Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620] Rozrusznik ?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620] Rozrusznik ?
Autor Wiadomość
Tomasz620 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 163
Skąd: Z KOBRY



Wysłany: Pią Paź 02, 2009 11:29   [R620] Rozrusznik ?
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie

Siemano... problem jest taki , że od jakiś 2tyg. trzeba go troche pokręcic na zimnym i wtedy pali dodam ze na ciepłym też mu trudno zatrybic ! świece były wszystkie wymieniane..podejrzewam ze to rozrusznik hmm... sprawy prądowe.. co o tym myslicie ? :>
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Lut 06, 2011 21:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Paź 02, 2009 11:29   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Pią Paź 02, 2009 17:57   

Jeśli rozrusznik kręci z taką samą siłą jak wcześniej to raczej nie jest jego wina.
Kłopot może leżeć w przekaźniku świec żarowych lub w przestawionym kącie wtrysku.
Dość często przewijają się na forum tematy z trudnościami w odpaleniu klekota...
 
 
seyfer 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 735
Skąd: PCT

Rover 75

Wysłany: Sob Paź 03, 2009 09:30   

Wątpie żebyś miał uszkodzony rozrusznik. Ja mam u siebie juz szczotki wytarte to czasem sobie popstrykam zanim załapie Ale skoro kręcisz go tyle a on nic to albo przekaźnik albo jakaś "nowa" świeca ? :/
_________________
była..600-tka ;)
 
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Sob Paź 03, 2009 09:58   

filo napisał/a:

Kłopot może leżeć w przekaźniku świec żarowych lub w przestawionym kącie wtrysku.


też bym na to stawiał :ok:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Tomasz620 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 163
Skąd: Z KOBRY



Wysłany: Sro Paź 21, 2009 16:01   

do Raptilusa : samochód w pon. jedzie do mechanika magika :> także okaże sie.. zreszta auto idzie niedługo na sprzedaż więc no problem :] :]

ogólnie autko normalnie chodzi wszystko okey.. tylko zapalanie z rańca jest najgorsze no z rańca jak z rańca ale po południu tez niebardzo chce.. :]

do Seyfer'a wszystko okaże sie w poniedziałek to napisze co i jak.. a w moim miescie same tołmany pracują to niemoja wina ze niepotrafią zdiagnozowac Roverka..
jest specjalista taki co oznajmił ze SDi to są stare silniki i niemozna pod nich podpiac kompa.. :hahaha: :hahaha:

[ Dodano: Nie Paź 04, 2009 02:13 ]
seyfer napisał/a:
skoro kręcisz go tyle a on nic

ja go krece i pali :mrgreen: tylko musze dłuzej kluczem przytrzymac..

[ Dodano: Sro Paź 21, 2009 17:01 ]
ODŚWIEŻAM

Auto było u elektro-mechanika
Gośc stwierdził iż rozrusznik jest okey..
Kazał akumulator wymienic -> wymienony zostal pare dni temu na nówke sztuke..
1.Za pierwszym odpalił jak wsadziłem nowe aku..
2.potem juz tak samo odpalał jak wczesniej czyli bardzo długo musiałem go krecic..

niewiem czy dobrze mysle ale moze to przez CA (Car Audio) w sumie niesłuchałem muzyki potem nawet niewłaczałem radia..
takze tutaj jest jeszcze ZONK o którym nic niewiem..

czekam na sensowne odp.


P.S Wszystkie świece były wymieniane !! rozbierali pompe...
mogli cos spartolic.. -> mógł by ktoś mi powiedziec jak sie nazywa to złącze do którego podpina sie auto pod kompa..
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Sro Paź 21, 2009 17:23   

Tomek620 napisał/a:
mógł by ktoś mi powiedziec jak sie nazywa to złącze do którego podpina sie auto pod kompa


złącze diagnostyczne

jak rozbierali pompę to tak naprawdę nikt się nie dowie gdzie jeszcze mogli pogrzebać, mogli przestawić kąt wtrysku ale najpierw sprawdził bym przekaźnik świec czy napewno dostają napięcie i grzeją - to bardzo często występująca usterka i łatwa do zdiagnozowania
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Tomasz620 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 163
Skąd: Z KOBRY



Wysłany: Sro Paź 21, 2009 17:26   

Darku wp świece już sprawdzałem czy dobrze grzeją ;)
kabelek do aku a drugi do swiecy..tak czy siak odpala tak samo..

był bym bardzo i to baaaaaardzo wdzieczny gdybys mi rozjasnił co nieco o przekaźniku swiec żarowych.. ;)
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Paź 21, 2009 18:27   

Tomek620 napisał/a:
trzeba go troche pokręcic na zimnym

ja ostatnio to przerabiałem i miałem dziurę w przewodzie paliwowym a też musiałem go długo kręcić przez to
Tomek620 napisał/a:
co nieco o przekaźniku swiec żarowych.. ;)

http://forum.roverki.eu/v...%B6wiec&start=0
 
 
Tomasz620 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 163
Skąd: Z KOBRY



Wysłany: Sro Paź 21, 2009 22:53   

szosownik dziękuje za podrzucenie linka.. ale wiesz.. gruchą pompowałem to ta grucha jest miękka.. a nie twarda.. wiec to moze byc przyczyną ?

wogle mnie dziwi...ze wymienione sa świece aku również i dalej niepali tak jak kiedys
-> jak na dotyk :neutral:
jak był kupowany to strzelał za 1wszym.. ;)
potem przy dłuższym użytkowaniu auta było to coraz bardziej uciążliwe.. (czyt.odpalanie)
 
 
polly 




Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 20
Skąd: Wrocław



Wysłany: Czw Paź 22, 2009 09:14   

Jak naciśniesz gruszkę to w zasadzie za 2-3 razem powinna już być twarda. Pamiętaj, że pompa zasysa paliwo, a nie tłoczy. dlatego mała nieszczelność w instalacji spowoduje że paliwo cofnie sie z powrotem do zbiornika.

Aby dokładniej zdiagnozować ten problem, proponuje na zimnym silniku najpierw podpompowac paliwo gruszką aż będzie twarda, a następnie próbować odpalić. Jeśli odpali od razu to będzie jasne co było przyczyną , jeśli nie to trzeba szukać przy świecach żarowych.

Pozdrawiam
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Paź 22, 2009 09:20   

jak u mnie była nieszczelność przewodu przy pompie to nawet grucha nie pomagała
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Czw Paź 22, 2009 14:58   

Tomek620 napisał/a:
gdybys mi rozjasnił co nieco o przekaźniku swiec żarowych


pytanie co chcesz wiedzieć?
zadanie przekaźnika jest jedno - w zależności od temperatury otoczenia dobiera czas zasilania a tym samym grzania świec
sprawdzenie czy działa jest proste - miernik napięcia lub mała żarówka wpięta jednym końcem do masy a drugim do zasilania świec - po włączeniu przekaźnika miernik pokaże napięcie/żarówka zaświeci na czas grzania świec

piszesz, że podłączałeś świece na krótko i też nie chciał palić więc problemem nie jest przekaźnik, mozna jeszcze sprawdzić czy na pewno świece grzeją ale jeśli tak to usterki trzeba szukać raczej w układzie paliwowym
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Tomasz620 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 163
Skąd: Z KOBRY



Wysłany: Nie Paź 25, 2009 01:32   

polly napisał/a:
Aby dokładniej zdiagnozować ten problem, proponuje na zimnym silniku najpierw podpompowac paliwo gruszką aż będzie twarda, a następnie próbować odpalić.

jutro dam znac jak odpali.. tak jak mowiłes kolego -> podpompowac i zakatac.. ;)

co do Darka

darek_wp napisał/a:
pytanie co chcesz wiedzieć?


dzieki za pomoc ! :smile:

dam znac jutro cyz w sobote co i jak.. chciałbym abyśmy razem ten mój problem rozwiązali.. wkońcu to forum ROVER'a ;)

[ Dodano: Nie Paź 25, 2009 02:32 ]
ODŚWIEŻAM temat...

po podpompowaniu gruchy pali tak jak zawsze -> padaczkowo.. (z nowym aku)

co to moze byc wkoncu ?
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Nie Paź 25, 2009 10:06   

jeśli jak piszesz wykluczone są świece i przekaźnik, podawanie paliwa, aku i rozrusznik a dalej jest to samo to pozostaje sprawdzenie kąta wtrysku i czujnika wału - czujnik można sprawdzić oscyloskopem a kąt to juz dobry mechanik od dieselków i najlepiej z kompem do R-ków
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Tomek1212 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Nie Paź 25, 2009 11:24   

Ja bym jeszcze proponował sprawdzenia starej dobrej metody odpalania diesla na plaku.
 
 
 
Tomasz620 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 163
Skąd: Z KOBRY



Wysłany: Nie Paź 25, 2009 14:27   

Tomek1212 napisał/a:
Ja bym jeszcze proponował sprawdzenia starej dobrej metody odpalania diesla na plaku.


napsiz coś więcej :smile:
 
 
Tomek1212 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Nie Paź 25, 2009 15:03   

Jedna osoba siedzi w środku i "kręci rozrusznikiem" a druga pod maską wtryskuje w rurę dolotową tzw PLAK, czyli popularny środek do czyszczenia deski rozdzielczej.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620] Rozrusznik
siema977 Rover serii 600, Honda Accord 3 Sob Lut 13, 2010 23:59
mcjg
Brak nowych postów [R620] Rozrusznik
BorysOpole Rover serii 600, Honda Accord 1 Pią Mar 26, 2010 17:24
Konix
Brak nowych postów [R620] Rozrusznik?
wiecho65 Rover serii 600, Honda Accord 5 Pią Lis 27, 2009 17:09
staf
Brak nowych postów [R620] Rozrusznik czy akumulator ?
wiecho65 Rover serii 600, Honda Accord 10 Pią Sty 15, 2010 09:00
wiecho65
Brak nowych postów [R620] Padł rozrusznik
pomocy!!!!
hiubi Rover serii 600, Honda Accord 2 Czw Sie 20, 2009 16:48
Remigiusz



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink