylane prędzej niż na progresywnych...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Ostatnio zmieniony przez Pływak Pon Paź 12, 2009 19:51, w całości zmieniany 1 raz
Ja mam jamexy u siebie w kanciaku sprawują się dobrze. Pamiętaj, że wypadało by wymienić amortyzatory na takie o krótszym skoku u mnie na razie są zwykłe KYB gazowe ale przy tym obniżeniu po zimie będą i tak do wymiany. Ze sprężyn za w miarę dobrą cenę są jeszcze vogtlandy ale 2 razy droższe od jamexów i tylko -35mm
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
fearless [Usunięty]
Wysłany: Pon Paź 12, 2009 19:56
Pływak napisał/a:
Cięcie sprężyn to chyba dobre jest dla desperatów, komfort zerowy, a jak Ci auto zacznie skakać to będziesz się modlił aby utrzymać się na drodze
Sam osobiście nie polecam/nie popieram cięcia sprężyn, ale faktem jest, że znam Golfa III VR6 z uciętymi sprężynami pochodzącymi od Golfa Kombi i żadnych wyżej wymienionych objawów nie zaobserwowałem. Jeździ, rozwija duże prędkości i zawiasy chodzą jak powinny. Obcięte są tylko na tyle, z przodu siedzą jakieś sportówki. Z tego co pamiętam, na tył zostały ucięte i wsadzone takie sprężyny, bo w 5 osób na sportowych szorował tyłkiem po asfalcie
Ja znam co najmniej kilka osób które w aucie miały ucięte sprężyny i wszyscy prędzej czy później kupili kit'y lub gwint. Powiem, że nawet na progresywnych z seryjnymi amorami przy uskoku poprzecznym czasem zawias lubi się dziwnie zachować ale nie wyobrażam sobie takiej konfiguracji z ciętymi spręzynami...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Pamiętaj, że wypadało by wymienić amortyzatory na takie o krótszym skoku u mnie na razie są zwykłe KYB gazowe ale przy tym obniżeniu po zimie będą i tak do wymiany.
chcesz powiedzieć że standardowe amortyzatory ze sprężynami obniżającymi szybko mi padną?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Tak kilka miesięcy i będą do wymiany, niestety sensowne amory koni z regulacją siły tłumienia to koszt prawie 2kzł za komplet więc ja tymczasowo śmigam na seryjnych...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
jeszcze jedno pytanko
jamex czy eibach
jakie mają plusy i minusy?
czy jak przez google wpiszę eibach rover to wszystkie te sprężyny są już niższe niż standardowe?
[ Dodano: Pon Paź 12, 2009 21:19 ]
jamexy jak dla mnie mają już 2 plusiki: cena i już wygląd na Twoim aucie Pływak, strasznie mi się podoba
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie wiem czy eibach robił sprężyny seryjne chyba wszystkie są niższe niż seryjne. Większość na pewno by wybrała eibacha ponieważ niektórych odstrasza, ze jamexy są w Polsce robione ale jak za te cenę to ja jestem zadowolony....
Jak juz przy moim klekocie jesteśmy to usiadł sporo więcej niż 40mm może z 55mm...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Ja mam -30 eibacha i kola viper by rial z oponami 205/40/r17. Autko prowadzi się super, komfort nizszy niz na wczesniejszych kolkach 205/50/r15. Ja mam amorki z przodu monroe reflex (olejowo-gazowe) z tylu chyba sachsa.
Co do sprezyn ktore mam na sprzedaz to poszlo na pw są to prawdopodbnie -40mm ale jeszcze nie wiem jakiej firmy.
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum