Forum Klubu ROVERki.pl :: [ R416 si 96r.] po odjeciu gazu poszarpuje tak jakby plywal
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[ R416 si 96r.] po odjeciu gazu poszarpuje tak jakby plywal
Autor Wiadomość
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1792



Wysłany: Wto Wrz 29, 2009 08:42   

sobrus napisał/a:
czy ktoś w kwestii kołysania sprawdzał przepustnice?
zmieniana z plastikowej na aluminiowa (plus tps) i dalej to samo.
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Wrz 29, 2009 08:42   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Wto Wrz 29, 2009 09:44   

no to paskudnie. być moze w takim razie jest wiele przyczyn tego zjawiska.
jeżeli to mechanizm różnicowy to posiadacze hondy civic powinni mieć dokładnie ten sam problem.

tak czy inaczej polecam wszystkim na początek przeczyścić przepustnice bo koszt tego jest żaden. A ja spróbuje sie dowiedzieć co jeszcze było sprawdzane w moim autku. Ale szanse są małe bo watpie zeby Tata pamietał co każdy mechanik robił...
Spędził z moim samochodzikiem cały dzień.
 
 
mike82 



Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 11
Skąd: Kalisz



Wysłany: Wto Wrz 29, 2009 19:26   

sorry ze sie wcinam tutaj w ten watek ale widze ze kolega ma roverka 416Si, chcialbym sie zapytac o obroty silnika. Dwa dni temu kupilem roverka 416 Si, 96 rok, i tak szczerze to bardzo mnie zdziwilo ze na 5 biegu przy 100km/h, wskazówka obrotomierze jest troszke powyżej 3000 obr/min, czy to jest normalne??. Jezdzilem Honda civic 1.4 75km, i 3000 obr/min to mialem przy 110km/h a silnik slabszy.
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10938
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Wto Wrz 29, 2009 21:45   

a co ma moc silnika do obrotów przy danej prędkości :hm:
po prostu tak a nie inaczej jest zestrojona skrzynia. :cool:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Baku 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 13
Skąd: Sieradz



Wysłany: Wto Wrz 29, 2009 22:03   

Też zmieniłem przepustnicę na aluminiową i pozostał problem zawieszania się obrotów. Palec, kopułka i silniczek krokowy wymienione. Przejrzałem alternator, poczyściłem klemy i mase bo wcześniej do tego jeszcze przerywał (już nie przerywa), po za tym wydaje mi się, że autko w ogóle nie ma mocy (kiedyś miałem Golfa3 1.6 8V i miał kopa duuuuuużo lepszego). W tej chwili przyszedl mi na myśl katalizator - czy może być zapchany czy coś? a może sonda? Sobrus podjeżdżaj do każdego mechaniora, którego odwiedził twój tato, musimy się dowiedzieć przecież:)
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Sro Wrz 30, 2009 07:21   

Dziś autko wraca do mechaniora, niestety. Nie kołysze już, ale wciąż coś nie tak z czujnikiem temperatury - wentylator chłodnicy wyje na maksa i autko nie chciało rano odpalić. W deszczu przed zmrokiem nie udało mi sie go nawet przeczyścić.

Ponoć kołysało jednak przez zacinającą się przepustnicę. Sam jestem zdziwiony, ale żadnych rewelacji niestety nie usłyszałem ..
Ja katalizatora nie mam, tylko jego resztki. Sonde lambda i katalizator zbadasz na analizie spalin. Mój był przedwczoraj na regulacji gazu i mieszanka OK
A moze poza wymianą przepustnice trzeba czymś nasmarować? :?: moze jakiś Militec-1 ;)
Tyle rzeczy już wymieniłeś ze pomysłów mi brak...

-------

Co do mocy, to Roverka trzeba rozbujać powyżej 3k rpm (im dalej tym lepiej), poniżej to mułek. To jest wysokoobrotowy silnik 16V i taki jego urok. Maks moc przy 6k rpm. Maks moment przy 4,5k rpm. Nie ma więc co liczyć ze od razu będzie ciągnął chyba ze wkręcisz go przed ruszeniem. Mój mułek jak go wkręce to śmiga jak szalony (ale sprzęgło nie jest tak szczęśliwe niestety) a jak jade spokojnie to czasem wydaje mi sie ze seicento dogonić nie moge ;)

Mam w domu też Toledo 1.8 8V i Omegę 2.5V6 24V mimo ponad dwukrotnie mniejszej mocy Toledo radzi sobie lepiej na niskich obrotach! Ale jak sie Omcię wkręci .... :wink:
A 3k rpm przy 100km/h ma wiele samochodów , w tym wspomniane Toledo 1.8.
 
 
Baku 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 13
Skąd: Sieradz



Wysłany: Sro Wrz 30, 2009 19:06   

jutro od rana czyszcze jeszcze raz i krokowca też, przed montażem popsikałem te elementy jakimś suchym smarem w sprayu - może to jakiś badziew. Zmyję to i zobaczymy, podjadę też na regulację gazu i w ogóle może się coś poprzestawialo w kompie:| trudno mi go rozpędzić do 130km/h a co do obrotów to wolę skończyć na 4tyś bo później chce z ramy wyskoczyć;/ powodzonka
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Paź 01, 2009 06:47   

Powinien się bez problemu wysoko kręcić. Moj bez problemu idzie do prawie sześciu (ale tylko raz sprawdzałem :oops: ). Naprawiłem czujnik (kabelek sie urwał) i znowu autko smiga. Po zdjęciu nogi z gazu nie pływa, ALE wciąż pływa nieco przy delikatnej próbie przyspieszenia na bardzo niskich obrotach (ale moze tak ma byc, na takich obrotach <1500rpm i tak nie powinno się jeździć).

Nawiasem mówiąc na padniętym czujniku temperatury autko chodziło tragicznie (jeżeli to nie jakaś jeszcze usterka która objawia sie od czasu do czasu).

Jeżeli masz problemy z wkręceniem go na obroty to sprawdz o ile pamietam czujnik położenia wału. edit: widze ze w innym wątku już go nawet podejrzewasz ;)
 
 
Baku 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 13
Skąd: Sieradz



Wysłany: Nie Paź 04, 2009 12:05   

Na razie własną mocą:) bez komputera bo nie miałem na to czasu;/ sprawdzony krokowiec i przepustnica, wywalony Kat a zamiast niego wstawiona strumienica:) Wszystko to dało tylko inny ton wydechu. Także bez kompa się nie obędzie. Nie chciałbym się już pozbywać eRa, poświęcę się dla niego:) pozdro
 
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 746
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Sob Paź 24, 2009 01:20   

koledzy koledzy jest problem i to pilny.
Czujnik temp do komp kupiony od tomiego jest dla mnie zły ma za mała średnice ;/
a teraz historia
po 2 tygodniach odpaiłem mojego kanciaka z nowszym silnikiem...
i co...DUPA kręci kręci kręcie aku padł i ...O.O
no to dalej po 4 godzin. aku podładowałem kolega mnie ciągał 2 godz. jest ufff udało się go odpalić.
kable swiece wymienione ale co
SZARPIE JAK>>>!!!! nie powiem kto...
z 1, 2,3 biegu to katorga jechać a daje gazu duzo a nie tak stopniowo delikatnie
jak by nie chciał przerobić tego wszystkiego ...pogazowałem przejechałem z 4 km jade na stacje zgasiłem a on ani me ani be....po pół godziny znowu odpalił nie wiadomo czemu...z tyłu dymek leci ....biały i to ostro zimno zimno ale ile ! jak dla mnie stosunkowo za dużo.
sonda lambda ?? ?? podobno jak się elektrykę od krokowca odłaczy to silnik powinien dostać mniejsze obroty PANOWIE HELP>...chce mieć to auto ale ja już nie mam pomysłu na niego jego wydziwiania itd.
Proszę o pilna pomoc.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Baku 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 13
Skąd: Sieradz



Wysłany: Nie Paź 25, 2009 10:52   

chyba jak tak ciągałeś go z kumplem to mogliście przestawić rozrząd przeskoczył pasek:) po drugie zwróć uwagę na to czy obroty biegu jałowego są wporządku czy sie nie zawieszają. Ja mam wlaśnie ten problem u siebie. Zaden mechanik nie ma kompa żeby zdiagnozować problem;/ Ja podejrzewam przede wszystkim czujnik położenia wału a po za nim czujnik temp. i czujnik polożenia przepustnicy. Jeszcze minie troche czasu zanim sam do tego dojdę ale jak masz możliwość to podjedź i podlącz pod kompa. Powodzonka:)
 
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 746
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Nie Paź 25, 2009 22:04   

czujnik położenia walu powinien miec od 1100-1700 Ohmów.
u mnie sprawny.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r416] Przekaźnik od gazu
grande90 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Sob Kwi 04, 2015 10:27
grande90
Brak nowych postów [R416] Regulacja gazu
Układ wydechowy
baksik28 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Pon Lut 08, 2010 20:03
baksik28
Brak nowych postów [r416] Szarpie po puszczeniu gazu
dawidd Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 20 Sob Kwi 06, 2013 07:04
dawidd
Brak nowych postów [r416 96r] Luźna linka gazu
....
Kot Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 7 Nie Gru 06, 2009 13:33
Kot
Brak nowych postów [R416 Si] - Gaśnie po wciśnięciu gazu do dechy
rogacz Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Czw Cze 27, 2013 15:18
ADI-mistrzu



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink