[Mix]

Wczoraj przy temp. +1, emdżik miał focha i odpalił dopiero po dwukrotnym kręceniu po 10s. Odkładałem ustawienie kąta wtrysku ile się da, ale chcę mieć już to z głowy. Obdzwoniłem 2 miejsca, ale krzyczą astronomiczne wręcz kwoty
Nim auto oddałem do Mariana, kąt wtrysku ustawiał rzeźnik z KTS'em, który przestawił pasek na pompie i rozrząd (auto stało się tak mułowate, że przegrywałem na starcie ze świateł w autobusami ). Marian poprawił rozrząd, ale po wyczynach poprzedniego mechanika, kąta wtrysku już nie ustawił (trzeba się podpiąć bezpośrednio do pompy wtryskowej). Cała sprawa w sumie kosztowała mnie nie małe pieniądze, a auto jak kiepsko odpalało, tak kiepsko odpala nadal...
Ale wracając do nurtującego mnie pytania: ile taka usługa powinna kosztować? Na co zwrócić szczególną uwagę oddając auto w ręce pompiarza ?

[SPAMU¦]

[PHJOWI]

ustawienie kątu wtrysku max 150zł .

[Mix]

PHJOWI, dzięki - klikam pomógł.
No to mi w jednym miejscu powiedzieli 250, w drugim 300PLN. Oba warsztaty specjalizują się w naprawach układów wtryskowych. Muszę szukać dalej. Czy warto oddać auto do serwisu Boscha, bo mam taki niedaleko siebie (z ich usług nigdy nie korzystałem, ani nie pytałem o cenę)?

[PHJOWI]

jeśli będzie wiedział jak i co , generalnie zakombinuj sam uniwersalny tester obd z odczytem paramtrów , bo t4 nie do końca pokazuje w silnikach idt kąt wtrysku . Chyba że tobie grzebali w samej pompie i przestawiali to już inna bajka.

[thef]

Mixteted, tyle czasu na forum i temat źle napisany? Poprawić mi to proszę.

[PHJOWI]

t4 pokazuje prawidłowy lub nie .

[ Dodano: Pią Paź 16, 2009 16:39 ]
generalnie to podaj wartość jaką masz w tej chwili kąta , jak powyżej 12 stopni to kiszka bo nastawiacz w pompie przestawiony.

[Mix]

thef, poprawiony
PHJOWI, mechanik, który namieszał dysponował tylko KTS'em. Podałem mu, że wartość ma być między 2 a 4 stopnie, na co zareagował w stylu: "nie musisz mi nic mówić, ja wszystko wiem". Jak auto odebrałem, to odpalił jakby lepiej, ale później się okazało, że to tylko zbieg okoliczności. Za to stał się mocno mułowaty. Gdy przy okazji wstawiłem samochód do Mariana i zasugerowałem, że się słabo zbiera, okazało się, ze poprzedni mechanik spartaczył sprawę. Z tego co wiem od Mariusza (o ile czegoś nie pokręciłem) poprzedni mechanik: przestawił rozrząd o 1 ząbek, odkręcił pompę i przestawił pasek/koło zębate względem rozrządu, położenie wałków rozrządu pozaznaczał sobie diaxem Sam już nie wiem co robić....
Dzwoniłem przed chwilą do Bosch Diesel Service i odesłali mnie tam, gdzie krzyczeli 300PLN...

[PHJOWI]

wiem i dobrze że maniek to ustawiał na dobry tor, tylko martwie się czy przez to nie pierdykneły nastawiacze.

[Mix]

PHJOWI, co proponujesz? Czy ustawienie kąta wtrysku to tak skomplikowana operacja, że sam nie dam rady? Może spróbować przekręcić lekko koło przy pompie i zobaczyć jak będzie odpalał i czy nie straci na dynamice. Wtedy tylko podjadę gdzieś na KTSa, żeby odczytać dla pewności wartość kąta. Można coś w ten sposób zepsuć lub pogorszyć sprawę?

[PHJOWI]

nie reguluj na pompie tylko na kole od rozrządu fasolkami .

[Mix]

Wydaje mi się, że poprzedni mechanik właśnie tak zrobił i tymsamym przestawił rozrząd. O skutkach pisałem parę postów wcześniej. Mariusz ustawił rozrząd prawidłowo i tego wolę nie ruszać. A może się mylę? Możesz napisać co dokładnie powinienem zrobić? Jakiś zakres czynności czy coś?

[PHJOWI]

fasolkami nie przestawisz rozrządu , to właśnie pompą możesz przestawić.

[ Dodano: Pią Paź 16, 2009 20:26 ]
jutro zrobię mały reportaż ponieważ mam jutro taką samą robotę

[Mix]

Super. Będę Ci bardzo wdzięczny.