Forum Klubu ROVERki.pl :: [r220 sdi] poranne odpalanie poraz 100tny - nietypowe!
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: thef
Czw Lis 18, 2010 19:23
[r220 sdi] poranne odpalanie poraz 100tny - nietypowe!

szukalem, takiego cuda nie ma na forum...
Autor Wiadomość
nicco_nuwai 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 172
Skąd: Władysławowo



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 11:19   [r220 sdi] poranne odpalanie poraz 100tny - nietypowe!

witajcie!

kilkukrotnie opisywalem juz problemy zwiazane z moim r220sdi, wielu z was skutecznie angazowalo sie w pomoc, jednak po dzien dzisiejszy nie rozwiazalismy problemu. zeby nie powtarzac poprzednich postow postaram sie w pigulce opisac co zostalo zrobione i co wciaz nie dziala. wiec do rzeczy:

- pompa paliwa vp37 - regeneracja, uszczelnienie, sterownik ok, zawor zwrotny dziala, elektrozawor ok, test cisnienia na stole ok. - napiecie na pompie przy rozruchu okolo 8v (na aku lekko ponad 10v).

- aku nowy - centra futura 72ah/720a

- swiece nowe - 3 sztuki (mam wersje 3 swiecowa) - napiecie na swiecach 11v - grzeja.

- przekaznik swiec dziala - napiecie do mostka dochodzi

- masa na silniku jest

- rozrzad ustawiony na 3,5-4 na cieplym silniku (sprawdzono wartosci od 1,5 do 5 wedlug KTSa - zaplon zawsze podobnie utrudniony)

- na zimnym silniku pierwsza proba rozruchu odrazu podaje paliwo - sprawdzone poprzez popuszczenie wezyka wtryskiwacza sterujacego - odrazu idzie z niego paliwo.

- przejrzany caly uklad paliwowy, wyjety bak, sprawdzone zaciski, weze - jedyne co to uszkodzony byl zawor zwrotny na odpowietrzeniu baku - wymieniono na nowy.

- podawanie dodatkowego napiecia na pompe przy rozruchu - nie dalo nic

- podawanie dodatkowego napiecia na mostek swiec na 20s przed rozruchem - nie dalo nic

- odpiety niebieski czujnik temp chlodziwa dla komputera - czas grzania swiec wydluzyl sie 2krotnie - nie wplynelo to na zaplon

- 3tyg temu zmienione wszystkei filtry,olej

- nie bylo sprawdzane cisnienie na cylindrach - bo nigdzie nie maja takiej koncowki

- auto po zaplonie z zimnego pracuje odrazu stabilnie bez trzesienia, dlawienia itp

poranne zapalanie no dzis:
mamy +4c, wlaczam, grzeje swiece do cykniecia, piluje okolo 5-8s nic, daje odpoczac rozrusznikowi, wlaczam grzeje do cykniecia, piluje jakies 10s powoli pojawia sie z rury bialy dym rytmicznie popiardje z rury, po zaprzestaniu krecenia dalej dymi z rury, 3cia proba, grzeje, cykniecie przekaznika, piluje do bolu okolo 10s lub nieco wiecej, coraz wiecej dymu wkoncu zaskakuje - za autem zostaje bialo-siwa chmura. w tym momencie jesli zgasze odrazu auto (lub po paru min) kolejny zaplon moge zrobic nawet bez swiec - pali na dotyk nawet nie 1 obrocenie walu. cieply silnik pali na dotyk. jesli damy mocno i duzo gazu to leci bialo/siwo/niebieskawy dym (ale tego niebieskiego niewiele), i wywala cala sadze/rope ktorej nie porzepalil przy rozruchu (czarna plama za wydechem). na cieplym silniku nie kopci.

- ubytek oleju jest - ale glownie przez kapiaca turbine i mocno sfatygowane weze cisnieniowe od chlodnicy oleju
- lekki ubytek plynu chlodniczego jest - ale dolewam moze ze 1-2szklanki na 2-3mc
- olej czysty brak efektu hgf


auto ma dynamike, idzie dobrze, czasy przyspieszenia mieszcza sie w danych fabrycznych, predkosc maxymalna rowniez. niestety nikt juz nie wie co moze byc.

jesli dotrwales do konca tego watku to dziekuje za cierpliwosc

prosze o sugestie :)

pozdrawiam
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Lis 05, 2009 11:19   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 12:01   

nicco_nuwai napisał/a:
napiecie na pompie przy rozruchu okolo 8v (na aku lekko ponad 10v)


na pompie stanowczo mało (na aku też powinno być lepiej)- za duże spadki napięcia, bardzo zabrudzone, zaśniedziałe połączenia albo nadpalone styki przekaźnika?, brudne /zaśniedziałe klemy/przyłacze i/lub główne bezpieczniki pod maską

nicco_nuwai napisał/a:
- aku nowy - centra futura 72ah/720a

naładować prostownikiem i sprawdzić gęstość elektrolitu aerometrem - nowy nie oznacza sprawny

nicco_nuwai napisał/a:
podawanie dodatkowego napiecia na pompe przy rozruchu - nie dalo nic

napięcie podane bezpośrednio skąd? z aku, z bezpieczników ? można spróbować zasilić
pompę całkiem z zewnątrz np z innego aku

nicco_nuwai napisał/a:
masa na silniku jest
super - a masa do nadwozia w jakim stanie? to z niej jest zasilana pompa, komp i inne

przy okazji kontroli aku warto sprawdzić w jakim stanie jest ładowanie
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
nicco_nuwai 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 172
Skąd: Władysławowo



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 12:20   

darek_wp napisał/a:
nicco_nuwai napisał/a:
napiecie na pompie przy rozruchu okolo 8v (na aku lekko ponad 10v)


na pompie stanowczo mało (na aku też powinno być lepiej)- za duże spadki napięcia, bardzo zabrudzone, zaśniedziałe połączenia albo nadpalone styki przekaźnika?, brudne /zaśniedziałe klemy/przyłacze i/lub główne bezpieczniki pod maską


oczko na pompie zarobione nowe na kablu, nic to nie zmienilo, klemy czyste, bezpiecznikow nie sprawdzalem - tu racja spojrze.



darek_wp napisał/a:
nicco_nuwai napisał/a:
- aku nowy - centra futura 72ah/720a

naładować prostownikiem i sprawdzić gęstość elektrolitu aerometrem - nowy nie oznacza sprawny



poprzednio mialem aku 62ah/480a - tamten slabo krecil i spadki napiecia byly jeszcze wieksze, pomimo iz gestosc sprawdzana aerometrem byla ok, i doladowanie prostownikiem nic nie dawalo, aku mial za slaby prad rozruchowy. nowy aku jest calkowicie bezobslugowy - jest plomba gwarancyjna uniemozliwiajaca sprawdzenie gestosci elektrolitu - jedynie "magiczne oczko" wskazuje "zielony" czyli aku naladowane. aku nowy obciazony opornica daje 10,70v, stary exide dawal okolo 10v na opornicy.

darek_wp napisał/a:
nicco_nuwai napisał/a:
podawanie dodatkowego napiecia na pompe przy rozruchu - nie dalo nic

napięcie podane bezpośrednio skąd? z aku, z bezpieczników ? można spróbować zasilić
pompę całkiem z zewnątrz np z innego aku


napiecie podawane bylo z aku w aucie, napiecia wygladaja tak:

aku po wlaczeniu stacyjki 12,7v - pompa 10v z kawalkiem
aku podczas rozruchu - 10,7 waha sie - pompa okolo 8v
aku podczas rozruchu - j/w - pompa z dodatkowym zasilaniem z aku - 9v i waha sie w gore.

sproboje myk z zasilaniem z zewnatrz - dobra sugestia.

darek_wp napisał/a:
nicco_nuwai napisał/a:
masa na silniku jest
super - a masa do nadwozia w jakim stanie? to z niej jest zasilana pompa, komp i inne


masa aku - nadwozie jest zalozona nowa, stara sie ukrecila jakies 6mc temu, punkt zostal oczyszczony. klemy sa czyste niezasniedziale.

darek_wp napisał/a:
przy okazji kontroli aku warto sprawdzić w jakim stanie jest ładowanie


ladowanie sprawdzone - przy zapalonych mijania ponad 14v, przy zapalonym wszystkim co mozna, przednie przeciwmgielne, tylne, dlugie, podgrzewanie szyby, radio, cb radio itp itp, dmuchawa na 4 - ladowanie 13.8v. wszystko sprawdzane na jalowym biegu.
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 13:50   

nicco_nuwai napisał/a:
aku po wlaczeniu stacyjki 12,7v - pompa 10v z kawalkiem
aku podczas rozruchu - 10,7 waha sie - pompa okolo 8v


czepiał bym się kabelkologii (złączy) i przekaźnika w tym obwodzie - 2V spadku napięcia to dużo za dużo
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
nicco_nuwai 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 172
Skąd: Władysławowo



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 14:11   

darek_wp napisał/a:
nicco_nuwai napisał/a:
aku po wlaczeniu stacyjki 12,7v - pompa 10v z kawalkiem
aku podczas rozruchu - 10,7 waha sie - pompa okolo 8v


czepiał bym się kabelkologii (złączy) i przekaźnika w tym obwodzie - 2V spadku napięcia to dużo za dużo


bylem wlasnie w aucie, wyczyscilem glowny bezpiecznik 100a - byl zalany i zasniedzialy takim zielonym nalotem z jednej str, wyczyscilem dokladnie, wyczyscilem punkt masy do golej blachy, zakonczenia kabla masujacego kleme z punkt masy. teraz napiecia sie zmienily.

aku ma 12.7v - pompa 11,50v przy grzaniu swiec - jak odbije przekaznik to ma 11,8v
podczas rozruchu na pompie jest 10,7v

podalismy rowniez napiecie na pompe z innego uruchomionego auta - czyli 14v - rozruch w podobny sposob byl utrudniony - zapalil od 3 podejscia z kupa dymu z tylu.

faktycznie sterownik pompy taka czarna skrzynka kolo komputera, ma 4 przekazniki na plycie drukowanej, ale wszystkie punkty zostaly przelutowane, nie ma zimnych lutow ani nadpalen, podobnie w sterowniku swiec zarowych, przelutowano i sprawdzono. wtyczki od sterownikow przeczyszczone i psikniete kontaktem.

pozdr
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Czw Lis 05, 2009 14:19   

nicco_nuwai napisał/a:
za autem zostaje bialo-siwa chmura

Jeśli to nie zły kąt wtrysku, to ja bym jednak obstawiał punktowy HGF - płyn w cylindrze i trudniejsze odpalenie gotowe.

To rzadkie w serii L, ale się zdarza.

Tylko nie wiem jak to sprawdzić w diesel'u bez rozbierania, to nie wiem...
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Skiba 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 1457

Rover 600

Wysłany: Czw Lis 05, 2009 14:30   

maciej napisał/a:

Tylko nie wiem jak to sprawdzić w diesel'u bez rozbierania, to nie wiem...


Ubytku płynu chłodzącego ?
_________________
pozdrawiam Skiba
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Lis 05, 2009 14:37   

Skiba napisał/a:
Ubytku płynu chłodzącego ?

tak ale np. przyczyn ubytku płynu może być wiele więc ja bym się tym nie sugerował
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 14:41   

nicco_nuwai pomysły elektryczne mi się skończyły :smile: teraz pozostaje mechanika :sad:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Czw Lis 05, 2009 14:42   

szosownik napisał/a:
Skiba napisał/a:
Ubytku płynu chłodzącego ?

tak ale np. przyczyn ubytku płynu może być wiele więc ja bym się tym nie sugerował

Dokładnie.
W benzynce przy takim podejrzeniu jest łatwo - wystarczy rano wykręcić świece i sprawdzić, czy w którymś cylindrze nie zgromadził się płyn, ale w dieselku to nie wiem... :(
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
dudus87 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 161
Skąd: Łódź



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 14:51   

tez obstawiam płyn w cylindrze. Kupe dymu o tym moze swiadczyc, no i czas przepalania plynu - dlatego nie odpala od razu. Przepali płyn i silnik odpali.
 
 
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 15:04   

Czy w ciepłe dni dzieje się tak samo jak przy niskich temperaturach?
 
 
nicco_nuwai 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 172
Skąd: Władysławowo



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 15:06   

SviRu napisał/a:
Czy w ciepłe dni dzieje się tak samo jak przy niskich temperaturach?


witaj

tylko przy niskich, w cieple dni pali za 1 razem po 2-5 obrotach walu.
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Czw Lis 05, 2009 15:08   

No to mniejsze szanse na HGF, ale nadal może być - im zimniej, tym wszelkie materiały się kurczą i dziura w uszczelce może być większa, ale najpierw powalczyłbym jeszcze z kątem wtrysku.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
nicco_nuwai 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 172
Skąd: Władysławowo



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 15:16   

maciej napisał/a:
No to mniejsze szanse na HGF, ale nadal może być - im zimniej, tym wszelkie materiały się kurczą i dziura w uszczelce może być większa, ale najpierw powalczyłbym jeszcze z kątem wtrysku.


witaj!

tylko jak walczyc z katem? zaprzyjazniony warsztat sprawdzal bazujac na KTS kat i ustawiali mi wartosci wedlug mojego "widzi mi sie" i sprawdzone zostaly wartosci od 1,5 do 5. przedzial od 2 z kawalkiem do 4 z kawalkiem kts poddaje na zielono jako optymalny. niemniej jednak kazda zmiana kata nie wplywala znaczaco na rozruch - na dynamike na niskich obrotach i klang silnika owszem - na rozruch nic a nic...
 
 
nervoos 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 25
Skąd: Praszka



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 16:34   

moja rada sprawdzić ciśnienie na każdym cylindrze pozdrawiam i czekam na wyniki.
 
 
nicco_nuwai 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 172
Skąd: Władysławowo



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 18:14   

nervoos napisał/a:
moja rada sprawdzić ciśnienie na każdym cylindrze pozdrawiam i czekam na wyniki.


zobacze co da sie zrobic, jednak problematyczne jest dobranie tak malej koncowki - nie pasuja magikom manometry w gniazdo swiec, a koncowka na "docisniecie" ma zaduza srednice...

[ Dodano: Czw Lis 05, 2009 18:14 ]
maciej napisał/a:

Dokładnie.
W benzynce przy takim podejrzeniu jest łatwo - wystarczy rano wykręcić świece i sprawdzić, czy w którymś cylindrze nie zgromadził się płyn, ale w dieselku to nie wiem... :(


a gdyby...


wykrecic swiece, i przez otwor wsadzic maly wezyk taki jak od kroplowki? i zassac strzykawka zawartosc? - troche pracochlonne - ale hm - jedyne co przyszlo mi do glowy nt inspekcji zawartosci cylindra...

pozdr
 
 
mcteusz 



Pomógł: 28 razy
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 564
Skąd: Wysokie Mazowieckie



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 18:44   

Zastanawia mnie jedna rzecz: jak w tych pompach jest regulowany kąt wtrysku? Tylko mechanicznie?
Pytam bo w swoim Volvo mam coś co się nazywa zawór przestawiacza kąta wtrysku (timing control), który reguluje początek wtrysku w czasie pracy silnika. Wygląda na to, że mam u siebie ten element "na zdechnięciu" i mam podobne objawy... ale w innych okolicznościach... Tzn. odpala ok, ale po kilku minutach zaczyna świrować, aż do czasu konkretnego nagrzania.
Jeśli podobny mechanizm istnieje w Roverowej pompie, to może byłaby jakaś podpowiedź...
_________________
Hasła są jak majtki. Nie zostawiaj ich w miejscu, w którym inni mogą je zobaczyć, zmieniaj je regularnie ...i lepiej nikomu nie pożyczaj.
 
 
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 20:37   

W jaki sposób ustawiali ci ten kąt wtrysku? Czy wyglądało to tak, że ustawiali kąt ty jechałeś do domu i próbowałeś odapać następnego dnia?

Czy też kiedy był zimny próbowałeś odaplać po kolei na różnych wartościach kąta?

Trzeba by chyba ustawić skrajne wartości - 2/4 i zobaczyć. Mi też cięzko kręci rano nie wiem o co chodzi.
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7743
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Czw Lis 05, 2009 20:48   

A moze na innym testerze ustawic kat wtrysku :?: mi to raczej najbardziej pachnie katem wtrysku. Pojedz do jakiegos testera od Boscha.

Jak tyle wydlubales , wymieniles oraz testowales i nic.
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R220 Sdi 97'] odpalanie ciag dalszy
a jednak to nie czujnik polozenia walu
sokol8811 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 11 Pon Maj 12, 2008 14:29
Ukasz
Brak nowych postów [r220 diesel 98r] problemy z odpalanie i elektryka
browar814 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Wto Wrz 08, 2009 22:22
thef
Brak nowych postów [R220] Odpalanie po nocy w niskiej temperaturze, obroty
gismo Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 34 Pon Lis 29, 2010 10:39
szoso
Brak nowych postów [R220sd] Klimatyzacja poraz kolejny..
kurek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Pon Lip 16, 2012 22:43
plemaster
Brak nowych postów [rover 216] uszczelka poraz kolejny
Siwy_028 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Nie Sty 23, 2011 20:45
rovek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink