Wysłany: Wto Lis 10, 2009 10:19 [R200 1.1 98r. benzyna] Nie odpala, brak iskry
Witam,
od jakiegoś czasu mój roverek zaczął przerywać podczas jazdy, tak jakby nie palił na wszystkie gary, na postoju bez gazu potrafił zgasnąć, trzeba było gazować trochę, aby "przepalił". Wymieniłem więc świece i przewody. Problem ustał na 2-3 dni. Znowu zaczął przerywać, aż w końcu kilka dni temu szarpał, szarpał i zgasł. Kontrolki nic nie pokazywały awaryjnego, działają jak trzeba, ale nie ma iskry. Paliwo podaje. Podłączenie pod komputer nie wykazało żadnej usterki? Co to może być? Mechanik odesłał mnie do elektryka, ale chyba sam popatrzę najpierw. Jakieś podpowiedzi? Gdzie szukać? Cewka? Czy coś poważniejszego? Silnik kręci normalnie.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 10, 2009 10:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Do cewki zajrzę dzisiaj, jak można sprawdzić czy jest sprawna?
założyć świecę na przewod centralny od kopułki i sprawdzić, czy jest iskra...
jak nie będzie, to jeszcze sprawdź, czy na zasilaniu cewki jest stałe +12V. jeśli nie, to przekaźnik główny (nie pamietam gdzie jest w R200), a jeśli jest napięcie, to może być albo czujnik położenia wału, albo uszkodzony tyrystor w komputerze, ale prędzej czujnik
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 317 razy Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 2766 Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp
Wysłany: Wto Lis 10, 2009 14:31
tak jak steryd radzi świeczke na przewód od cewki i zakręcić , jak bedzie iskra , kupować paluch i kopułkę , na oko ciężko sprawdzić czy jest dobry palec .
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
madmips [Usunięty]
Wysłany: Wto Lis 17, 2009 08:00
ok, jak podłączam świecę bezpośrednio do cewki to iskra jest, dalej już nie przechodzi więc za radą zamówię kopułkę i palec, bo przeczyszczenie i odtłuszczenie styków nic nie dało, widocznych uszkodzeń też nie ma... dzięki za odzew, poinformuję co z tego wyszło
[ Dodano: Wto Lis 17, 2009 08:00 ]
wymieniłem palec i kopułkę, zaskoczył od razu dzięki za pomoc!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum