Witam, kupiłem ostatnio MG ZR 160 z wyrąbaną uszczelka pod głowica. Po rozebraniu okazało się że głowica jest przegrzana, została splanowana az 0,5 mm. Po złożeniu silnik nierówno chodzi, tak jakby miał sportowe wałki, jednak takowych nie posiada. mam pytanie, co teraz z tym zrobić, jaka może być przyczyna...?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sie 13, 2009 10:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Po pierwsze zmierz ciśnienie sprężania na każdym garze. Powinno być równe na każdym i dość wysokie, zdaje się, że z 1.2 MPa (12 barów).
Sprawdź zgranie rozrządu, może jest przestawiony.
No i sprawdź przewody zapłonowe, może są zamienione miejscami albo któraś fajka niedopchnięta albo świeca uszkodzona i nie ma zapłonu na jednym garze i od tego silnik podskakuje.
Gdybać tak można i dalej. Sprawdź przede wszystkim ww.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
Konrad_Zr160 [Usunięty]
Wysłany: Czw Sie 13, 2009 14:56
Czesto wymiania uszczelki konczy sie destrukcja tych silnikow ale tego tez tu sie szczerze na forum nie dowiesz - dziwnym trafem bardzo szybko roverki po hgf trafiaja na allegro - czesc z nich tak ktora mniej dostala lub w bardziej lagodzacych okolicznosciach owa klatwa ja dopadla - da sie naprawic Zakladajac, ze mechanicznie naprawa zostala wykonana dobrze - byl robiony test cisnienia na garach itp. to sprawdz przedewszystkim caly osprzet elektryczny silnika to co przedmowca poleca (przejrzalbym rowniez obie cewki zaplonowe chociaz ich awaria raczej inaczej sie objawia i raczej by Ci przerywal przy przyspieszaniu szczegolnie bardziej w gornym zakresie) a potem po kolei wszystkie czujki (troszke ich masz) jak czujnik temp chlodnicy, oleju, walka, walu, przepustnicy, krokowiec, czesto w dupe lambda daje jedna i druga jak je zalalo w trakcie podlewania wydechu plynem chlodnicznym etc etc. Niewiadomych w rownaniu jest wiele... niestety mems za latwy nie jest Moglo tez cos w vvc strzelic przy okazji.
Sam dysponuje takim samym silnikiem, robionym przez szpeca niby-najwyzszych lotow wychwalanego na tym forum i nie udalo mi sie do dzisiaj rozwiazac tego problemu - lezy walniety w kat i nie mam dalszej motywacji do zabawy z nim wiec podziel sie z wynikami diagnozy. Zrobil pieknie ok. 10 tys. po czym tez po naprawie uszczelki wystapilo falowanie 1100-1200 rowniez czasami silnik zacinal sie na 6500 tysiach szczegolnie na pierwszym biegu. Reset krokowca poprawia na chwile sprawe potem znowu wracamy do punktu wyjscia. Co smieszne wszystko sprawdzone, zero bledow. Teoretycznie wszystko gra, pieknie poskladane, 99% czesci nowych w silniku Ech dziwaki w tym powertrain dziwaki musli nad tym pracowac ...
Jak się przegrzewa to już cały silnik a nie głowica. Cylindry były pomierzone czy nie mają owalu? Moje po przegrzaniu dostały po około 0,1-0,15mm 2 sztuki a reszta od zera do 0,05mm. Na tych najgorszych było widać ślady utarcia nawet. Nowe cylindry dorabialiśmy indywidualnie pod każdy tłok z racji na różnice na tłokach ok 0,07mm.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Wątek nieaktualny. Auto zostało sprzedane z rok temu. Moze ktos z forumowiczów je kupil? Było to dosc charakterystyczne mg poniewaz bylo zielone, a maske srebrna. Kraj pochodzenia: Wlochy. ( masakra!)
Wątek nieaktualny. Auto zostało sprzedane z rok temu. Moze ktos z forumowiczów je kupil? Było to dosc charakterystyczne mg poniewaz bylo zielone, a maske srebrna. Kraj pochodzenia: Wlochy. ( masakra!)
13 sierpnia tego roku napisałeś, że właśnie kupiłeś MG ZR 160. Teraz piszesz, że auto zostało sprzedane z rok temu.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum