Witam
Przyszły mi wkłady lusterek wraz z plastikami montażowymi ale te plastiki są jakieś inne i nie wiem jak ma na nie zamontować szkła do lusterek
może gość mi wysłał nie te co trzeba?
czy muszę coś przełożyć ze starego wkładu do nowego?
na fotce od góry nowy plastik montażowy a od dołu zdemontowany stary wkład
Ostatnio zmieniony przez szoso Sob Lis 21, 2009 14:10, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lis 11, 2009 10:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Sro Lis 11, 2009 11:25
Pisalem juz w innym temacie, ze te plastiki to jakies dziwne. Sprobuj wyciagnac ten srodek ktory trzyma sie na zaczepach 1 i 2 pchajac jak pokazuje strzalka i lekko podwazajac. Moze jakos on jest wpasowywany w ten plastik.... choc watpie.
Najlepszym wyjsciem bedzie gdy ze starego plastiku montazowego wyciagniesz szklo i wrzucisz juz to nowe z mata (trzeba bedzie podciac troszeczke plastik na konektorki).
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Sro Lis 11, 2009 12:37
szosownik napisał/a:
tak stare szkło nie chce wyjść z plastiku i nie wiem czemu
Trzyma je rant wkladu ktory trzeba delikatnie odginac. Ja dalem sobie rade za pomoca suszarki do wlosow ktora grzalem rant i szklo w miejscu odginania (na opuszki kciukow lepiej nakleic plaster bo mi sie zrobily pecherze od duszenia i temp.). Na fotce zaznaczylem fazy i kierunki odginania w czym 3 to juz wysuniecie szkla z koncowki plastiku. Dobrze grzac i powoli odginac rant a napewno sie uda. Przed cala operacja zciagnij ten srodek z zaczepow to plastik bedzie bardziej sie poddawal.
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Czw Lis 12, 2009 13:32
Niby ma miejsce na te zaczepy choc wydaje mi sie, ze jest za szeroko. Ksztalt inny i dalej bedziesz mial szklo przymocowane jedynie na tasme dwustronna.
przyszły właściwe plastiki i zamontowałem na razie tylko od strony kierowcy i niestety nie grzeje bo nie ma prądu na przewodach od grzania lusterka
sprawdziłem bezpieczniki i wszystkie dobre
gdzie szukać przyczyny?
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Sob Lis 21, 2009 15:15
bezpiecznik do lusterek to F13 - zasila zarówno maty jak lusterka po włączeniu stacyjki na poz 2 - sprawdź czy działa regulacja lusterek - jeśli tak to zostaje tylko szukać przerwy w kabelkach
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
kostka jest zabezpieczona jakimś białym smarem i nie widać zaśniedzenia
odpiąłem kostkę i zacząłem szukać czarnych przewodów i nie ma takich a przy macie są dwa czarne, za kostką jest kilka czarnych ale z dodatkami kolorowych pasków więc nie dojdę z tym do ładu które to przewody
darek_wp napisał/a:
sprawdź czy działa regulacja lusterek
działa czyli to nie bezpiecznik
[ Dodano: Sob Lis 21, 2009 19:32 ]
słuchajcie a od czego mogę pociągnąć prąd do maty lusterka?
zdjął bym boczek z drzwi, dziabnął przewody od maty i gdzieś bym się z nimi wpiął tylko gdzie?
aaa fakt ... niezauważyłem .... więc nie ma wyjścia szukać przerwy w kablach ... na schemacie masz, że w złączu C321 od ogrzewania jest pin nr 17 i na podstawie drugiego załacznika z rozrysowanym złączem wiesz gdzie szukać pinu nr 17 i tam sprawdź czy masz napięcie .... a później szukaj dalej aż znajdziesz winnego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum