Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1998
Witam
Mam pewien problem ze sprzeglem. Wczoraj wsiadlem do mojego freelanderka zamknolem dzwi i wcisnolem pedal sprzegla no i .... poszedlam na pieszo do pracy.
Po wcisnieciu sprzegla uslyszalem jakies trzasniecie i pedal sprzegla sie nie cofa sam musze nic cofnac tak jakby nie bylo oporu jest strasznie luzny.
Co to moze byc POMOCY
[ Dodano: Pon Lis 30, 2009 16:19 ]
Witam
Wlasnie zajrzalem pod maske i okazalo sie ze wysprzeglik sie rozsypal. Wlasnie zamowilem nowy i za godzinke bede mial. chcialbym go wymienic sam ale nigdy tgo nie robilem. Czy moze mi ktos dac pare dobrych rad
Dzieki
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 19, 2010 23:44, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 30, 2009 16:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ewidentnie wysprzęglik. Ja zacząłem dziś wymieniać sprzęgło ale nie ma bata nie da rady tego zrobić jednego dnia, looknę jutro jak wygląda sprawa wymiany wysprzęglika. nNie wiem jak to ludzie robią bez wyjmowania skrzyni i ird (my nie mieliśy miejsca żeby manewrować skrzynią i trzeba było razem z ird), skoro tam są uszczelniacze które na 90% się uszkodzi podczas rozłączania skrzyni. Poza tym z tego co się orientowałem to bez rozłączenia skrzyni i ird ciężko będzie odpowiednio ustawić wałek? z ciekawostek mechanicy śpiewają 850-1000zł za wymianę sprzęgła we frelku
_________________ Nie gore-tex, a chęć szczera, zrobi z Ciebie globtrotera!
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 84 Skąd: Kraków-Krynica
Wysłany: Pon Lis 30, 2009 17:11
"Legion" ale Ty masz diesla,a w benzynie to inna bajka.Wymiana jest prosta i można samemu zrobić.Ja wymieniałem cały komplet: wysprzęglik z pompą.Jak wejdziesz pod samochód , to odpinasz spinkę na wysprzęgliku i przekręcasz pompę u góry pod podszybiem po stronie kierowcy i po zawodach.
no zauważyłem, że ciężej , ale SyntaX z tego co pamiętam podsyłał mi fotki i krótki opis, tyle że nie pamiętam czy On ma petrola czy diesla u mnie puki co jest makabra ale damy radę, jak mi uszczelniacze nie popękają to jutro powinienem się wyrobić z robotą.
_________________ Nie gore-tex, a chęć szczera, zrobi z Ciebie globtrotera!
Ja mam diesla i tam niestety trzeba wyciągać skrzynie i IRD.
Na razie odpukać wymieniłem samą pompe sprzęgła i jest OK.
Koledze z Francji poszedł wysprzęglik i dwa tygodnie się z tym babrał.
ja rozpoczynam dzisiaj drugi dzień walki z wymianą sprzęgła, na razie wszystko wyjęte i porozpinane (skrzynia, ird) stare sprzęgło wywalone. Dziś pozostaje założenie nowego, trafienie w wałek, ewentualna wymiana uszkodzonych uszczelniaczy i poskładanie wszystkiego do kupy.
[ Dodano: Wto Gru 01, 2009 11:22 ]
kurcze zakładam nowe sprzęgło i jest o 1cm mniejsze a niby oryginał taki jak na fabryce montowali, no chyba że stare było włożone większe.
_________________ Nie gore-tex, a chęć szczera, zrobi z Ciebie globtrotera!
Wlasnie niedawno skonczylem wymieniac caly uklad. Problemem bylo pompa ktora sie rozsypala i uchwyt na ktory czekam ma przyjsc za kilka dni ktory byl przerdzewialy i caly popekal mam tylko nadzieje ze nic powzniejszego nie stalo sie z samym sprzeglem.
ja wczoraj po ciężkich bojach skończyłem, nowe sprzęgło ma o 1cm mniejszą tarczę ale pasuje wszystko ładnie, stare też miałem b&b, docisk był pęknięty tarcza starta i bez sprężyn. Teraz chodzi super, biegi wchodzą jak w masełko i ogólnie jestem dumny i zmęczony
_________________ Nie gore-tex, a chęć szczera, zrobi z Ciebie globtrotera!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum