Wysłany: Nie Paź 25, 2009 09:06 [R75] Jak otworzyć drzwi ???
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
nie mogłem otworzyć tylnych drzwi , ani pilotem , ani z kluczyka .... udało mi się zdjąć boczek od środka , odkleiłem osłonkę i próbowałem to jakoś otworzyć .... niestety nic .... zamka nie ma nadal jak wymontować , bo są one zamknięte. gdy ruszam tymi zapadkami co wystaja na zewnątrz zamka w środku drzwi, to niby wszystko jest ok , coś tam przeskakuje itp. silniczek też działa , a drzwi nie da się ruszyć....
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 05, 2010 22:35, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Paź 25, 2009 09:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A byla "wlaczona" blokada dla dzieci?
U mnie tak sie dzialo, ale na szczescie boczek byl zdjety, to sie otworzylo.
Musialem zlapac za taki ostry element metalowy w ksztalcie literki L i pociagnac
do siebie. Palcami to niewykonalne, polecam cos metalowego, albo jakies
solidne rekawiczki bo tak to skora sie tnie...
Nie wiem jak otworzyc bez niszczenia boczku
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Paź 25, 2009 12:41
MaReK napisał/a:
U mnie tak sie dzialo, ale na szczescie boczek byl zdjety, to sie otworzylo.
saute napisał/a:
ani z kluczyka .... udało mi się zdjąć boczek od środka
[ Dodano: Nie Paź 25, 2009 12:32 ]
Zukowaty napisał/a:
Spadło pewnie cięgno
to jest jeszcze klamka wewnętrzna z cięgnem.
[ Dodano: Nie Paź 25, 2009 12:41 ]
pierwsze co mi przychodzi na myśl , to spryskać mechanizmy zamka środkiem typu WD 40 i pociągać elementem zamka do którego wchodzi cięgno o którym pisze Zukowaty, jednocześnie dociskać drzwi przez drugą osobę.Dobra jest też rada MaReKa
MaReK , ja boczek mam zdjęty ....Zdjął się bardzo łatwo i nawet żaden zatrzask nie pękł. Tylko nie umiem otworzyć zamka. Dziń niedziela , więc nie będę tam grzebał , ale jutro spróbuję poszukać tego , o czym piszesz , jak również zrobić tak , jak radzi SeniorA
[ Dodano: Nie Paź 25, 2009 14:20 ]
Czy była włączona blokada dla dzieci , to nie wiem , bo już kupiłem z nieotwierającymi się drzwiami .... Ty tą blokadę otworzyłeś od wewnątrz drzwi ?
Saute mojemu koledze raz przytrafila sie taka sama sytuacja tylko ze w fordzie wszystkie ciegna byly na miejscu zamek tykal tak ja w momencie otwierania a drzwi dalej byly zamkniete wiec jezdzil tak pzez jakis czas i dokladnie po trzech tyg dzwi sie otwozyly jak by nigdy nic i dzialaja bez problemow wydaje mi sie ze mogla to byc przyczyna zamokniecia zamka bo w tym dniu co sie zablokowaly to dosc mocno padalo zas odblokowaly sie w bardzo sloneczny dzien
Czasami w zamku jest zle ustawione to ciegno, ktore laczy element zamka z klamka.
Ma tam taka plastikowa regulacje i czasami po prostu nie lapie. Kilka dolkow, wertepow i potrafi samo sie naprawic. Najgorsze jest zima, wtedy wszystkie te elementy sa twarde, zmarzniete i drobne mocniejsze pociagniecie moze spowodowac pekniecie.
Psikanie chyba nic nie da. Ale mozna poprobowac.
saute napisał/a:
MaReK , ja boczek mam zdjęty ....Zdjął się bardzo łatwo i nawet żaden zatrzask nie pękł.
Zdjales go na zamknietych drzwiach ?
saute napisał/a:
Ty tą blokadę otworzyłeś od wewnątrz drzwi ?
Nie. Ja jak grzebalem przy tym kiedys, to probowalem roznych opcji, ale
drzwi byly otwarte (udawalem ze je zamykam srubokretem).
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
MaReK , boczek dobrze się ściąga przy zamkniętych drzwiach Wystarczy z wyczuciem pociągnąć górę , a reszta to formalność , też z wyczuciem pociągając wypinasz wszystkie te plastykowe spinki .... mnie się nawet żadna nie uszkodziła
[ Dodano: Nie Paź 25, 2009 17:26 ]
jarekb , ale jak mam juz zdjęty boczek , to muszę coś z tym zrobić i nie będę czekał , aż się naprawi , lub nie , samo - pozdr
[ Dodano: Nie Paź 25, 2009 17:27 ]
albo znaleźć jakiegoś dobrego złodzieja samochodów , hehe
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Nie Paź 25, 2009 17:49
SeniorA, problem jest taki, że tam nic nie chodzi ciężko, tylko cały czas lekko. Tak jakbyś zamknął sobie drzwi i ciągnął za klamki. Obie chodzą tak samo lekko. Gdyby to był problem z blokadą rodzicielską to by chyba opór stawiało i dalej by nie puściło klamki. Zastanawia mnie tylko to, że jak jest zamek na pozycji zamkniętej, czyli tak jakby ten cypelek był wciśnięty, to ciągnięcie klamką wewnętrzną nie otwiera go, a powinno, ale co ciekawe wciskając elektryczne otwieranie, to wtedy otwiera.
Sam nie wiem, ja nie miałem nigdy do czynienia z problemem zamków w 75, także nie wiem. Mi tylko raz cięgno spadło...
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Nie Paź 25, 2009 19:56
Rowan, ja nie myślę o blokadzie rodzicielskiej , bo ona blokuje otwieranie drzwi tylko od wewnątrz. Mimo , że w swoim R nie miałem problemów z zamkami , to je naprawiałem ( w R 75 ) i dlatego sądzę , że przyczyna tkwi wewnątrz zamka , i jeśli zawiodą wszystkie metody , to trzeba ściągnąć osłonę mechanizmu zamka od strony wewnętrznej drzwi i dostać się do niego.
Witam. Ja miałem coś podobnego tylko u mnie w tylnych drzwiach był padnięty silniczek w zamku i nie mogłem otworzyć drzwi przez pilota i było to od kupna natomiast ręcznie też nie otwierało się (dodam że zamykanie działało). Okazało się że wsunął się pancerz linki do koperty klamki, musiałem zdemontować klmke tą od sierodka w kabinie na drzwiach i pociągnąć kąbinerkami za samą linke, u mnie tak się udało otworzyć. Pozdrawiam
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Pon Paź 26, 2009 20:57
czyli zamek był cały czas w fazie otwarcia i dlatego wszystko lekko chodziło , elektryka pracowała bez efektu , tylko dlaczego rygiel nie wrócił do pozycji odblokowania.To raczej on się zaciął.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum