Wysłany: Sro Paź 21, 2009 14:36 [R25] Jeśli nie przepływmierz to co?
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witajcie,
Otóż kupiłem od kolegi z forum SNOOPY'iego roverka 25 z diagnoza uszkodzonej przepływki. Myślałem sobie kilkadziesiąt złotych i będzie po sprawie zwłaszcza jeśli wszyscy wokół mówili, że w razie czego mogę przecież cały czas jeździć z odpiętą. Ja jednak wychodząc z zasady, że przecież po coś ona jest zacząłem drążyć temat. Kolega Snoopy przed oddaniem w moje ręce roverka próbował znanym już sposobem podmieć wkład z oplowskiej przepływki. Oddał mi razem z roverkiem oryginalne pudełko po przepływce BOSCHa, stąd wnioskuje że była nowa. Po wpięciu jej dalej nic, czyli dalej muli. Pomyślałem, że zdarzyć się może że to jakaś uszkodzona się trafiła, ale tylko do wczoraj. Wczoraj z postanowieniem doprowadzenia sprawy do końca udałem się po kolejna przepływkę z opla, a raczej sam jej wkład. Zapytałem się gościa czy zgodzi się wykręcić sam wkład żeby przełożyć do mnie, a jeśli będzie wszystko ok to od niego kupię i tu wielkie podziękowanie dla niego (tomaszzając1985), że się zgodził. Dzięki temu, ze posiadał ich dwie próbowaliśmy z oby dwoma przeływkami ale nic - Dalej muli.
Moje pytanie: Jak nie przepływka to co?
Dodam, że
- wszystkie filtry w tym powietrza były nie dawno wymieniane,
-po przypięciu przepływki słychać dziwną pracę (buczenie, trochę piszczenie) czegoś takiego "u góry" na środku w komorze silnika. To coś zamocowane jest do komory na "gąbce" Może to być jakiś czujnik od turbiny. Po odpięciu przepływki odgłos ten ustaje.
Dzięki za ewentualne sugestie
Ostatnio zmieniony przez walkie Pią Lis 19, 2010 21:47, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Paź 21, 2009 14:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wysłany: Sro Paź 21, 2009 15:03 Re: [2.0 iDT] Jeśli nie przepływmierz to co?
Jedz na komputer, podepnij swojego Roverka pod T4 i będzie wiadomo.
Ja też borykałem się z tym problemem, przez 3 lata od zakupu i zdążyłem już:
- zregenerować turbinke - 1200 zł
- wymienić przeplwke, która okazała sie zła po podpięciu pod T4
rozumiem, że na odpiętej jeździ normalnie? Bo jakoś nie udało mi się tego wywnioskować. Jeszcze przychodzi mi na myśl reset kompa aby ustawił sobie parametr od nowa, ale nie pamiętam jak to się robi.
Inną opcją jest pojechać podpiąć się pod komputer T4 i sprawdzić kody błędów, z tym że chyba w Krakowie słono sobie życzą.
Chyba nie powinno być aż takiej różnicy. Przyzwyczajony jestem, że w dieslu biegi zmienia się w przedziale 2,2- 2,5k obrotów i autko jest dynamiczne. Dodam, że jest nawet różnica przy depnięciu gazu na luzie. Be przepływki o wiele szybciej wchodzi na obroty.
Ostatnio zmieniony przez barnie Czw Paź 22, 2009 07:39, w całości zmieniany 1 raz
mi też zbiera się od 2k, po odpięciu przepływki ciut lepiej powiedzmy 1.8. Niżej nie istnieje ale jest przynajmniej cicho Taka jest charakterystyka tych silników, są na forum screeny z hamowni 200tki diesla (minimalna różnica). Nie chce mi się szukać.
Taka cha-ka naszych silników, to nie jest silnik VAG VW (1.9TDI)
miałem przyjemność prowadzić Octavie 1.9TDI 110BPH po chip tuningu 140BHP i wrażenia niesamowite - taki offtopic
hehehe , ktos o to pytal , a ja to przerabialem po sobotnim torze, odpieta kostka od czujnika na pierwszym wtrysku, ktora jest mocno napieta na przewodach, nalezy zdemontowac rure idaca do turbo, ta gorna i pod spodem jest kostka, ktora sie rozpina i daje blad
Needle lift lub needle motion sensor erorr
porponuje koledze hakuba 1 sprawdzenie GLUPIEJ KOSTKI przez ktora na torze ledwo sie odpychal moj bandzior O_o
odpiecie przeplywki powoduje zapamietanie bledu, ktory bez t4 kasuje sie po kilkunastu czy kilkudziesieciu cyklach odpalenie na zimnym, do nagrzania auta . ile dokladnie - tego nie wiem O_o jak nie chcesz czekac to tylko t4 i kasowanie bledow
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Dołączył: 24 Kwi 2009 Posty: 18 Skąd: Kamienna Góra
Wysłany: Czw Paź 22, 2009 16:54 [Rover 25 2iTD brak zrywu i przyspieszenia]
Witam. Mam podobny problem. Na starym przepływomierzu nie wchodził na obroty po odpaleniu. Dopiero po kilukrotnym naciśnięciu pedału gazu załapywał no i na wolnych obrotach wchodził jedynie na 4 tyś. Po zamontowaniu nowego przepływomierza wchodzi na obroty i to nawet 5 tyś po odpaleniu ale jest mułowaty. Zbiera się jak cygan do roboty. Brak mu przyspieszenia. Wymieniłem również filtr powietrza, sprawdziłem przewody interculera, przewody powietrzne, kostkę na pierwszym wtrysku. Dalej bez zmian. Mam pytznie: Co powoduje jazda na odpiętym przepływomierzu bo chyba na to się zdecyduję gdyż po jej odpięciu jest znacznie dynamiczniejszy i ma przyspieszenie?
bialy, a jak stan turbiny? Czy nowy przeplywomierz na pewno sprawny? Czasami bywa tak, ze nowy ale nie dziala. Ja sugeruje podlaczenie pod T4 - zamim wymienisz pol samochodu - majatku nie kosztuje a moze dowiesz sie co mu rzeczywiscie dolega.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum