Wysłany: Nie Lis 01, 2009 22:40 [R600] Płukanie układu chłodzenia - pytanie.
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam.
Zamierzam mojemu autku zafundować przed zimą przepłukanie układu chłodzenia i zalanie nowym płynem (płukacz i płyn Prestone).
Ponieważ przez 142kkm nie miał płukania, obawiam się, czy przy płukaniu nie zdarzy się przypadkiem zatkanie termostatu lub inna dolegliwość przez np. rozpuszczone resztki kamienia w układzie chłodzenia (a do domu ponad 100 km).
Z góry dziękuję za fachowe porady.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Lut 06, 2011 22:37, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 01, 2009 22:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wysłany: Nie Lis 01, 2009 23:01 Re: [R600] Płukanie układu chłodzenia - pytanie.
Powiem ci tak; ja kupilem srodek ,ktory kosztowal okolo 30 zl zalalem uklad silnika pochodzil jakies 10 min i faktyczne po zlaniu wody z ukladu chlodzenia i po ponownym zalaniu plynem bylo lepiej tzn wydaje sie mi ,ze uklad byl delikatnie brudny,a w tej chwili czuc ,ze jest lepiej -szybciej jest cieplo w kabinie.
Najpierw ocet z woda na pare minut, a potem nitro z woda na pare minut, nastepnie nitro samo... Uklad jak nowy. Jezeli jakis problem bedzie to zapraszam do siebie po pomoc
To podaj mi jeszcze proporcje woda/ocet i woda/nitro i ile ma byc na jedno zalanie.
A tak przy okazji, szukam halogenow do zderzaka ale w b.dobrym stanie.
adam665 pol na pol wszystko... np. 1.5l nitro i 1.5l wody...
1,5l octu + 1,5l wody to 3l nie za mało na cały układ? a nitro przecież łatwopalne jest... ale z wodą to nic ale czy nie uszkodzi pompy czy czego innego?
zuber84cool, i co z tego ze Nitro jest łatwopalne...? Pompy nie uszkodzisz chodzi o to tylko zebys nie zapomniał ze masz nitro w układzie chłodzenia i nie jeździł na tym bo nitro zacznie wchodzić w reakcje z wężami itd i wtedy moze narobic kłopotów tak jak NEOSSS, napisał ok 10 min 1/2 i 10 min 1/1 i przepłukać zalać płynem i gra gitara... Dobrze mówie NEOSSS,
Nawet ci napisałem o tym zeby przepłukać na koniec ale ciesze się ze nie czytajac do konca mojej wypowiedzi sam na to wpadłeś... jutro biore się za to według receptury NEOSSS-a,
Nawet ci napisałem o tym zeby przepłukać na koniec ale ciesze się ze nie czytajac do konca mojej wypowiedzi sam na to wpadłeś... jutro biore się za to według receptury NEOSSS-a,
No tak człowiek o tej porze myślami jest już gdzie indziej...
Firq, dobrze mowisz... Z ukladem jest tak ze jezeli nie porozkrecasz wezy przy termostacie, nagrzewnicy czy np. korka w bloku to Ci caly plyn z ukladu nie zejdzie dlatego sa inne propocje co do wymiany plynu a calkowitej pojemnosci
Pomógł: 4 razy Dołączył: 09 Lut 2007 Posty: 73 Skąd: Trójmiasto i Hel
Wysłany: Pon Lis 02, 2009 09:38
I rada na koniec.
Płucz rozważnie. Nie przesadź z płukaniem zwłaszcza w drugą stronę
Wszystko zależy w jakim stanie masz chłodnicę i węże. Jeżeli takowa jest stara i się sypie, to takim płukankiem możesz sobie zafundować "delikatne rozszczelnienie" i wtedy masz dopiero problem
Więc wszystko w granicach rozsądku
Pozdr.
No wlasnie Desper masz calkowita racje, majac na uwadze wiek mojego Roverka (nie przebieg) mam powazne obawy aby zastosowac nitro jak mowi NEOSS. Nie przecze,ze nie ma On racji ale ...
Zastosowanie w takim przypadku dedykowanego gotowego produktu Prestone uwazam za bezpieczne. Poza tym, odnoszac sie do uwagi NEOSS'a o rozkrecaniu aby caly plyn zszedl - a kto mi to zrobi w Norauto???
Pozdrawiam
[ Dodano: Pon Lis 02, 2009 09:51 ]
Ja tylko obawiam sie, czy nie spotkaja mnie jakies niespodzianki po plukaniu typu zatkanie pozostalosciami brudow pompy wody czy termostatu, to mnei najbardziej przeraza w aspekcie ze do domu mam ponad 100 km.
adam665, dlatego nie jedz do Norauto bo wiecej popsuja tylko podjedz do mnie a ja zrobie CI to z gwarancja...
Jezeli nie miales wczesniej HGF i nie masz wezy gabczastych to napewno nic sie nie stanie, jezeli nie masz sita z chlodnicy to takze sie nci nie stanie... Seria K ma chlodnice szmelcowate i weze z gabki a nie gumy a co do Dieselka to bym sie nie obawial...
O to Cie nie pytalem bo wiem jak jestes zawalony robota. A poswiecilbys mi troche czasu w najblizsza sobote 7.11.2009 ? Jest to jedyny termin mozliwy dla mnie wiec bylbym bardzo zadowolony jakbys mnie przyjal.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum